Dermokosmetyki Murad - linia z witaminą C

Jakiś czas  temu dostałam do przetestowania miniaturki dermokosmetyków firmy Murad.

Marka Murad jest znana na całym świecie. Twórcą jest amerykanin Dr Murad – wykwalifikowany dermatolog i farmaceuta.

Za granicą kosmetyki dostępne są np. w Sephorze. W Polsce można je znaleźć na stronie www.murad.pl

Mają wiele linii: kosmetyki rozjaśniające, przeciwstarzeniowe, nawilżające, przeciwtrądzikowe.Testowane przeze mnie kosmetyki są z linii zawierającej witaminę C. Wszystkie produkty możecie znaleźć tu.

Witamina C odgrywa dużą rolę w prawidłowym funkcjonowaniu całego organizmu. Warunkuje jego odporność, a także ma wielki wpływ na wygląd i cechy skóry.
Witamina C:
- jest najsilniejszym antyoksydantem
- uszczelnia naczynia krwionośne
- hamuje proces niszczenia włókien kolagenowych
- przyspiesza syntezę kwasu hialuronowego
- stymuluje lepsze ukrwienie skóry

Poziom witaminy C w skórze zmniejsza się szybko w wyniku działania promieniowania słonecznego oraz obecności wolnych rodników w powietrzu. W związku z tym należy utrzymywać stały poziom tej witaminy i uzupełniać jej niedobory.

Intensywny peeling do twarzy z witaminą C / Intensive-C Radiance Peel

Ma kremową konsystencję. Zapach jest medyczny, lekko kwaskowy. Niewielką ilość wmasowuje się w skórę i zostawia na 10 minut, następnie spłukuje wodą.

Skład: Water (Aqua), Kaolin, Synthetic Beeswax, Glycerin, Glycolic Acid, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Ethyl Ester of PVM/MA Copolymer, Pentylene Glycol, Cetearyl Alcohol, Sodium Ascorbyl Phosphate, Urea, Yeast Amino Acids, Trehalose, Inositol, Taurine, Betaine, Tocopheryl Acetate, Ethylhexyl Palmitate, Silica Dimethyl Silylate, Sodium Hyaluronate, Hydrolyzed Opuntia Ficus Indica Flower Extract, Hydrolyzed Myrtus Communis Leaf Extract, Azelaic Acid, Dipotassium Glycyrrhizate, Butylene Glycol, Fomes Officinalis (Mushroom) Extract, Cimicifuga Racemosa Root Extract, Ascorbic Acid, Chitosan, Propyl Gallate, Zinc Gluconate, Methyl Diisopropyl Propionamide, Ethyl Menthane Carboxamide, Menthyl Lactate, Lauryl Laurate, Hydroxyethyl Behenamidopropyl Dimonium Chloride, Aminomethyl Propanol, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Ceteareth-20, Hydroxyethylcellulose, Sodium Hydroxide, Disodium EDTA, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Chlorphenesin, Limonene, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Peel Oil, Citrus Nobilis (Mandarin Orange) Peel Oil, Ocimum Basilicum (Basil) Oil, Citrus Grandis (Grapefruit) Peel Oil, Ferula Galbaniflua (Galbanum) Resin Oil

Od producenta: Aktywny peeling z witaminą C, który delikatnie złuszcza i wygładza skórę twarzy.

·         Kwas glikolowy - oczyszcza i wygładza skórę,  zapewnia  łagodną eksfoliację  chemiczną.

·         Witamina C + wyciąg z Fig – kompleks niezwykle bogaty w antyoksydanty, skutecznie chroni skórę przed jej starzeniem, poprawia nawilżenie skóry oraz wyraźnie poprawia jej koloryt.

·         Wyciąg z liści Mirtu zwyczajnego – chroni włókna kolagenu i elastyny przed uszkodzeniem, poprawia jędrność skóry wzmacnia jej szkielet.

Moje odczucia i opinia: Podczas trzymania peelingu na twarzy jest odczuwalne lekkie mrowienie i uczucie chłodu, natomiast nie jest to duże pieczenie. Kosmetyk nie podrażnia skóry, nie ma zaczerwienień. Delikatnie odświeża skórę i ją rozjaśnia. Natomiast nie widzę też, żeby efekty były jakoś szalenie rewelacyjne. Może jest to spowodowane tym, że mam tylko niewielką ilość kosmetyku, a trzeba stosować go dłużej, systematycznie, żeby zauważyć rezultaty. Poza tym ja mam cerę tłustą, zanieczyszczoną, z tendencją do trądziku i często wolę coś mocniejszego do złuszczenia naskórka z twarzy. Na pewno dobry do codziennego stosowania,  także dla osób z mniej oporną buzią od mnie.

Cena: 315,99 zł/ 50ml

Zaawansowane serum do twarzy z witaminą C / Active Radiance Serum

Serum ma lekką, żelową konsystencję. Zapach dziwny, medyczny, lekko kwaskowy. Może niektórym nie pasować. Bardzo dobrze się rozsmarowuje. Buteleczka z pompką ułatwia aplikację.Serum nakłada się na oczyszczoną skórę twarzy pod krem.

Skład: Water (Aqua), Glycolic Acid, Butylene Glycol, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Cyclopentasiloxane, Urea, Yeast Amino Acids, Trehalose, Inositol, Taurine, Betaine, Hydrolyzed Opuntia Ficus Indica Flower Extract, Hexapeptide-2, Hydrolyzed Jojoba Esters, Jojoba Esters, Dimethicone Crosspolymer, Camellia Oleifera Leaf Extract, Avena Sativa (Oat) Kernel Extract, Enantia Chlorantha (Bark) Extract, Oleanolic Acid, Ectoin, Sodium Ascorbyl Phosphate, Biotin, Mannitol, Zinc Gluconate, Tocopheryl Acetate, Dipotassium Glycyrrhizate, Ethylhexyl Palmitate, Silica Dimethyl Silylate, Sodium Hyaluronate, Tetrahexyldecyl Ascorbate, Ascorbic Acid, Chitosan, Propyl Gallate, Methyl Diisopropyl Propionamide, Ethyl Menthane Carboxamide, Menthyl Lactate, Lauryl Laurate, Hydroxyethyl Behenamidopropyl Dimonium Chloride, Ethylhexylglycerin, Silica, Xanthan Gum, PPG-26-Buteth-26, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Hydroxide, Disodium EDTA, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Chlorphenesin, Limonene, Fragrance (Parfum), Yellow 5 (CI 19140), Orange 4 (CI 15510)
 
Moje odczucia i opinia: Przy nakładaniu na twarz czuć bogactwo składu serum. W smaku kwaskowe (tak, udało mi się nałożyć na usta i niechcący oblizać). Po kilku aplikacjach zauważyłam delikatne rozjaśnienie cery.

Cena: 568,99 zł/ 30ml

Krem pod oczy z witaminą C / Essential-C Eye Cream SPF 15 PA ++

Od producenta: Serum rozjaśniające i odbudowujące skórę już po pierwszym tygodniu. Przywraca naturalny koloryt skóry, normalizuje teksturę i działa tonizująco.

·         Resilient-C Complex™ -Kompleks łączący trzy stabilne i silne formy witaminy C o wysokiej penetracji i efektywności wchłaniania. Wykorzystuje dwie formy witaminy C: rozpuszczalne w tłuszczach i w wodzie. Taka synergia zapewnia 50 x większą siłę działania.  Witamina C bierze udział w produkcji kolagenu, działa rozjaśniająco, nawilżająco oraz ochronnie. Jest silnym antyoksydantem.

·         Ektoina-Innowacyjny, wielofunkcyjny składnik pochodzący z niezwykle odpornych bakterii.

·         Zapewnia obronę komórkom Langerhansa w warunkach stresu wywołanego przez UV.

·         Przyspiesza ochronę keratynocytów, narażonych na działanie promieniowania UV, Chroni błony komórkowe przed uszkodzeniem. Posiada zdolność do wzrostu i utrzymania wilgotności skóry i zmniejszenia TEWL (Transepidermal Water Loose) tzn. przez naskórkowa utratę wody.

Niewielką ilość kremu delikatnie wklepuje się wokół oczu.

Skład: Niestety nie udało mi się znaleźć dokładnego składu. Mam tylko informację z opakowania: Octisalate  5%, Homosalate 4%, Avobenzone 3%

Od producenta: Nawilża i rozjaśnia zmęczoną skórę okolic oczu oraz zapobiega utracie elastyczności.

·         Skin Repair System – związek, który przekształca cukry w GAGs, aminokwasy, antyoksydanty i mikroelementy. Dostarcza skórze energii poprawia jej nawilżenie wzmacnia barierę ochronną.

·         Kofeina + Retinol - stymuluje odnowę komórkową, pobudza fibroblasty do produkcji kolagenu, wspomaga procesy nawilżania. Pobudza mikrokrążenie dzięki czemu poprawia penetrację składników aktywnych.

·         Pantenol – koi i łagodzi  podrażnienia, działa przeciwzapalnie.

·         Masło z orzechów Ilipe - posiada doskonałe właściwości nawilżające i przywracające sprężystość skóry, dlatego jest idealne dla skóry suchej i dojrzałej.

Moje odczucia: Dość przyzwoita ochrona przeciwsłoneczna, chociaż mogłaby być większa, zważając na cenę produktu. Kremik lekki, ładnie nawilża wrażliwą skórę wokół oczu.

Cena: 440,99 zł/15 ml

Linia dermokosmetyków  Murad  z witaminą C ma duży potencjał. Najbardziej spodobało mi się serum z witaminą C. Czuję, że przy dłuższym stosowaniu moglibyśmy się polubić. Szkoda jednak, że kosmetyki Murad są takie drogie, a ponadto ceny w Polsce są dużo zawyżone.