niedziela, 18 marca 2012

Moje lakiery

Witajcie kochani!

Przepraszam Was, że długo nie pisałam, ale nie miałam czasu.
Dzisiaj zrobiłam kilka fotek. Niestety przy sztucznym świetle.

Chciałam zaprezentować Wam moją kolekcję lakierów do paznokci. Wcale nie jest ich tak dużo. Chciałam podkreślić, że zazwyczaj kupuję tanie lakiery, bo uważam że na te droższe zwyczajnie szkoda pieniędzy. Wolę zainwestować w inne kosmetyki.
Lakiery zazwyczaj kupuję w 3 miejscach: drogeria Rossmann, Natura i sklep Golden Rose. Uwielbiam lakiery z Golden Rose. Jest tam gigantyczny wybór kolorów, bardzo dużo mini lakierów (5ml), które kosztują tylko 3,50 zł. Mini lakiery są bardzo fajnym rozwiązaniem: można kupić więcej kolorów za niższą cenę i nie trzeba się martwić, że się nie zużyje lakieru przed upływem terminu ważności. Do tego lakiery z Golden Rose trzymają się dość fajnie na paznokciach (5 dni) i raczej nie odpryskują, tylko zaczynają się po prostu ścierać z końcówek

A teraz do rzeczy. Oto moje lakiery:


Najmodniejsze ostatnio wiosenne kolory:
od lewej: Essence colour&go 39 Lime up!, Golden Rose Paris 225 (miętowy), Miss Sporty Et Voila! 14, Miss Selene 152 (taki transparentny perłowy).






Pomarańczowe, koralowe:
od lewej: Wibo nasty&cool 25 (malinowa czerwień), Lovely crystal strenght (pomarańcz), Golden Rose pretty color 174 (koralowy),  Golden Rose pretty color 147 (śliczny różowo-brzoskwiniowy mieniący się na złoto).


Metaliczny turkus:
Golden Rose pretty color 165



Granat metaliczny, atramentowy i błękit:
od lewej: Golden Rose pretty color 162, Miss sporty, Golden Rose Fashion color 55.



Fiolet, róż:
od lewej:  Golden Rose sweet color 80, Lovely Color mania fiolet i róż.


I na koniec takie transparentne i mleczne kolory:
od lewej: Wibo nasty&cool z drobinkami fioletowo-niebieskimi, Golden Rose Fashion color 08 ( perłowy połyskujący fioletem), Golden Rose Fashion color 10 (mleczno- różowy).



Dajcie znać, które kolory Wam się najbardziej podobają i czy chcecie jakieś swatche.

Pozdrawiam Was serdecznie!

Aurelia

2 komentarze:

  1. pokaźna kolekcja :) tylko jeszcze trzeba umieć malować paznokcie a dla mnie to jest horror, piekło i wszystko dookoła jest pomalowane tylko nie te paznokcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Woow bogatą masz kolekcję! Ostatnio również zainwestowałam w kilka m.in w tak popularny miętowy:) Bardzo kuszące są te twoje pomarańcze...

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń