Zakupowy haul - Rossmann, Hebe

Tak jak na  kosmetyczną bloggerkę przystało, ja również dałam naciągnąć się na drogeryjne promocje. Mowa tu o drogeriach Rossmann i Hebe. I oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zamieściła zdjęć zdobyczy na blogu.

W Rossmanie nabyłam z 40% zniżką:

• aloesowe chusteczki do demakijażu z Alterry do cery suchej (mam ostatnio dość kosmetyków do cery tłustej silnie odtłuszczających) - już przetestowałam, zapach mają bardzo intensywny ale  nawet fajny, jedna chusteczka starczy do zmycia makijażu dziennego (wraz z tuszem). Chusteczka jest wytrzymała, bardzo wilgotna. W razie potrzeby  na koniec można ją przepłukać w wodzie i np jeszcze raz przetrzeć nią twarz. Cena w promocji 1,99zł.
• Ziaja dwufazowy płyn do demakijażu - mój niezbędnik ostatnio, zużywam hektolitrami. Cena w promocji 3,69zł.
• Ziaja płyn uniwersalny do demakijażu- kupiłam na wypróbowanie. Cena w promocji 3,09zł.
• Lakier Manhattan 25G - skuszona recenzją one little smile no musiałam go kupić. Kolor cudny brzoskwiniowy, lakier taki śliski, szybko schnie, ale faktycznie trzeba nałożyć 3 warstwy bo robią się smugi. Cena w promocji 6,59zł.
• Lakier Lovely UV shine nr 5 - niby ma świecić pod lampą UV, ale nie testowałam. Kolor ma śliczny, amarantowo perłowy. Cena w promocji 4,19zł.
• Peeling drobnoziarnisty Perfecta Dax Cosmetics - już od długiego czasu mój nr 1 wśród peelingów do twarzy. Kupiłam 2 saszetki. Dobrze, że jest w takiej formie, bo łatwo go zabrać w podróż. Cena za jeden w promocji 1,09zł

Poza promocją kupiłam też dezodorant Rossmanowski Helene D'Arcy Enjoue (6,99zł) ze względu na zapach oraz antyperspirant w kulce Adidas różowy (drugie moje opakowanie) (10,89zł).

U mnie w Zabrzu niedawno otwarli w nowej galerii drogerię Hebe. Dlatego musiałam ją koniecznie dokładnie poznać :] Przy okazji założyłam sobie kartę.

Udało mi się tam upolować 2 rzeczy w promocji:

• Zestaw Dolce&Gabbana Light BlueWoda toaletowa 25ml + krem do ciała 50ml - już od jakiegoś czasu na nią polowałam, a tu proszę taka promocja! Do tego fajne srebrno-błękitne pudełko, które wykorzystam na jakieś graty.Kupiłam za 99,99zł!
• Krem do twarzy Ziaja +30 - bo potrzebowałam czegoś bardziej treściwego niż nawilżający krem matujący +25. Ostatnio jestem taka przesuszona... Kupiłam za 8,39zł.

Jeszcze jutro planuję odwiedzić Hebe, bo tylko 29.05 jest promocja na kosmetyki z szafy Bell - 40%.

Jeszcze przy okazji pochwalę się, że przyszła do mnie wreszcie paletka magnetyczna Glam Box i moje cienie  z Makeup Geek plus kilka cieni Inglot i Kobo znalazły mieszkanko.

A Wam co udało się upolować w tych szalonych promocjach? Piszcie.

Aurelia