Sylwester już tuż tuż. A dla tych, którzy nie mają jeszcze pomysłu na to, jaki makijaż wykonać na tę wyjątkową okazję, przygotowałam swoją propozycję. Być może coś Was zainspiruje :)
poniedziałek, 29 grudnia 2014
sobota, 20 grudnia 2014
A może poskładamy komputer? Poradnik dla początkujących. Wybieramy części
Jakiś czas temu napaliłam się na nowy komputer, bo mój
7-letni staruszek już ledwo domagał. Fundusze ograniczone, więc nie było mowy o
wypasionym komputerze gamingowym za kilka tysięcy. Laptop nie okazałby się
dobrym zamiennikiem. Proponowane gotowe poskładane komputery po bliższych oględzinach wcale nie okazują się takimi dobrymi. Zawsze
coś nie tak. A to nie ma miejsca na lepszą kartę graficzną, a to zamontowany
jest najtańszy zasilacz, a to coś tam. Miałam w planach rozbudowę komputera za
jakiś czas o kartę graficzną. Wymyśliłam sobie, że poskładam swój sprzęt.
Musiałam się trochę naczytać, naoglądać filmów. Ale w końcu mi się udało.
Jeśli macie zamiar złożyć swój własny komputer, a jesteście
takimi samymi laikami jakim ja byłam, to zachęcam do przeczytania dalszej
części wpisu :)
piątek, 19 grudnia 2014
Pizza bez drożdży
Od jakiegoś czasu zdarza mi się regularnie robić pizzę na cieście bez drożdży. Taka pizza co prawda nie przypomina smakiem tej tradycyjnej, ale jest równie dobra. Ciasto po prostu jest bardziej twarde, kruche, no i o innym aromacie.
Pizzę na proszku do pieczenia (bo on zastąpi drożdże) można wykonać o wiele szybciej, nie czekając na wyrastanie masy.
czwartek, 18 grudnia 2014
Wychodząc poza ramy
Pierwszy raz zdarzyło mi się, że poczułam się ograniczona przez gatunek mojego własnego bloga. Mam różne zainteresowania, nie tylko związane z makijażem. Niejednokrotnie zastanawiałam się, dlaczego nie zostałam grafikiem komputerowym, programistą, designerem wnętrz. Dlaczego nie jestem fotografem, albo nie robię grafik do reklam. Wszystko to wydaje się takie ciekawe, a to czego się nie potrafi, można się nauczyć.
poniedziałek, 15 grudnia 2014
Makijaż na Wigilię
Przygotowałam propozycję świątecznego makijażu, idealnego do wigilijnego stołu.
Dzięki pigmentowi będzie połyskiwał w świetle migoczących lampek choinkowych oraz świec.
Czerwień, złoto, fiolet, srebro połączyłam w całość. Myślę, że ta kolorystyka jest uniwersalna i będzie pasować do każdego koloru oczu.
środa, 22 października 2014
Halloween makeup: Broken Doll, Witch/Maleficent
W zeszłym roku na Halloween zaszalałam z krwią, w tym roku trochę spokojniej. Oto dwie moje propozycje makijażu na tegoroczne Halloween. Broken Doll miała być już rok temu, ale zrezygnowałam z niej na rzecz szalonej Alicji. A druga propozycja to wiedźma, czarownica czy jak kto tam woli. Ale nie taka typowa z brodawką na nosie i wielkim kapeluszem. Inspiracją w dużej mierze była Maleficent.
wtorek, 21 października 2014
Hybrydy Semilac 47 Pink Peach Milk
Wiem, że jesień w trakcie i jesienne trendy. Ale taki uroczy pastelowy róż nigdy nie wychodzi z mody :) Dziewczęcy, delikatny, nie rzucający się w oczy.
W dodatku jest to trwały manicure, który wytrzymuje ok. 2 tygodni. Później już należy zrobić nowy manicure, bo widać odrosty.
Mowa tu o lakiero-żelu Semilac 47 Pink Peach Milk.
piątek, 17 października 2014
Smoky eyes w wersji "early autumn"
Tak, tak. Znowu zielony makijaż. I znowu: idealny dla brązowych, piwnych, bursztynowych i zielonych oczu. Fajny dla rudych dziewczyn.
Postanowiłam sobie, że stworzę coś bardziej wieczorowego. Bardziej połyskującego. Uwielbiam takie połączenie: czarne smoky, zrobione na czarnej bazowej kredce, a na to intensywne akcenty kolorystyczne i pyłki.
środa, 15 października 2014
NYX Mega Shine Lip Gloss
Zawsze mi się wydawało, że błyszczyk to błyszczyk. Nic nadzwyczajnego. Jedne są bardziej wodniste, inne bardziej lepkie. Mają delikatny owocowy zapach, często gumy do żucia.
Mowa tu o błyszczyku NYX Mega Shine Lip Gloss w kolorze Beige. To delikatny zgaszony chłodny odcień różu. Bez drobinek. Idealny na co dzień.
sobota, 20 września 2014
Makijaż dla rudowłosej
sobota, 13 września 2014
Jak uratować połamany róż, puder, cienie?
Dzisiaj rano pakowałam kuferek do klientki. Mój ulubiony róż Bell. Częściowo zużyty, na środku już przebijało srebrne dno. Trochę z większą siłą wepchnęłam go do kuferka. Patrzę, a on połamany. O zgrozo! Postanowiłam po powrocie do domu go reanimować.
Jak to zrobić w łatwy sposób? O tym poniżej.
czwartek, 28 sierpnia 2014
Trendy w makijażu jesień 2014
Sierpień dobiega końca, poranki i wieczory są już chłodne. Jesień idzie małymi kroczkami.
A na wybiegach? Na wybiegach już dawno jesień. Projektanci wychodzą ze swoimi propozycjami na tę porę, ale także wizażyści narzucają nowe trendy. A właśnie. Jakie te trendy będą?
W makijażu na jesień 2014 króluje makeup no makeup, intensywna czerwień na ustach, bordo, śliwka, ale także metaliczne cienie i kreski w intensywnych jaskrawych kolorach. Pozostał trend z zeszłego roku czyli gruba czarna kreska. Brwi grube, wręcz postrzępione u nasady nosa. Na paznokciach bordo, fiolety, brązy, kolor dyni, butelkowa zieleń. Nowością jest... bezbarwny lakier.
wtorek, 26 sierpnia 2014
Kilka słów o Naked 2 i podobnych paletach lub zamiennikach
Jakiś czas temu kupiłam paletkę Urban
Decay Naked 2. Udało mi się znaleźć angielską drogerię wysyłkową, gdzie wysyłka
do Polski była za darmo. Wiem, ja jak zawsze się późno opamiętuję. Wyszła już
Naked 3 (dużo róży), a ja dojrzałam i kupuję 2. Ale do moich brązowych oczu ta
lepiej pasuje. 3 idealna będzie dla niebieskich lub zielonych.
poniedziałek, 25 sierpnia 2014
Makijaż inspirowany Niną Dobrev
Zapuściłam się ostatnio w makijażach. A żebyście nie pomyśleli, że już zapomniałam jak się w ogóle maluje, dzisiaj makijażowe smoky eyes w brązach, z kreską. Makijaż inspirowany trochę lookiem Niny Dobrev (najbardziej znana jako Elena z Pamiętników Wampirów).
poniedziałek, 18 sierpnia 2014
Lip Tint Bell
Nietrwałe pomadki do ust męczą chyba wszystkich. Co z tego, że kolor jest cudowny, jeśli znika za chwilę z ust, albo nadaje się tylko do chodzenia i wyglądania? W końcu w ciągu dnia wykonujemy masę różnych czynności: jemy, pijemy, całujemy ukochanego narzeczonego czy dajemy buziaka w policzek najlepszej przyjaciółce. Albo wiatr. Która z nas nie miała jeszcze włosów umalowanych pomadką przy dużym wietrze? Z tych powodów (nie tylko przekonanie, że mocne kolory mi nie pasują) wiele osób unika kolorowych pomadek do ust. Dlatego na przeciw wychodzą nam tinty - preparaty barwiące tymczasowo naskórek.
sobota, 9 sierpnia 2014
Recenzja Tangle Teezer (film)
Dzisiaj na moim kanale na YT pojawiła się pierwsza recenzja. Mówię o szczotce do włosów Tangle Teezer. Jeśli jesteście ciekawi, co tam o niej opowiadam, zapraszam do oglądania filmu:
http://youtu.be/mCUn_RQZS1k
środa, 6 sierpnia 2014
100 post na blogu, YouTube, Facebook, zmiany
Założyłam osobny fan page dla mojego bloga na Facebooku. Zachęcam do klikania Lubię to! w fan boxie w prawym górnym rogu bloga (pod menu), a będziecie informowani o moich nowych postach, a także o innych nowinkach kosmetycznych.
piątek, 25 lipca 2014
MUA Żelowy eyeliner
Tak jak obiecałam, jest recenzja żelowego eyelinera z MAKEUP ACADEMY.
Produkt kosztował ok. 15 zł i kupiłam go u Ladymakeup w wersji czarnej UNDERGROUND. Ogólnie na stronie producenta dostępne są 4 kolory: czarny, szary/grafitowy, brązowy i śliczny niebieski.
Eyeliner mieści się w przezroczystym plastikowym słoiczku, w czarnej zakrętce ukryty jest wyjmowany pędzelek. Pędzelek ma kształt małego języczka, podobny do pędzli do ust. Trochę nie wiem jak tym malować cienką kreskę... Ale na dobrą sprawę jak ktoś się uprze, to ją namaluje. Ale po co się tak wysilać, jak można prościej?
MUA Gel eyeliner ma kilka zalet i kilka wad.
wtorek, 22 lipca 2014
Moje nowości kosmetyczne w lipcu
W lipcu przybyło mi kilka nowości w szufladzie. Zrobiłam zakupy w drogerii internetowej. Nareszcie kupiłam maleństwa do malowania oczu/ust/brwi. Precyzyjne pędzelki na pewno ułatwią mi teraz makijaż oczu, chociaż bez nich i tak sobie radziłam.
- pędzel do eyelinera Maestro 790 r.0,
- precyzyjny mały pędzelek do ust Maestro 720 r.2,
- malutki pędzelek do nakładania cieni Maestro 360 r.6,
- skośny pędzelek do brwi i eyelinera Hakuro H85.
No i do tego skuszona tymi wszystkimi recenzjami pędzli Zoeva, postanowiłam nabyć chociaż jeden na próbę, do blendowania nr 221.
środa, 16 lipca 2014
O moich ulubionych zapachach
Mam słaby węch. Poniżej normy. I jest to udowodnione, bo miałam badanie olfaktometrem. Nie zmienia to jednak faktu, że jestem dość wybredna jeśli chodzi o zapach perfum. Mimo to udało mi się znaleźć kilka zapachów, które bardzo polubiłam. I to nie w perfumerii. Po prostu spodobały mi się na kimś, kiedy poczułam otaczającą mgiełkę. Mam nadzieję, ze znajdę jeszcze przynajmniej dwa, w których się zakocham.
Zauważyłam, że lubię zapachy kwiatowo-owocowe. Dobrze, jak jest pomarańcza, cytryna i bergamotka. Słodkie, miękkie jak futerko zwierzaczka, otulające jak kołderka, ale z tym delikatnym pazurkiem (często w postaci cytryny).
Zauważyłam, że lubię zapachy kwiatowo-owocowe. Dobrze, jak jest pomarańcza, cytryna i bergamotka. Słodkie, miękkie jak futerko zwierzaczka, otulające jak kołderka, ale z tym delikatnym pazurkiem (często w postaci cytryny).
wtorek, 15 lipca 2014
Golden Rose Color Expert 10
Ma niesamowite krycie już przy jednej grubszej warstwie.
Na palcach serdecznych akcent metaliczno-różowym lakierem nr 255.
poniedziałek, 14 lipca 2014
Makijaż do letniej opalenizny
No i w końcu jest! Po tak długim czasie nowy makijaż :)
Brąz, mięta i czarna kreska tworzą idealne połączenie. Makijaż nie przesadzony, ciekawy.
Ładnie podkreśli złocistą opaleniznę i brązowe oczy.
Może się przydać na letnie wieczorne wyjścia.
sobota, 12 lipca 2014
Dermokosmetyki Murad - linia z witaminą C
Jakiś czas temu
dostałam do przetestowania miniaturki dermokosmetyków firmy Murad.
Marka Murad jest znana na całym świecie. Twórcą jest
amerykanin Dr Murad – wykwalifikowany dermatolog
i farmaceuta.
Za granicą kosmetyki dostępne są np. w Sephorze. W Polsce
można je znaleźć na stronie www.murad.pl
Mają wiele linii: kosmetyki rozjaśniające,
przeciwstarzeniowe, nawilżające, przeciwtrądzikowe.Testowane przeze mnie kosmetyki są z linii zawierającej
witaminę C. Wszystkie produkty możecie znaleźć tu.
czwartek, 10 lipca 2014
Lakierowy zawrót głowy: Golden Rose Color Expert
Ha! Byłam na zakupach i zahaczyłam o stoisko Golden Rose (miałam w planach). No i stało się. Kupiłam 2 nadprogramowe lakiery.
środa, 9 lipca 2014
Recenzja: Seche Vite - Dry Fast Top Coat
Jest to kosmetyk bardzo popularny wśród blogerek i vlogerek kosmetycznych. Ma bardzo dużo plusów, no ale bez minusów się też nie obyło. Uważam jednak, że każda powinna go przetestować na sobie i ocenić które z nich bardziej przeważają.j. W końcu każdy ma inne oczekiwania.
środa, 18 czerwca 2014
Trochę nowości kosmetycznych
Ostatnio pojawiło się u mnie kilka nowości. Są to produkty kultowe, które również zapragnęłam mieć i przetestować. A większość upolowałam w całkiem fajnych cenach.
Płyn micelarny z Biodermy.
Przez wszystkich polecany i zachwalany. Ogólnie trochę drogi, ale udało mi się kupić 2 butelki 500ml za cenę 59,99zł w Superpharm. Jak przeliczyłam na mniejsze pojemności, to wychodzi ok. 7zł za 120 ml a to taniocha za taką jakość!
Płyn micelarny z Biodermy.
Przez wszystkich polecany i zachwalany. Ogólnie trochę drogi, ale udało mi się kupić 2 butelki 500ml za cenę 59,99zł w Superpharm. Jak przeliczyłam na mniejsze pojemności, to wychodzi ok. 7zł za 120 ml a to taniocha za taką jakość!
wtorek, 17 czerwca 2014
Graficzna odskocznia
Dziś zupełnie niekosmetyczny wpis. Chciałam trochę urozmaicić bloga i pokazać Wam, co robię w wolnych chwilach.
Jak wiecie, albo i nie wiecie, czasem zajmuję się zupełnie hobbystycznie i amatorsko tworzeniem grafik.
Mam swój ulubiony klimat artów - postapokaliptyczny i fantastyczny. Moją inspiracją są głównie prace Alexandra Koshelkov . Tu możecie zobaczyć jego speedarty.
Jak wiecie, albo i nie wiecie, czasem zajmuję się zupełnie hobbystycznie i amatorsko tworzeniem grafik.
Mam swój ulubiony klimat artów - postapokaliptyczny i fantastyczny. Moją inspiracją są głównie prace Alexandra Koshelkov . Tu możecie zobaczyć jego speedarty.
poniedziałek, 16 czerwca 2014
Moja ulubiona spinka do włosów
Dzisiaj trochę mniej kosmetyczny post.
Chcę Wam przedstawić moją ulubioną spinkę (klamrę) do włosów, z którą się praktycznie nie rozstaję. Miałam wcześniej taką samą, niestety często mi leciała z rąk i któregoś upadku już nie wytrzymała. Spinka kosztuje ok 10-13zł i można ją nabyć np. w Rossmanie lub Świecie Spinek (lub też innych drogeriach czy stoiskach z biżuterią). Są dwie wersje rozmiarowe: mniejsza i większa. Większą ciężej upolować. Jeśli chodzi o kolor, to widziałam ją też w wersji brązowej.
niedziela, 15 czerwca 2014
Recenzja: Skin79 BB Orange
Kupiłam nowy krem BB jakiś miesiąc temu, ale wstrzymałam się z recenzją jak zwykle, bo chciałam go przetestować.
Tym razem wybrałam BB Skin79 w wersji soczyście POMARAŃCZOWEJ.
środa, 4 czerwca 2014
Mani w kolorze nieba, z kropeczkami
Po długiej przerwie znowu jestem.
Trochę się przez ten czas pozmieniało.
Mam dla Was prosty, a zarazem bardzo efektowny i dziewczęcy mani. W modnych kolorach, pastelowy. Ostatnio jest parcie na wszelkie odcienie niebieskiego :)
niedziela, 16 lutego 2014
Moje kosmetyczne zboczenia
Hej. Dzisiaj przychodzę do was z luźniejszym postem. Przyznam się do kilku moich kosmetycznych zboczeń.
1. Jestem uzależniona od pomadek do ust. Pielęgnacyjnych. Często jestem na granicy szału i rozpaczy kiedy to mija już trzecia godzina bez aplikacji owego kosmetyku. Nie cierpię tego uczucia suchych warg. Jeśli (o zgrozo) zapomnę włożyć do torebki pomadkę, musi być tam przynajmniej błyszczyk. Podstawą jest klasyczna niebieska Nivea.
2. Nie lubię mieć zbyt krótko spiłowanych paznokci. Po prostu muszę mieć czym się drapać. I podważać różne przedmioty...
3. Przy łóżku zawsze trzymam jakiś krem do rąk albo zwykłą "Niveę". Suche ręce to moje drugie znienawidzone odczucie zaraz po spierzchniętych wargach.
1. Jestem uzależniona od pomadek do ust. Pielęgnacyjnych. Często jestem na granicy szału i rozpaczy kiedy to mija już trzecia godzina bez aplikacji owego kosmetyku. Nie cierpię tego uczucia suchych warg. Jeśli (o zgrozo) zapomnę włożyć do torebki pomadkę, musi być tam przynajmniej błyszczyk. Podstawą jest klasyczna niebieska Nivea.
2. Nie lubię mieć zbyt krótko spiłowanych paznokci. Po prostu muszę mieć czym się drapać. I podważać różne przedmioty...
3. Przy łóżku zawsze trzymam jakiś krem do rąk albo zwykłą "Niveę". Suche ręce to moje drugie znienawidzone odczucie zaraz po spierzchniętych wargach.
wtorek, 11 lutego 2014
Makijaż romantyczny, delikatny, dziewczęcy
Dzisiaj przedstawię Wam coś subtelnego. Makijaż romantyczny, bardzo dziewczęcy, podkreślający urodę. Idealny na randkę, bo z doświadczenia wiem, że mężczyźni nie przepadają za kilogramami tapety ;] Ja osobiście nie wyobrażam sobie pójść na romantyczną kolację z mężczyzną, malując usta intensywnie czerwoną pomadką. Nawet taką super trwałą. Ale to może po prostu kwestia przyzwyczajenia.
wtorek, 21 stycznia 2014
Makijaż wieczorowy/na studniówkę
Stęskniliście się już za moimi makijażami?
Dzisiaj przygotowałam propozycję makijażu wieczorowego. Kto powiedział, że do małej czarnej musi być czarne smoky eyes?
Fioletowy cień, czarna kreska na górnej powiece i na linii wodnej, rozświetlenie wewnętrznego kącika i środka powieki, sztuczne rzęsy i makijaż oczu na wyjście gotowy.
Taka propozycja nada się na studniówkę do czarnej, złotej lub fioletowej kreacji.
Ważne jest, żeby podkreślić oko czarną kredką lub eyelinerem i dobrze rozblendować fioletowy cień. Da to nam gwarancję optycznego powiększenia oczu przy sztucznym świetle.
Ja do makijażu użyłam fioletowego i chabrowego cienia mieszając oba kolory.
Dzisiaj przygotowałam propozycję makijażu wieczorowego. Kto powiedział, że do małej czarnej musi być czarne smoky eyes?
Fioletowy cień, czarna kreska na górnej powiece i na linii wodnej, rozświetlenie wewnętrznego kącika i środka powieki, sztuczne rzęsy i makijaż oczu na wyjście gotowy.
Taka propozycja nada się na studniówkę do czarnej, złotej lub fioletowej kreacji.
Ważne jest, żeby podkreślić oko czarną kredką lub eyelinerem i dobrze rozblendować fioletowy cień. Da to nam gwarancję optycznego powiększenia oczu przy sztucznym świetle.
Ja do makijażu użyłam fioletowego i chabrowego cienia mieszając oba kolory.
niedziela, 12 stycznia 2014
Recenzja Skin79 - The Premium BB Cream Intense Classic Balm
Dawno mnie już tu nie było. Niestety nagle skurczył mi się
czas. Trzeba będzie troszeczkę nadrobić.
Dzisiaj przygotowałam recenzję kremu BB Skin79 Intense Classic Balm.
Na początku, kiedy kupiłam krem, bardzo nie mogłam doczekać
się opublikowania recenzji. Ale stwierdziłam, że przetestuję go dłużej i
wtedy moja opinia będzie bardziej wiarygodna. Tak więc używam owego kremu prawie
codziennie już od ok. miesiąca.
Subskrybuj:
Posty (Atom)