Witam Kochani!
Dzisiaj trochę inny wpis. A mianowicie dotyczący stosunkowo nowego kwartalnika Make-up trendy. Wydaje mi się, że jest to jedyne polskie czasopismo na naszym rynku dotyczące stricte makijażu i najnowszych trendów. Czasopismo to ukazuje się co kwartał i właśnie teraz obchodziło swoje 2 lata. Aż wstyd przyznać, ale dowiedziałam się o nim dopiero niedawno i posiadam dopiero 2 numery. Wiem, że można na stronie głównej obejrzeć online numery archiwalne. Jest tam też wiele innych ciekawych informacji. Jakby ktoś był zainteresowany to odsyłam do strony http://www.makeup-trendy.pl/ .
Kwartalnik ten dedykowany jest profesjonalistom, ale uważam, że każda kobieta (i nie tylko) interesująca się makijażem powinna się z nim zapoznać. Jest tam trochę poradników (dość okrojonych), wywiady ze sławnymi wizażystami, najnowsze trendy, nowości kosmetyczne, reklamy, makijaże wizażystek(ów) -blogerek(ów), a także to co najbardziej lubię: piękne duże zdjęcia na papierze kredowym, które mogą być inspiracją do niejednego dzieła (czy to makijażu, czy ogólnie zdjęcia). Wiadomo, że w internecie też można się wielu rzeczy dowiedzieć, ale mieć zdjęcie na papierze to zupełnie inne uczucie.
Polecam wszystkim makijażomaniakom, tym bardziej, że taki kwartalnik kupujemy raz na 3 miesiące, a kosztuje on tylko 15 zł!
Do czasopisma są również dołączane dodatki (np. szkoły i szkolenia, makijaż permanentny).
Dodatkowo w ostatnim wiosennym numerze, z okazji urodzin dołączona jest książka "Akademia makijażu" Katarzyny Kozłowskiej- Kołodziejskiej, znanej wizażystki, dyrektorki szkoły wizażu. Myślę, że warto mieć tę książkę (można ją kupić również w drogeriach Natura za ok 30zł). Na początku znajdziemy trochę ogólnych informacji o kosmetykach, typach urody, później zamieszczone są różne makijaże i krótkie opisy do nich. Na ostatnich stronach znajdziemy facecharty (szkice twarzy), które możemy sobie skopiować i wykonywać na nich projekty swoich makijaży.
Kilka zdjęć z czasopisma:
A tu książka:
Polecam Wam ten kwartalnik, bo naprawdę przyjemnie jest trzymać go w rękach :)
Piszcie, czy go również znacie. Czy kochacie, a może niezbyt lubicie?
Pozdrawiam
Aurelia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz