środa, 11 września 2013

Możliwości sklepu kolorówka.com



Jeszcze do niedawna o tym nie wiedziałam, ale...

W internetowym sklepie kolorówka.com możemy nabyć półprodukty do tworzenia swoich własnych kosmetyków kolorowych w zaciszu domowym.

W ofercie jest szeroka gama pigmentów mineralnych oraz substancji pomocniczych, dzięki czemu możemy stworzyć własne cienie do powiek, pudry, podkłady mineralne, pomadki itp.


Do takich zabaw z kolorowymi pigmentami potrzebne będą tylko woreczki strunowe oraz moździerz.





Sklep stwarza nam wiele możliwości:

  • Pigmenty mineralne można stosować z powodzeniem jako zwykłe sypkie cienie do powiek. Wystarczy nałożyć je na bazę (na stronie sugerują glicerynę zmieszaną z wodą), lub zmieszać z bazą płynną (np gliceryna, Duraline z Inglota). 5 ml takiego pigmentu kosztuje 5-6 zł
  • Część pigmentów nie nadaje się w czystej postaci do nakładania na powieki. W tym celu można wymieszać je (w moździerzu lub woreczku strunowym) z gotowymi bazami dostępnymi na stronie kolorówki lub pojedynczymi składnikami (np. stearynian magnezu, azotek boru, dimetikon).
PODZIAŁ PIGMENTÓW ZE WZGLĘDU NA PRZYCZEPNOŚĆ (klik).

Utworzone sypkie cienie przesypujemy do plastikowych zakręcanych pojemniczków

  • Możemy stworzyć cienie prasowane. W tym celu przesypujemy gotowy sypki cień do wypraski, dodajemy kilka kropel spirytusu , mieszamy aż powstanie papka, przykładamy poskładany w kosteczkę ręcznik papierowy lub chusteczkę i dociskamy czymś w kształcie wypraski (np monetą 2zł). Papier wchłonie nadmiar spirytusu. Odstawiamy ten cień i czekamy kilka godzin aż całkowicie spirytus odparuje.
  • Możemy mieszać ze sobą różne pigmenty tworząc nowe odcienie (np pigmenty matowe z mikami perłowymi itp).
  • Mamy możliwość stworzenia swojego pudru lub podkładu mineralnego, w zależności od rodzaju cery, idealnie dobranego kolorystycznie do naszej karnacji. W tym celu możemy skorzystać z gotowych receptur na stronie. Wszystkie składniki zamawiamy oddzielnie lub kupujemy gotowy zestaw z wybranymi pigmentami (wychodzi taniej, ok 30zł). W zestawach znajdują się pigmenty główne, barwiące nasz produkt oraz pigmenty dodatkowe do zmiany odcienia pudru (zieleń chromowa, czerwień żelazowa, żółcień żelazowa, błękit ultramarynowy).
  • Czerwone pigmenty ( i nie tylko ;) możemy wykorzystać do stworzenia pomadek i błyszczyków. Do tego celu również zestawy dostępne na stronie. Dzięki temu otrzymamy pomadki w kolorach, jakie zawsze nam się marzyły (np zielone, fioletowe, czarne, brązowe, matowe i perłowe). Mała uwaga: Nie wszystkie pigmenty mogą być przeznaczone do ust. Na każdym pigmencie jest informacja o zastosowaniu.
  • Możemy stworzyć pudry, podkłady mineralne, maskary, pomadki, błyszczyki, cienie sypkie i prasowane, primery, róże, pudry brązujące, rozświetlacze - możliwości jest wiele! Wszystko w wybranych kolorach.
  • Zakupione pojedyncze pigmenty mogą się przydać do zmiany koloru lub odcienia naszych kosmetyków. Jeśli chcemy aby nasz podkład płynny miał bardziej żółte tony wystarczy kupić żółcień żelazową lub bazę Color Blend Yellow. Wylewamy trochę podkładu na spodeczek i mieszamy bardzo dokładnie z niewielka ilością pigmentu. Otrzymaną papkę przekładamy z powrotem do podkładu i mieszamy  patyczkiem (a najlepiej spieniaczem do kawy bez sprężynki). Jeśli opakowanie na to nie pozwala, przekładamy cały podkład do innego. 
Analogicznie:
  • Zieleń chromowa lub Color Blend Green lub Color Blend Olive - jeśli chcemy nadać podkładowi bardziej oliwkowe tony;
  • Color Blend Blue - do ochładzania kosmetyków.


Półprodukty ze sklepu internetowego znajdą pewnie jeszcze wiele innych zastosowań, o których nie napisałam.

Mam nadzieję, że w jakiś sposób zachęciłam Was do własnych kosmetycznych eksperymentów.
Ja na pewno skorzystam z oferty sklepu. Jak zrobię jakiś kosmetyk, na pewno się tym z Wami podzielę.

Przesyłka kosztuje 12 zł w przypadku wcześniejszej wpłaty na konto. Ponadto jeśli zakupimy składniki na stronie Zrób Sobie  Krem, to opłata za przesyłkę jest tylko jedna.

Przy okazji chciałam poinformować, że nie jestem w żaden sposób związana ze sklepem, a ten post powstał wyłącznie z mojej wewnętrznej potrzeby podzielenia się moim odkryciem.

Na sam koniec chcę jeszcze przedstawić bogactwo kolorów dostępnych pigmentów:










1 komentarz:

  1. no ja chce kupic kilka kolorow z kolorowki... moze fajne cienie wyjda.. niepowtarzalne

    OdpowiedzUsuń