tag:blogger.com,1999:blog-12716316448900046382024-03-14T00:39:14.357+01:00USAGI SEKAIAurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.comBlogger146125tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-74991024145962310972017-09-12T21:52:00.000+02:002017-09-12T23:30:34.798+02:00Jak być matką i nie zwariować?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwdwIRQAnapXCLT2uGSmfclCxSeLioh9kc2cXLSGTP7dTMTKD8w9IEDkKRuleP06IxCGAr5pNDhpV0RtX8Iz2sxzwuZJqTfL2kvdbMwhU3ieHp2EX-W1vs1mc4t-yFbF7E5lWwybLDFnZz/s1600/cats.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="683" data-original-width="1024" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwdwIRQAnapXCLT2uGSmfclCxSeLioh9kc2cXLSGTP7dTMTKD8w9IEDkKRuleP06IxCGAr5pNDhpV0RtX8Iz2sxzwuZJqTfL2kvdbMwhU3ieHp2EX-W1vs1mc4t-yFbF7E5lWwybLDFnZz/s640/cats.jpg" width="640" /></a></div>
<h3>
Życie kobiety jest trudne. Nie! To, życie matki jest ciężkie. Podziwiam kobiety, które mają małe dzieci równocześnie dbając o dom i pracując. Bo ja nie wyrabiam.</h3>
<br />
Mija 8 miesięcy od mojego ostatniego wpisu na blogu. Jestem przerażona, jak ten czas uciekł. Na blogu cisza, a co przez ten czas działo się u mnie?<br />
<br />
1. Remont!<br />
Przez całą ciążę spędzał mi sen z powiek. Nie byłam tak przejęta samym porodem, co tym remontem. Mnóstwo stresu, łez, hormonów. Panele wybieraliśmy przez miesiąc. Każdy, kto robił remont generalny mieszkania wie, z czym to się je. Trzeba wybrać wszystko - od grzejników do głupich gniazdek. Zaplanować łazienkę, kuchnię. Kupić to wszystko. Skądś w magiczny sposób wziąć pieniądze na to. Ale koniec końców nie poznalibyście mieszkania po metamorfozie. Nadal nie jest skończone. Nadal nie ma pieniędzy. Ale mieszkamy już w nim od 4 miesięcy. Planuję post ze zdjęciami przed i po. No i oczywiście obiecany post z pokojem małej Laury oraz moją toaletką.<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYcw1utYQ918mees9Y_veRVCbHPnx0Eq7xihWLdMwIvs2UyaZuX3EugRhGHFuSyi57mJKbDpCOcDk1Wn0ggcaR-n-65Gln6Lfl4deybr-7tyvS_W0KjNPR8uvVMsa1tAf5CSxvQS-g_Wbj/s1600/kuchnia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYcw1utYQ918mees9Y_veRVCbHPnx0Eq7xihWLdMwIvs2UyaZuX3EugRhGHFuSyi57mJKbDpCOcDk1Wn0ggcaR-n-65Gln6Lfl4deybr-7tyvS_W0KjNPR8uvVMsa1tAf5CSxvQS-g_Wbj/s640/kuchnia.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPKfsL1QwjCreiX1FL9x0rr_66BXF9uJDQZiPwYLepmwoS2yFkdNEbiyE96gYpqDyVV_UZl-sMaiKpfCUdaiI95WzP5Lheoe_ExDzjkR0dKznBtPt-z3Ud6VkKnvVCiNm5anUVxcHE2KjZ/s1600/wc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPKfsL1QwjCreiX1FL9x0rr_66BXF9uJDQZiPwYLepmwoS2yFkdNEbiyE96gYpqDyVV_UZl-sMaiKpfCUdaiI95WzP5Lheoe_ExDzjkR0dKznBtPt-z3Ud6VkKnvVCiNm5anUVxcHE2KjZ/s640/wc.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
2. Poród<br />
Nie byłam gotowa na ten ból. Ale samo rodzenie nie bolało. Bolały wcześniejsze skurcze. Miałam wywoływany poród oksytocyną, w terminie, z wielu powodów, ale głównym czynnikiem była moja cukrzyca ciążowa. Cieszę się, że był wtedy ze mną mój partner, bo dzięki temu bardzo dobrze wspominam ten dzień. Tak tak. Jestem bardzo zadowolona z całego przebiegu.<br />
<br />
3. Pobyt w szpitalu po porodzie.<br />
Tego już nie wspominam za dobrze. Sam personel był bardzo fajny i ogólne warunki. Ale czułam się jak w więzieniu. Osłabienie sięgało zenitu. A tu maleństwo płacze. Ręce się trzęsą przy przewijaniu i przebieraniu. Nie jesteś gotowa na taką ilość/ częstotliwość kup. Brak pokarmu. Sutki poranione i płaczesz za każdym razem, kiedy przystawiasz dziecko do piersi. Dziecko cały czas płacze, bo jest głodne, a ty nie masz pokarmu. Płaczesz razem z dzieckiem. Nie daje spać w nocy bo nadal jest głodne. A nie chcesz dokarmiać mlekiem modyfikowanym, bo masz ambitny plan. Później nawał mleczny i równoczesny zastój. Jeszcze do tego okazuje się, że nie wypuszczą cię ze szpitala, bo dziecko nie ma do końca dobrych wyników. A to okres zimowy i jest zakaz odwiedzin ze względu na panującą grypę.<br />
<br />
4. Pierwsze 3 miesiące życia noworodka<br />
Wycięte z życia. Ciągłę karmienie, przewijanie, mycie, brak snu. Brak czasu na zrobienie sobie posiłku czy kąpiel. Nienawidziłam patrzeć na siebie w lustrze. Ciągłe wizyty u pediatry. Po drodze jeszcze zastoje mleczne. Kapiące wszędzie mleko. Na szczęście! dokarmiałam już małą mlekiem modyfikowanym. Inaczej prawdopodobnie bym wyskoczyła przez okno.<br />
<br />
5. Później było już z górki. Zaczęłam cieszyć się, że mam dziecko. Nadal było ciężko, ale już jakoś radośniej. Dziecko pół roku i już umiało się zająć sobą. W końcu miałam trochę czasu. Ale nie dla siebie. Tylko na sprzątanie, gotowanie, pranie.<br />
<br />
6. Dzisiaj mam więcej czasu dla siebie. Dziecko już przesypia noce, nie miało kolek. Doszło inne zmartwienie. Nie chce jeść obiadków, abo je wybiórczo. Jeszcze nie chodzi. Czas mam oczywiście wieczorem? w nocy. I wtedy powstaje konflikt: odpocząć czy posprzątać? Zazwyczaj wybieram trzecią opcję. "Praca" w domu. Bo przygotowuję się. Doszkalam. Planuję. A potem rano nieprzytomna. Jestem teraz na urlopie macierzyńskim, a od przyszłego roku startuję. I tu moje pytanie do mam prowadzących własną działalność z malutkim dzieckiem pod pachą. Czy dajecie radę? Ja ciągle muszę robić coś kosztem czegoś :( Ale trzeba być dobrej myśli :) W końcu marzenia i plany się spełniają.<br />
<br />
<br />
Zapraszam na mój fanpage na FB <a href="http://www.facebook.com/AureliaGalazkaMakeUpArtist">www.facebook.com/AureliaGalazkaMakeUpArtist</a> oraz konto na Instagramie @aurelia_galazka_makeup<br />
<br />
<br />Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-78695957576011378832017-01-06T22:52:00.001+01:002017-01-06T22:53:40.132+01:00Makijaż na karnawał 2017<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjSSEjSgy-G9q_Tt4G9NaOajkF9AX-RmgHC-554nVzo66Td4lyFsv6NxTCBW0hZC-951Nxh0PNAAllT1v8Hbs3MtwnQIuSrYVXPn_Kwx3_EjrrFCtRz98fVO8xgbzPkcqSPVl5V9-V4iVz/s1600/cats.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjSSEjSgy-G9q_Tt4G9NaOajkF9AX-RmgHC-554nVzo66Td4lyFsv6NxTCBW0hZC-951Nxh0PNAAllT1v8Hbs3MtwnQIuSrYVXPn_Kwx3_EjrrFCtRz98fVO8xgbzPkcqSPVl5V9-V4iVz/s640/cats.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Kochani moi najmilsi. Ostatnio zapuściłam blog. Przyznaję się bez bicia. Remont mieszkania ciągnie się jak.... nie będę mówić jak co. Do terminu porodu zostały dwa tygodnie. Ale nie wykluczone, że dziecię posiedzi dłużej u mamusi. Święta już minęły na szczęście. Przechodziłam już wiele kryzysów, twórczych i nie tylko.<br />
<br />
Ostatnio udzielałam się bardziej na Instagramie. Często miałam siłę na zrobienie makijażu np. tylko jednego oka do zdjęcia. Być może zrobię osobny wpis ze zbiorem nowszych zdjęć z Instagrama. Teraz stawiam na większą precyzję w makijażu oka, ust. I naprawdę widzę gigantyczną różnicę, porównując te nowe makijaże do moich starych . Ale o to w tym wszystkim chodzi, żeby cały czas się rozwijać.<br />
<br />
Udało mi się stworzyć makijaż w sam raz na karnawał. Barwny, połyskujący. Zdjęcia oraz lista użytych kosmetyków poniżej.<br />
Swoją drogą zapraszam do obserwowania mojego profilu na Instagramie :) <complete id="goog_856129875">@aureliagalazkamakeup</complete><br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7WmkgRhyphenhyphenZbW1axNCqDzBhbcQjBUUCOl_7SDjvjmSB9bJ6_chfZ85TSUyle2VlMsG8jg_2L0qyOHwPeQMYe4b9fGPcQRoDtAzOrjOF1tLX6nXoMAHyedVH18r_99pyzwjQD5tpLwP8p2YN/s1600/1blog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7WmkgRhyphenhyphenZbW1axNCqDzBhbcQjBUUCOl_7SDjvjmSB9bJ6_chfZ85TSUyle2VlMsG8jg_2L0qyOHwPeQMYe4b9fGPcQRoDtAzOrjOF1tLX6nXoMAHyedVH18r_99pyzwjQD5tpLwP8p2YN/s640/1blog.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIDlKO1cP7XSoc4X0fiF8MVGrC1UWhwHiLYZEXgPfOHf2W5OctUm811cMrgW_BMd7hDuahPF7UgaTayS3eFbMBm_apUukcacEYHob0uvJLTibEdaYOPKQztg5tsMZ3BGIugJeI0thB4vlQ/s1600/2blog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIDlKO1cP7XSoc4X0fiF8MVGrC1UWhwHiLYZEXgPfOHf2W5OctUm811cMrgW_BMd7hDuahPF7UgaTayS3eFbMBm_apUukcacEYHob0uvJLTibEdaYOPKQztg5tsMZ3BGIugJeI0thB4vlQ/s640/2blog.jpg" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqfo4rrMBKAb_q4bV11AcYk0O3YYEWgDIzitKDhtsvbUhzZUIq3q2ItqUWhaQ9ICWPXo0ClH0knkByA7l3i2T-fhdScUWNRdNzNZSTL3_j4q-9nrQPPOVqwlOnOBNmkCKpgTzEgy9EC3YP/s1600/3blog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqfo4rrMBKAb_q4bV11AcYk0O3YYEWgDIzitKDhtsvbUhzZUIq3q2ItqUWhaQ9ICWPXo0ClH0knkByA7l3i2T-fhdScUWNRdNzNZSTL3_j4q-9nrQPPOVqwlOnOBNmkCKpgTzEgy9EC3YP/s640/3blog.jpg" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoKTrCVEJb_UQrOMwY-aDBBe7CJkr1Rq0_c0Ulp26L_dpY36sQdeFzOSEVc1RG2RCzi7vh6Ebms8CdYiv-zU4jzzeTAlBbNy3GcCTk0rQ2EKuQl9FlbnVaOf18txdVwXK5IcEiElr9a1kU/s1600/4blog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoKTrCVEJb_UQrOMwY-aDBBe7CJkr1Rq0_c0Ulp26L_dpY36sQdeFzOSEVc1RG2RCzi7vh6Ebms8CdYiv-zU4jzzeTAlBbNy3GcCTk0rQ2EKuQl9FlbnVaOf18txdVwXK5IcEiElr9a1kU/s640/4blog.jpg" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
Użyte kosmetyki:<br />
TWARZ:<br />
Podkład Makeup Atelier Paris Waterproof 1NB<br />
Kamuflaż w płynie Catrice 10<br />
Puder No Color RCMA<br />
Brązer W7 Honolulu, Inglot HD 505<br />
Puder Mineralny Terracota 04 Golden Rose<br />
Róż wypiekany Bourjois 16<br />
Rozświetlacz My Secret Princess Dream<br />
<br />
BRWI:<br />
Pomada Inglot nr 16<br />
<br />
OCZY:<br />
Cienie Makeup Geek: Simply Marlena, Pixie dust<br />
Cienie Inglot: 428, Rainbow 135<br />
Kobo: 210, 212, 102<br />
Pigmenty Inglot 112, 114, 125<br />
Czarny Kohl Inglot<br />
Tusz Bourjois Push up Glamour Mascara<br />
Rzęsy kupione w KIK<br />
<br />
USTA<br />
Golden Rose Vision Lipstick 110<br />
<br />
<br />
<br />Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-32298120190268823042016-10-18T19:59:00.000+02:002016-10-18T19:59:38.478+02:00Makijaż jesienny 2016 - cienie Inglot<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVOAK3sOqtLBylZTPivI_dooOadK1e2VX12A7wHk-dZY-kifxzSqZI3tjVoTHFq9JyGOqfhzusUAJKnaYDiD3NDAeRRCj3Jxu44JswWwSzkCzICQjbE_qkIz_1HGiw37a6SR3VQIVTv8FV/s1600/cats.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVOAK3sOqtLBylZTPivI_dooOadK1e2VX12A7wHk-dZY-kifxzSqZI3tjVoTHFq9JyGOqfhzusUAJKnaYDiD3NDAeRRCj3Jxu44JswWwSzkCzICQjbE_qkIz_1HGiw37a6SR3VQIVTv8FV/s640/cats.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
W całym tym zamieszaniu remontowo-ciążowym postanowiłam znaleźć chwilę na odświeżenie bloga. Nie pamiętam kiedy ostatni raz robiłam sobie jakiś makijaż ot tak, dla przyjemności.</div>
<div style="text-align: justify;">
Jesień przeminie, a ja zostanę bez ani jednego makijażu na ten okres. Tak nie może przecież być! Chociaż w tym roku na makeupy halloweenowe z mojej strony się nie zapowiada. </div>
<br />
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Dzisiaj wrzucam Wam makijaż oka z użyciem cieni z najnowszej kolekcji Inglot What A Spice! Ah ta pigmentacja! Na samym środku powieki pojawił się też kultowy pigment Inglota nr 86. </div>
<div style="text-align: justify;">
Niestety jakość zdjęć może troszkę nie satysfakcjonować, ale niestety w chwili obecnej nie mam lampy, a do lustrzanki długa droga w obliczu tych wszystkich wydatków... Wierzcie lub nie, od jakiegoś czasu wszystkie zdjęcia robię po prostu telefonem. Pod zdjęciami lista użytych kosmetyków.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRyn_oxdJBb2tnPkGENVQordoww0woJy5ijAej5uffGokXTn7NU2Fc9evgTaS5uw5N4hV346oZMMmguewRxRu1COhShDAJWe8DnzSoLTyZpjVB7XfBcteaOym_S3hwpBu_LhKP1uB46LLn/s1600/1blog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRyn_oxdJBb2tnPkGENVQordoww0woJy5ijAej5uffGokXTn7NU2Fc9evgTaS5uw5N4hV346oZMMmguewRxRu1COhShDAJWe8DnzSoLTyZpjVB7XfBcteaOym_S3hwpBu_LhKP1uB46LLn/s640/1blog.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhamCxNvBYC5r4IZCeLmrKU9kRE_nsY_KHwSPs_w6b3hNEI8YQ4MRG1UCaGMbOCu-E_lOm4TCKSsdOLPxAI3X7l3sBEpOZfzKIt6FatbkViEmUlaEbHInjXBRRWUmaq53OTZsW6CB1xxvjh/s1600/2blog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhamCxNvBYC5r4IZCeLmrKU9kRE_nsY_KHwSPs_w6b3hNEI8YQ4MRG1UCaGMbOCu-E_lOm4TCKSsdOLPxAI3X7l3sBEpOZfzKIt6FatbkViEmUlaEbHInjXBRRWUmaq53OTZsW6CB1xxvjh/s640/2blog.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOoaPnynqme9_4Tfc7fy3gsWuXCLBdpkED2MFSqEl1Pbvz_ker7pkco_q3QW8TnEUBMrTrDENbNKkhyphenhyphenmISZZ-RtssMrOde-Gt-_75AVgmKVm3yK2iXP3LGEHd7MPHN-gfUxt7fOCYT0cwk/s1600/3blog.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOoaPnynqme9_4Tfc7fy3gsWuXCLBdpkED2MFSqEl1Pbvz_ker7pkco_q3QW8TnEUBMrTrDENbNKkhyphenhyphenmISZZ-RtssMrOde-Gt-_75AVgmKVm3yK2iXP3LGEHd7MPHN-gfUxt7fOCYT0cwk/s640/3blog.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRm7T9xN7dwkrK9sqwbRKFoSXFoqIujRrapo50JNYDUJA6-bxCMeWIh7q-JXDgfwSrhzfjU-kh1ZWIs4EfhcOOjVbgfaAtdYE1HuN1t_cWbHDfHvb1AG3oGhPMCaaD49HbXRJyUIj0ui2Q/s1600/4blog.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRm7T9xN7dwkrK9sqwbRKFoSXFoqIujRrapo50JNYDUJA6-bxCMeWIh7q-JXDgfwSrhzfjU-kh1ZWIs4EfhcOOjVbgfaAtdYE1HuN1t_cWbHDfHvb1AG3oGhPMCaaD49HbXRJyUIj0ui2Q/s640/4blog.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b>Użyte kosmetyki:</b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: center;">
Cienie Inglot: 297, 299, 301, 450, 154, 606</div>
<div style="text-align: center;">
Beżowy cień Kobo 102</div>
<div style="text-align: center;">
Cień sypki Inglot 86</div>
<div style="text-align: center;">
Tusz Loreal Volume Million Lashes So Couture</div>
<div style="text-align: center;">
Czarna kredka Essence</div>
<div style="text-align: center;">
Eyeliner czarny Eveline Celebrities</div>
<div style="text-align: center;">
Pomada do brwi Inglot 16</div>
<div style="text-align: center;">
Rzęsy 3D z Aliexpress</div>
Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-68333711660418613522016-10-13T13:24:00.000+02:002016-10-13T13:31:27.720+02:00Makijaż artystyczny - łabędź<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgU4hjmQDhs0Tf_EgO4geTUDwaceemR5Pt4to777PUwf2xkXpO6jKrcNKug0eI-VRE4mz_jeRycZvOw4TiHJgjK3R8uiAolLSxO7w_SuGSGO1kSe7WfRnE_7hvK_I5FhU-DhXf-1QXCweP-/s1600/cats.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgU4hjmQDhs0Tf_EgO4geTUDwaceemR5Pt4to777PUwf2xkXpO6jKrcNKug0eI-VRE4mz_jeRycZvOw4TiHJgjK3R8uiAolLSxO7w_SuGSGO1kSe7WfRnE_7hvK_I5FhU-DhXf-1QXCweP-/s640/cats.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Ten makijaż powstał już dawno temu na jakiś wewnętrzny konkurs Inglota. Typowo graficzno-artystyczny. Lista użytych kosmetyków jest na dole. Cały makijaż oczu wykonany jest eyelinerami w żelu z Inglota. Nie uważam, żeby było mi dobrze w graficznych makeupach. Taki typ pasuje raczej kobietom o mocnej urodzie, kontrastowej. Typowym zimom. Niemniej jednak jest to makijaż artystyczny, nie upiększający i nie użytkowy, więc na moim blogu zawitał.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6EBz5UZzUnvbyrHZcmTUpfhLNpiqmChBQ3dASfxemPXbLOIN0lqJBAOs8hPWgHSsvc3x1Wqe-CMWC5J_LFiKjthksoelE7mEVpUbMPvi0VsXt3_wZosFzpZ1B6X-khjeoA4rpRj0BXRca/s1600/labedz2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6EBz5UZzUnvbyrHZcmTUpfhLNpiqmChBQ3dASfxemPXbLOIN0lqJBAOs8hPWgHSsvc3x1Wqe-CMWC5J_LFiKjthksoelE7mEVpUbMPvi0VsXt3_wZosFzpZ1B6X-khjeoA4rpRj0BXRca/s640/labedz2.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCczfW4RnONcCrbgrm1v34yjixvNWogqOQ65IEXlme6zlfILRybYfFrKcgITnRzh3RbKToQj3KrHR1bui8soNE9dJiRj5A0N-oMEzZfP4qOashZtRJ5p_W8Cq7oxkZ6YH4hYKFubiNMBwD/s1600/%25C5%2582ab%25C4%2599d%25C5%25BA.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCczfW4RnONcCrbgrm1v34yjixvNWogqOQ65IEXlme6zlfILRybYfFrKcgITnRzh3RbKToQj3KrHR1bui8soNE9dJiRj5A0N-oMEzZfP4qOashZtRJ5p_W8Cq7oxkZ6YH4hYKFubiNMBwD/s640/%25C5%2582ab%25C4%2599d%25C5%25BA.jpg" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Muszę Was przeprosić za moją półroczną absencję. Moje życie trochę stanęło do góry nogami i za trzy miesiące będę szczęśliwą posiadaczką noworodka. Oby wszystko przebiegło pomyślnie. Dołączę do grona zwariowanych mamusiek. Moglibyście powiedzieć, że przecież wiele kobiet w ciąży uaktywnia się na swoich blogach i jak szalone wrzucają nowe posty. Może są bardziej zorganizowane ode mnie? Tego nie wiem. Natomiast wiem, że niektóre rzeczy mnie przerastają. Skumulowało się wszystko na raz. Pierwsza ciąża, ja zielona, trzeba skompletować wyprawkę dla dziecka, ale tak z głową. Trzeba poczytać dużo informacji o samym porodzie. Wybrać wózek. Do tego generalny remont mieszkania. Jestem swoim projektantem i tyle rzeczy kłębi mi się w głowie... Trochę makijaży ślubnych i niestety nie mam już miejsca na swoje makijaże i posty :( Jak widać tęsknię za tym, ale czas goni. Kafelki same się nie wybiorą. Po nocach mi się śnią. I drzwi. I panele.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jeśli jesteście zainteresowani, jak już wszystko będzie gotowe, pochwalę się swoją wyprawką. Z czasem będę miała też swój wymarzony kącik makijażowy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jeśli chodzi o moje paznokcie po <a href="http://azu-usagi.blogspot.com/2016/05/uczulenie-na-hybryde-przeczytaj.html">tych nieszczęsnych hybrydach:</a> po pół roku odrosły mi i jest ok. Już są długie i twardsze. Pewnie ciąża też mi pomogła.</div>
<br />
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: normal; text-align: center;">
<b><span style="font-family: inherit;">Użyte kosmetyki (wszystkie marki Inglot):<o:p></o:p></span></b></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="line-height: normal; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal;">
<span style="font-family: inherit;">Podkład HD 71<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal;">
<span style="font-family: inherit;">Puder prasowany 3S 302, Puder
prasowany Round 32<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal;">
<span style="font-family: inherit;">Rozświetlacz HD Trio 102<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal;">
<span style="font-family: inherit;">Róż do policzków Freedom System
52<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal;">
<span style="font-family: inherit;">Puder do modelowania HD 505<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal;">
<span style="font-family: inherit;">Konturówka do brwi w żelu 16<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal;">
<span style="font-family: inherit;">AMC konturówka do powiek w żelu
77, 76, 82, 87, 97<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal;">
<span style="font-family: inherit;">Tusz do rzęs False Lash Effect
Mascara<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal;">
<span style="font-family: inherit;">Cień sypki Star Dust 118<o:p></o:p></span></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: normal;">
<span style="font-family: inherit;">Sztuczne rzęsy 14S</span><o:p></o:p></div>
Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-59483486479025380972016-05-01T21:05:00.001+02:002016-09-02T22:33:28.629+02:00Uczulenie na hybrydę? PRZECZYTAJ!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJJM85rJNuNvmQQeQFJrStB5agrpgIs_B6LShvK9hmA4Wu-Jusg0Le4kvQY2Nsy1JQ900Fn8Suku179oy2DcsOeZ8zU-sEOY_71jeLn81lhP0yqe5Ejhdl9w7GYLT4QNIOLH6nztTp5Zhl/s1600/2semi.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJJM85rJNuNvmQQeQFJrStB5agrpgIs_B6LShvK9hmA4Wu-Jusg0Le4kvQY2Nsy1JQ900Fn8Suku179oy2DcsOeZ8zU-sEOY_71jeLn81lhP0yqe5Ejhdl9w7GYLT4QNIOLH6nztTp5Zhl/s640/2semi.JPG" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
Może się okazać, że to jeden z ważniejszych wpisów na moim blogu.<br />
<div>
<br />
<div>
<br /></div>
<div>
Od półtora roku robię sobie hybrydy na dłoniach. Z różnymi przerwami. Czasem miesiąc, czasem tydzień, czasem ściągałam i zakładałam nowe bez przerwy. Stan mojej płytki się nie zmieniał oprócz momentów, kiedy bardzo spieszyło mi się, żeby je ściągnąć i lekko uszkodziłam sobie paznokieć lub nie ściągnęłam do końca bazy. Swoją drogą moczenie w acetonie czasem też powodowało, że paznokcie mi się rozdwajały. Ale to mały pikuś. Najważniejsze, że hybrydy były wygodne, nie trzeba było co trzy dni zmywać lakieru, nie odpryskiwały, zabezpieczały paznokcie przed złamaniem i pięknie błyszczały. Mam cienkie paznokcie, a hybrydy ładnie mi je pogrubiały. Na co dzień pracuję dłońmi więc muszą one być cały czas zadbane. Łatwo było mi przemalować je lakierem, bez zbędnych baz, dziesięciu warstw i topów. Stosowałam hybrydy Semilac. Są tanie, mają duży wybór kolorów i po prostu mi się sprawdziły.</div>
<div>
<a name='more'></a><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgy5kgpYIso_Zg6WIuTEquLHDj3TdgdJHcz2juKjiAUZY3bJnB0wEu7jBuKo5KlrFXk5N0a3JaIWjlhvElg9s2YRif4YwTk7rqxHrllZ_P3o0hKCh8rbO573a-5XBZSY78ZnMDq-afnhctM/s1600/7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgy5kgpYIso_Zg6WIuTEquLHDj3TdgdJHcz2juKjiAUZY3bJnB0wEu7jBuKo5KlrFXk5N0a3JaIWjlhvElg9s2YRif4YwTk7rqxHrllZ_P3o0hKCh8rbO573a-5XBZSY78ZnMDq-afnhctM/s640/7.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiAop7_0XWD99yKYC3C6H5GMH1Uh42ev6tue5quXrzwbwMNMVsuvm6x1wlGPXJkIOz2VjIBIHJcVBVagNT4nA5f52FOHHK4hiA5-JvZvWXO0SqA8fP31eT9zaI-g66wI7Ev1V56GIhyphenhyphenGZQ/s1600/8.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiAop7_0XWD99yKYC3C6H5GMH1Uh42ev6tue5quXrzwbwMNMVsuvm6x1wlGPXJkIOz2VjIBIHJcVBVagNT4nA5f52FOHHK4hiA5-JvZvWXO0SqA8fP31eT9zaI-g66wI7Ev1V56GIhyphenhyphenGZQ/s640/8.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div>
Kupiłam niedawno nowy kolor nude, ten z nowszej kolekcji, ze zmienionym trochę opakowaniem i pojemnością (zamiast 6ml, 7ml). Miałam go na paznokciach chyba ok. 4 razy, za każdym po ok. 2 tygodnie (na odrosty po tygodniu już nie mogę patrzeć, a co dopiero po 2). </div>
<div>
<br /></div>
<div>
I zauważyłam coś dziwnego. Wały okołopaznokciowe lekko mi spuchły, na niektórych palcach zrobiły mi się malutkie twarde krosteczki. Zignorowałam to, ponieważ tak czasem dzieje mi się od mydła. Raczej alergikiem nie jestem, ale są momenty, że coś dziwnego mi się dzieje. Myślałam też, że napuchnięte wały są od zbyt intensywnego wycinania skórek. </div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCOY62-8z5dM2rAMri3vAdsuIKwNUXT8xTFrpMJzfDrHQkotr7sdw4CgW-EV7SAnkTDxCpot74lGwDHRJMyNSvTkeErkDcDf1ARP_hM7CR73ERh_wal1ttcPE_1IBTZEY71DGiyWpXmIrI/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCOY62-8z5dM2rAMri3vAdsuIKwNUXT8xTFrpMJzfDrHQkotr7sdw4CgW-EV7SAnkTDxCpot74lGwDHRJMyNSvTkeErkDcDf1ARP_hM7CR73ERh_wal1ttcPE_1IBTZEY71DGiyWpXmIrI/s640/4.JPG" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Drugim dziwnym objawem było nagromadzenie naskórka pod paznokciami. Zrobiło mi się tam tak grubo, że aż w pewnym momencie musiałam wycinać, bo nie wyglądało to ładnie - jakbym miała brud pod paznokciami. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
Trzecim objawem był ból paznokci, zwłaszcza przy nacisku. Dodatkowo wolny brzeg paznokcia odchodził mi lekko do góry, tak więc paznokcie nie miały na sobie równej tafli, tylko się lekko załamywały. Ostatnio udało mi się wyhodować naprawdę długie paznokcie, w dodatku opiłowałam je bardzo w migdałki, co nie do końca jest moim naturalnym kształtem paznokcia. Myślałam więc, że ból przy nacisku spowodowany jest zbyt długimi paznokciami.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Oczywiście wszystkie symptomy zignorowałam.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Jakież było moje zdziwienie, kiedy po zdjęciu hybryd (po 2 tyg.) zobaczyłam, że na moich paznokciach zaczęłą się onycholiza - paznokieć zaczął mi odchodzić od łożyska od wolnego brzegu. Zaobserwowałam też lekkie zżółcenie fragmentu płytki i poprzeczne ciemne prążki. Ponadto końcówki mi się rozdwajały. </div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8F75UEt81bSlCbRaYKNpcSB4kBeykURbuAWd9st8z1npYTSIyXbrVQD2e0go925aAErQnm5lcTa9RwtAFSeutTYUzRTD_i-rzCuJz8f3TlpeQKu1joKhGsdYfIu4BwTnFE8RVbOPD17D7/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8F75UEt81bSlCbRaYKNpcSB4kBeykURbuAWd9st8z1npYTSIyXbrVQD2e0go925aAErQnm5lcTa9RwtAFSeutTYUzRTD_i-rzCuJz8f3TlpeQKu1joKhGsdYfIu4BwTnFE8RVbOPD17D7/s640/5.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhutOFeJVUK1DBING6mG5uAlxWpRtcISZ2XTkVAruzo65LxR1GjYo_o3Nxgqr_NFlaRASxZguh3swlzZcTa3H0gSP7sMRGIEnKgewZKAoGJ3sW8AwkVo43kYjt2TasZH117rK48VJBUk6yr/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhutOFeJVUK1DBING6mG5uAlxWpRtcISZ2XTkVAruzo65LxR1GjYo_o3Nxgqr_NFlaRASxZguh3swlzZcTa3H0gSP7sMRGIEnKgewZKAoGJ3sW8AwkVo43kYjt2TasZH117rK48VJBUk6yr/s640/6.JPG" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<div style="text-align: center;">
(Stan paznokci na zdjęciach po ok. tygodniu od zdjęcia hybryd).</div>
</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Skróciłam mocno paznokcie i szybko do internetu!</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Okazało się, że wiele dziewczyn miało podobnie i jest to prawdopodobnie reakcja uczuleniowa lub nadwrażliwość na jakiś składnik hybrydy. I bardzo często wychodzi to dopiero z czasem. Całe szczęście nie zainwestowałam wielkich pieniędzy w moje produkty.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Nie leczyłam tego niczym, ponieważ po krostkach nie było już śladu i tylko czekam aż paznokcie mi odrosną. Zmiany nie są na tyle poważne, żeby było to nieodwracalne. Ale to, co zobaczyłam w internecie i reakcję innych dziewczyn na te składniki, przeraziło mnie. Łuszcząca i pękająca skóra, sączące się rany i praktycznie całkowite pozbycie się paznokci. </div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj84NJWOYeAVGbqV_zsJf2RCN3s5G8Lv_KB4q-xAqusEOLHyIj4CX98EVXJSVXI1LBsUas2lapnBwArzloE-xQRto6MO7KBWHgHeFkwf7qWbs3_lUxMdWE914AbrYOUXMEANzIWg5UMibP/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj84NJWOYeAVGbqV_zsJf2RCN3s5G8Lv_KB4q-xAqusEOLHyIj4CX98EVXJSVXI1LBsUas2lapnBwArzloE-xQRto6MO7KBWHgHeFkwf7qWbs3_lUxMdWE914AbrYOUXMEANzIWg5UMibP/s640/1.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpKJZKKVdFODn51r9hYzo5-G7rGjl-P_S8UqJbUK1rrupfN3VY2uYIddFuxWM58wr9oTbrWu-Ru22KdrpXuRswEGaVYr2iSjbQq9EBoaYhFtEUVG2qs_HA0hjOgYBLTS-DV2ycxUgZNWft/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpKJZKKVdFODn51r9hYzo5-G7rGjl-P_S8UqJbUK1rrupfN3VY2uYIddFuxWM58wr9oTbrWu-Ru22KdrpXuRswEGaVYr2iSjbQq9EBoaYhFtEUVG2qs_HA0hjOgYBLTS-DV2ycxUgZNWft/s640/2.JPG" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Przed wczoraj postanowiłam zrobić sobie na szybko test uczuleniowy. Zrobiłam na przedramieniu kropki z moich kolorów, topu i bazy. Po 5-7 minutach to zmyłam. Nic nie zaobserwowałam i ogólnie zajęłam się swoimi sprawami i o całym teście zapomniałam. Na drugi dzień podczas ubierania się zauważyłam w tych miejscach rumień, swędzenie i lekką pokrzywkę. Całość wyglądała gorzej po 24 godzinach. Kolejną noc miałam ciężką, bo mnie swędziało i drapałam się mimowolnie przez sen :( Po 48 godzinach rumień był jeszcze większy, świąd i pieczenie nasiliło się, dodatkowo miejsca spuchły. </div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjni75BDtIj4olOXkCWyfkc2d2nOhVrflIwCRTJukh_ykkK-iyTdHQmVKbOBcU_7NJP2-74qo_4cF85-oVsMIFbp4GcSx1Lsf_Cf5uwLmOTdHjeu54m_pTMEJNiOxtZTqtzQVkRloB55p4r/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjni75BDtIj4olOXkCWyfkc2d2nOhVrflIwCRTJukh_ykkK-iyTdHQmVKbOBcU_7NJP2-74qo_4cF85-oVsMIFbp4GcSx1Lsf_Cf5uwLmOTdHjeu54m_pTMEJNiOxtZTqtzQVkRloB55p4r/s640/3.JPG" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Nie ma co - mam alergię lub nadwrażliwość na hybrydy. Nie ważne czy kolor, czy baza, czy top. Zwał jak zwał, niestety już nigdy więcej nie będę mogła ich używać. A szkoda :(</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<b><span style="color: red;">WAŻNE!</span></b></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Miejcie to dziewczyny na uwadze, że w hybrydach musi być dużo chemii i/lub alergenów, które wcale nie są obojętne dla organizmu. Kumulują się w nim. Broń boże nie róbcie hybryd w ciąży. Proponuję też zrobić sobie próbę uczuleniową. Taka powinna być przeprowadzana w każdym salonie. Jeszcze jedna moja uwaga - jeśli jesteś kosmetyczką, makijażystką i masz styczność ze skórą innych ludzi, pamiętaj, że nawet jeśli Tobie nic nie jest, to ktoś może być uczulony. Pamiętajcie też, że przecież w skrajnych przypadkach może dojść do szoku anafilaktycznego. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
Nie bronię nikomu robić hybryd, ale miejcie świadomość. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
Światem rządzi pieniądz, wielkim korporacjom zawsze będzie zależało na zysku, dobro ludzi brane jest pod uwagę tylko w telewizji, a telewizja kłamie. Reklamy kłamią, w filmach kłamią, w wiadomościach kłamią. Jedzeniem nas trują, kosmetykami trują. Nic się nie zmieniło od czasów średniowiecza. Poza tym zastraszony lud = lud posłuszny. Ale ja tu za bardzo się zapędziłam.... :)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Zostawiam Was z chwilą do refleksji.<br />
<br />
Jeśli chcecie więcej poczytać o onycholizie, odsyłam Was do artykułu <a href="http://drogadosiebie.pl/choroby-paznokci/onycholiza/">http://drogadosiebie.pl/choroby-paznokci/onycholiza/</a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
</div>
Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com80tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-78875535608245500382016-04-05T23:54:00.002+02:002016-04-05T23:54:40.139+02:00Makijaż Indygo z matową pomadką w płynie Colourpop<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-6K9uOHMMP3nhBPLZAIovcpKTlHbYgurkKlfrBXf2gvEcIdnQoS1eo8aPAThi4QJbLcjPNvWiwGbtTe0q4OgWE4BJ85pfpovHkNeaJbeRy8eU9IHLgzjoRtQUwO0lViJH0QdKZC_5gLI_/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-6K9uOHMMP3nhBPLZAIovcpKTlHbYgurkKlfrBXf2gvEcIdnQoS1eo8aPAThi4QJbLcjPNvWiwGbtTe0q4OgWE4BJ85pfpovHkNeaJbeRy8eU9IHLgzjoRtQUwO0lViJH0QdKZC_5gLI_/s640/page.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Dawno nie było pełnego makijażu na blogu. Ostatnio trochę je zaniedbałam na rzecz jednookich fotek wrzucanych na Instagrama. Ale jest wpis, jest cały makijaż i jest nowa matowa pomadka w płynie, której recenzję porównawczą możecie znaleźć <a href="http://azu-usagi.blogspot.com/2016/03/test-i-recenzja-zbiorcza-matowych.html">tu</a>.<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
Indygo pięknie kontrastuje z piwną tęczówką. Przypomniałam sobie, jak bardzo lubię ten kolor na oczach. Matowa pomadka Colourpop w brzoskwiniowym kolorze świetnie dopełniła cały makijaż.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSyTAiPwI8Az04uMaeU_OZ3yV0vCyRusRbHJ6pVhEHmpz3gfTMup3EBCDPaaGY4CAUL4CVeWrRw4F5u8ozzIDWip0u7YpkQDdHWIduNerlxfgZXYvJEcQt07TAqqh2KaLm-RI1Y3982-o-/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSyTAiPwI8Az04uMaeU_OZ3yV0vCyRusRbHJ6pVhEHmpz3gfTMup3EBCDPaaGY4CAUL4CVeWrRw4F5u8ozzIDWip0u7YpkQDdHWIduNerlxfgZXYvJEcQt07TAqqh2KaLm-RI1Y3982-o-/s640/1.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOUSG7KXpTPFAtuRWHKB39aV5Tt0_4Ns6PDRNHxv9YYbCOm9xjeqBCdiMum3lQGzT9fYuWi86l1i52zW8O00LVZFmmACU9GIcFLNsrHGojeem1ChAyfrnKwyBAsqFb94xBqL96gE54hNlW/s1600/2kadr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOUSG7KXpTPFAtuRWHKB39aV5Tt0_4Ns6PDRNHxv9YYbCOm9xjeqBCdiMum3lQGzT9fYuWi86l1i52zW8O00LVZFmmACU9GIcFLNsrHGojeem1ChAyfrnKwyBAsqFb94xBqL96gE54hNlW/s640/2kadr.jpg" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_FGUrsCnQWb1-95-OaOzH1nEYZF8hfARtV1_JJ32XYD9jB2YyVu8DtugAEcw4PCnItQVKKtdpGFsv7rika3UzK6Pk3TT1K_uPeCO8dvrd3PL6lWjL0BXlTQ3OecN2E4fz1kPwrnX-xqeg/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_FGUrsCnQWb1-95-OaOzH1nEYZF8hfARtV1_JJ32XYD9jB2YyVu8DtugAEcw4PCnItQVKKtdpGFsv7rika3UzK6Pk3TT1K_uPeCO8dvrd3PL6lWjL0BXlTQ3OecN2E4fz1kPwrnX-xqeg/s640/3.jpg" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyXXyGXGjDtChUhRZ3l_C6pnxmvQNC_PZXsPxMlBugqriMYdlOUfUHBIuQx7T7f24xVBgUitr5ZZUI0Iz9y4lqERl_6WBFsiL5GQLbOd9dRlu1Zn3J7hZCAfNNOkn95eDTn9_Kh3UuM3F2/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyXXyGXGjDtChUhRZ3l_C6pnxmvQNC_PZXsPxMlBugqriMYdlOUfUHBIuQx7T7f24xVBgUitr5ZZUI0Iz9y4lqERl_6WBFsiL5GQLbOd9dRlu1Zn3J7hZCAfNNOkn95eDTn9_Kh3UuM3F2/s640/4.jpg" width="426" /></a></div>
<br />
<br />
Użyte kosmetyki:<br />
<br />
Podkład Bourjois Healthy Mix 51<br />
Puder Transparentny Kryolan TL11<br />
Baza pod cienie Kryolan<br />
Korektor pod oczy Loreal True Match 1 Ivory<br />
Matowa pomadka w płynie Colourpop w kolorze Instigator<br />
Rozświetlacz My Secret<br />
Cień Makeup Geek Neptune, Inglot 66, Kobo 212, Makeup Geek Cocoa Bear, Kobo 116<br />
Nyx Wonder Pencil nr1<br />
Cień sypki Inglot 118<br />
Pomada do brwi Inglot 12<br />
Kamuflaż w kremie Catrice 01<br />
Golden Rose Terracota Powder 04<br />
Puder modelujący Inglot 505<br />
Róż Bell Pocket 2 Skin 052<br />
Eyeliner w żelu czarny Rimmel + Duraline<br />
Tusz Maybelline Lash Sensational<br />
Rzęsy z AliexpressAurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-77002329659633195932016-03-26T00:19:00.002+01:002016-03-26T00:19:52.963+01:00Test i recenzja zbiorcza matowych pomadek w płynie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkmksi6pPD30DVKpfD0rXu1f16vg5hv4mtKzmnBnIIDj8WGIVwXAHQULMTuQkmC8yRbRCQEGia-eYwoWiaGRrz6ugidAk_u3AfcPwEISmVUz_sFbBM7t0TR_cfoGsKkeBbFZQlDZYmA6IE/s1600/pomadki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkmksi6pPD30DVKpfD0rXu1f16vg5hv4mtKzmnBnIIDj8WGIVwXAHQULMTuQkmC8yRbRCQEGia-eYwoWiaGRrz6ugidAk_u3AfcPwEISmVUz_sFbBM7t0TR_cfoGsKkeBbFZQlDZYmA6IE/s640/pomadki.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Od jakiegoś czasu zaczęłam gromadzić pomadki w płynie. Wzięło mnie na róże i cieplejsze brzoskwinie. W związku z tym, że nagle znacznie przybyło mi tych produktów, postanowiłam opisać każdy z nich i zrobić test trwałości i ogólnie noszenia. Mam matowe i półmatowe pomadki z Nyx, Inglot, Bourjois, Wibo i Colourpop. Na Anastasię, Dose of Colors, Ofrę Cosmetics itp się jeszcze nie porwałam i nie wiem czy to zrobię. Moda modą, ale nie można wydawać wszystkiego na pomadki! Przecież są inne wydatki.<br />
<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
No to teraz przechodzimy do sedna. Wszystkie pomadki nosiłam przynajmniej kilka razy.<br />
<br />
NYX Soft Matte Lip Cream<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIUV4i1k37gTO3vska6S92BYLN9rZW3OKByzpk4uKXz_c0EJtrHr8ZYk66BFqa7OhzT0Z5uqRqS_zBFLIOttlMIaJs3gcYv2TZyADe375K2uvd4Ucct4y3jQxfCAdMDEpXt1ALENNaaKkw/s1600/stockholmful.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIUV4i1k37gTO3vska6S92BYLN9rZW3OKByzpk4uKXz_c0EJtrHr8ZYk66BFqa7OhzT0Z5uqRqS_zBFLIOttlMIaJs3gcYv2TZyADe375K2uvd4Ucct4y3jQxfCAdMDEpXt1ALENNaaKkw/s640/stockholmful.jpg" width="640" /></a>Stockholm<br />
Pomadki z Nyx-a bardzo ładnie pachną i nakładają się na usta jak masełko, są przyjemnie musowe. Kolor Stockholm jest idealnym wzmocnionym kolorem moich ust. To najbardziej naturalny i pasujący do mnie kolor. Jest to lekki brąz z domieszką brzoskwinii. Długo pozostaje na ustach bardziej satynowy niż matowy i niestety jest najmniej trwały z moich pomadek. Mimo to i tak ją bardzo polubiłam. Cena teraz to ok. 30-35 zł, nie wiem jak będzie w kwietniu, bo ma ruszyć polska strona z produktami Nyxa.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOmF_vPMWF2R0U9FIUy3EytuzzVNuYLvJN_DBYrofPzhp3UW3eIbuHWafnX53BdOScXhG_p08IyL9fqr1DkcbwenbhP9gqa3E5PBqv1xBPQiBfJT4yRdMEbVK2ajBaiu8Uze8Xvch5cO4r/s1600/istanbulful.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOmF_vPMWF2R0U9FIUy3EytuzzVNuYLvJN_DBYrofPzhp3UW3eIbuHWafnX53BdOScXhG_p08IyL9fqr1DkcbwenbhP9gqa3E5PBqv1xBPQiBfJT4yRdMEbVK2ajBaiu8Uze8Xvch5cO4r/s640/istanbulful.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Istanbul<br />
Chłodny róż w odcieniu baby pink. Delikatny, naturalny i dziewczęcy. Idealny na codzień. Niestety ostatnio nie umiem się przekonać do takich chłodnych odcieni, jednak pasują mi cieplejsze róże. Z trwałością podobnie jak w kolorze Stockholm.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2AhNIFrrm6JMhxusK0PS4fpU5xzKfSOIli78uvrqe2HXLfWFhlHuTVjdoONhStUyI9LUuSUIOJN0xTYc-jV0LEVsfH7A3u1vs3Xku22ciewwgEfpgXS_BO-Q5JMdQwha3RJThXzTtB-I2/s1600/antwerpful.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2AhNIFrrm6JMhxusK0PS4fpU5xzKfSOIli78uvrqe2HXLfWFhlHuTVjdoONhStUyI9LUuSUIOJN0xTYc-jV0LEVsfH7A3u1vs3Xku22ciewwgEfpgXS_BO-Q5JMdQwha3RJThXzTtB-I2/s640/antwerpful.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Antwerp<br />
Opakowanie trochę może zmylić, bo na ustach kolor wychodzi bardziej chłodno, przynajmniej u mnie. Ta pomadka trzyma się na ustach już dłużej. Nie robi smug i bardzo przyjemnie się ją nosi. Zjada się ją w miarę równo. Nie wysusza ust za bardzo.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeJBPfCCWW3qpgP3YPqsZ3KwKVGPkGOdgksseTrHbb50O17cIr7GR-y9u2zbAg0XkN0VvWpk-9G4vWzEMHGqal3CvyYjwg1PE8S5S07YOLSUNmBikXEKGTVXiJvkawR-h1R8aP2q8NOS2G/s1600/nudeistful.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeJBPfCCWW3qpgP3YPqsZ3KwKVGPkGOdgksseTrHbb50O17cIr7GR-y9u2zbAg0XkN0VvWpk-9G4vWzEMHGqal3CvyYjwg1PE8S5S07YOLSUNmBikXEKGTVXiJvkawR-h1R8aP2q8NOS2G/s640/nudeistful.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Bourjois Rouge Edition Velvet Nude-ist<br />
Kultowa już pomadka w klasycznym odcieniu przybrudzonego chłodnego różu. Niektórych może odstraszyć zapach (jest dość chemiczny, przypominający babcine pomadki). Mi osobiście on nie przeszkadza. Jest bardzo napigmentowana, aplikowanie jej na usta to czysta przyjemność. Ma bardzo musową konsystencję, długo też daje wykończenie bardziej satynowe, mat dopiero wychodzi po jakimś czasie. Jest dość trwała, można w niej chodzić spokojnie kilka godzin bez poprawek. "Zjada się" w elegancki sposób. Myślę, że to dobre rozwiązanie dla osób, które nie lubią totalnego matu. Cena ok. 50zł (w promocji i necie za połowę ceny).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5Ei3bNAJHOh9x6KeECIBveYqTdtXQlqg_05qstJwW0C6PGgegSmDkHszjAr5CxhJMyNts7cR1xAnuMw0lVolVk_Brc2xTeZmI4G-jYl4mSockgN8qv1KBV3HjpmB79GIwm-EgLPuH8nj1/s1600/wiboful.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5Ei3bNAJHOh9x6KeECIBveYqTdtXQlqg_05qstJwW0C6PGgegSmDkHszjAr5CxhJMyNts7cR1xAnuMw0lVolVk_Brc2xTeZmI4G-jYl4mSockgN8qv1KBV3HjpmB79GIwm-EgLPuH8nj1/s640/wiboful.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wibo Million Dollar Lips nr 1<br />
Muszę przyznać, że jest to dość harkorowa pomadka. Kolor bardzo zbliżony do poprzedniczki z Bourjois, ale jest w nim delikatnie więcej nuty brudnego fioletu. Konsystencja musu. Ta pomadka już szybko zastyga na ustach. Nie można nałożyć zbyt grubej warstwy, ani dokładać kolejnych, bo zrobi się skorupa. Zwłaszcza w wewnętrznej części warg. Czuć ją na ustach i mam wrażenie, że wysycha do lekko gumowej formuły. Jest baaaardzo trwała. Miałam wielki problem, żeby ją zmyć z ust. Nie barwi ich jak tint, ale przylega jak gumowa farba. Moje biedne usta w teście troszkę ucierpiały. Długo się utrzymuje, nawet przy jedzeniu i piciu, a na konturówce to już w ogóle. Jestem zaskoczona tą trwałością. Szkoda tylko, że czuć ją w taki dziwny sposób na ustach. Nie była droga.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgg7DdfqGRVVkr-FjpE9KTwycGYzIYKtJnH4u77BaeDoMwcFKqwTPY8VuCYHs-UbFc8EPFEtaUWdlm9CFqipwy4ZretR_n2PjUefDFVJMArTB6_ZsAcKAz7FxNHpmKwQVRcgoQAhsuAbpf0/s1600/inglotful.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgg7DdfqGRVVkr-FjpE9KTwycGYzIYKtJnH4u77BaeDoMwcFKqwTPY8VuCYHs-UbFc8EPFEtaUWdlm9CFqipwy4ZretR_n2PjUefDFVJMArTB6_ZsAcKAz7FxNHpmKwQVRcgoQAhsuAbpf0/s640/inglotful.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Inglot HD Lip Tint nr 11<br />
Matowa pomadka w płynie z Inglota. Ostatnia nowość. Kolor nr 11 to dość intensywny i ciepły róż. Pomadka ze względu na to, że jest HD ma w sobie drobniutki pyłek diamentowy rozpraszający światło. Ale daje ostatecznie matowe wykończenie. Konsystencja już nie jest musowa, tylko bardziej płynna. Pachnie delikatnie poziomkami (?). Jest mniej trwała od Wibo, ale trwałość i tak imponuje. Na ustach jest mimo wszystko lekka i nie czuć jej za bardzo. Nie wysusza też jakoś szalenie. Niestety zauważyłam, że trzeba ją umiejętnie nakładać, bo (przynajmniej mój kolor) nałożona w zbyt małej ilości robi smugi, a w dużej nie zastyga i dziwnie się waży. Jak się już to opanuje, to jest ok. I jeszcze mała uwaga. Jak tint zastyga, nie można złączyć ust, bo się przyklei, oderwie i powstaną dziury w kolorze. Poczekajmy cierpliwie. Cena to 45zł.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDwjvmlOtMCYtHYsZQlaQ5-3ap-qOBuePxDWazrtWZ6RkFObXgUspp5whbQAj8HTUHK_FHT42Hm7PEZm1xry4_Vb_zh8lHxeyMuLmEcZam52u4P0dNgHQhoYp2l7cifxpmN-jUqYyyItxK/s1600/colorpopful.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDwjvmlOtMCYtHYsZQlaQ5-3ap-qOBuePxDWazrtWZ6RkFObXgUspp5whbQAj8HTUHK_FHT42Hm7PEZm1xry4_Vb_zh8lHxeyMuLmEcZam52u4P0dNgHQhoYp2l7cifxpmN-jUqYyyItxK/s640/colorpopful.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Colourpop Ultra Matte Lip Instigator<br />
Pomadka dostępna tylko w Stanach, ale u nas można ją dorwać w necie. Zamówiłam na House of Beauty i spędziłam kilka dni nad wyborem koloru. Okazało się że Instigator był strzałem w dziesiątkę. To wzmocniona wersja Stockholmu z Nyxa. Naturalna, nie jaskrawa brzoskwinia, ale na tyle mocna, żeby podkreślić usta. Konsystencja bardzo podobna do Inglota i ogólne zachowanie również, przy czym nie robi smug i jest trwalsza. Warto się nią zainteresować. Zauważyłam, że po kilku godzinach zaczyna się trochę zbierać do białej linii w wewnętrznej części warg. Nie wiem od czego to zależy. Za to ona nadal w tym miejscu jest! Nie zjada się. Koszt to ok. 45 zł.<br />
<br />
Teraz porównanie kolorów na moim przedramieniu i test trwałości. Pomadki sfotografowane ok. 5 minut po nałożeniu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZunkcfSxc4bCbNoDw-vlLiNItoCpxmDHObdXktEICQ7bVZyO83_Zj3Ffe0SLO2igIREK2YD6lgRQXPwyDxoPFf1MYpRMd5dl0NyeZecauXlLhzdhE-CBYH85jTXra-SvzgI3zdfX-AlrH/s1600/swatche.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZunkcfSxc4bCbNoDw-vlLiNItoCpxmDHObdXktEICQ7bVZyO83_Zj3Ffe0SLO2igIREK2YD6lgRQXPwyDxoPFf1MYpRMd5dl0NyeZecauXlLhzdhE-CBYH85jTXra-SvzgI3zdfX-AlrH/s640/swatche.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Przetarte ręką.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8UGyOXav1AhMAjTL39cjdN4B6F6RA6hkAn9Z_lY6qhGGNuaYKLprBvJPoDyehbbfGTWPk5ZpLsIEQw5dX0mFLfnAjJ6tWn1QEwcNxs_co7AmJGA8nwY8xyaXbSQpZEAdKPtvmQJHqPWWd/s1600/swatchestarte.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8UGyOXav1AhMAjTL39cjdN4B6F6RA6hkAn9Z_lY6qhGGNuaYKLprBvJPoDyehbbfGTWPk5ZpLsIEQw5dX0mFLfnAjJ6tWn1QEwcNxs_co7AmJGA8nwY8xyaXbSQpZEAdKPtvmQJHqPWWd/s640/swatchestarte.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I dodatkowo przetarte wacikiem zwilżonym płynem micelarnym Bioderma Sensibio.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtkMgpRO8h0u-LJoOp7up1sCqRm5Wf1UtDKqpTN7M91oS8LYl-AeWWiugZyN-3OkPii128RyN1oGg5Sq4qx8NU4PO6YQMqxj1ewCaU0XCWIc10uAEmPQ4Gg6V7YzdLdJH6WwHiW2qVVV8g/s1600/swatchestarte2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtkMgpRO8h0u-LJoOp7up1sCqRm5Wf1UtDKqpTN7M91oS8LYl-AeWWiugZyN-3OkPii128RyN1oGg5Sq4qx8NU4PO6YQMqxj1ewCaU0XCWIc10uAEmPQ4Gg6V7YzdLdJH6WwHiW2qVVV8g/s640/swatchestarte2.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Podsumowując żadna z tych pomadek nie jest ideałem i w zależności czego oczekujemy, taka najbardziej przypadnie do gustu. Najtrwalsza okazała się pomadka z Wibo, Colourpop, później Inglot. Pomadki z Nyxa są najmniej trwałe, ale mają to coś w sobie (i śliczne opakowania). Bourjois nie jest najbardziej trwałą pomadką na świecie, ale bardzo komfortowo się ją nosi.<br />
<br />
Mam nadzieję, ze Wam trochę pomogłam tą recenzją lub do czegoś zachęciłam. A przyłożyłam się do niej :)<br />
<br />
Kolczyk w nosie jest sztuczny i można go znaleźć na Aliexpress za kilka złotych (fake septum). Raczej nie polecam na codzień, ale do zdjęć jest super :)<br />
<br />
Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-51615026424138954122016-03-05T22:13:00.001+01:002016-03-05T22:13:15.412+01:00Dramatic Makeup<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh07VV3kLZS_LfETmMuzHj1a8X5KtB2WQZiA_w9Vpn4LjgvOCM8pYjLhyphenhyphenKnhr3ODMvQe36svqlVYxtKJG9NjiTXCALJUexv_70Msgf4lr7RBJavjfer8SPdzO1sezhbzLa728qAMYy3iuER/s1600/page.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh07VV3kLZS_LfETmMuzHj1a8X5KtB2WQZiA_w9Vpn4LjgvOCM8pYjLhyphenhyphenKnhr3ODMvQe36svqlVYxtKJG9NjiTXCALJUexv_70Msgf4lr7RBJavjfer8SPdzO1sezhbzLa728qAMYy3iuER/s640/page.png" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
Czarne usta. Nie wyszłabym tak nigdy z domu. Ale za to na zdjęciach wyglądają super. <3<div>
Miałam taką wizję żeby połączyć fiolet z czernią. No i jest. Dramatyczny makijaż. </div>
<div>
<br /></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifwZ4RfHG5rCx6MgsO8Ho0QSuiW_5Z7ZG_s4ozWaSHeTCywBJE9JZ4gjtpWInPcDwz9U2tXCCWE-lMrNwipQjRevLm_iMnfMmtMGUyQQOIzIwo_VE8VpdvIh1slno4kYO-DSmEvFW5OKLf/s1600/dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifwZ4RfHG5rCx6MgsO8Ho0QSuiW_5Z7ZG_s4ozWaSHeTCywBJE9JZ4gjtpWInPcDwz9U2tXCCWE-lMrNwipQjRevLm_iMnfMmtMGUyQQOIzIwo_VE8VpdvIh1slno4kYO-DSmEvFW5OKLf/s640/dramatic.jpg" width="425" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCDKfRJKVJ6rj-cfJLMgcCe0hldT9_bylBt7NZenrD4QysyTxdWiez6wGfqodBIEvt35zCNF_MPkoUq5gilOhTP9O-P68DPJK8jGtiQvb7_MPmDzz5MYKu0TV1J4OIFbjKMBEOae8MV-kv/s1600/usta.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCDKfRJKVJ6rj-cfJLMgcCe0hldT9_bylBt7NZenrD4QysyTxdWiez6wGfqodBIEvt35zCNF_MPkoUq5gilOhTP9O-P68DPJK8jGtiQvb7_MPmDzz5MYKu0TV1J4OIFbjKMBEOae8MV-kv/s400/usta.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsnhdbg0cCgaeEInqVHCNmiIYwo_bxSdQearVfdRgUhuNdK3kXVaolPeMfzWR7ih7EjIrKLr5LmP7_OprO25uJ9QpnpEXDu4hBKHS45-xKvF7L434Nr4DI5O4ooF4DoXibPWNKK0SWV5Ij/s1600/2oko.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsnhdbg0cCgaeEInqVHCNmiIYwo_bxSdQearVfdRgUhuNdK3kXVaolPeMfzWR7ih7EjIrKLr5LmP7_OprO25uJ9QpnpEXDu4hBKHS45-xKvF7L434Nr4DI5O4ooF4DoXibPWNKK0SWV5Ij/s400/2oko.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Już niedługo trochę pomadkowych nowości. Mam ostatnio fazę na pomadki w płynie. Brzoskwinie, łososie. Typowo wiosenno-letnie kolory. Ale na razie czekam na paczki, które mnie zaleją w przyszłym tygodniu. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
To prawie jak dostawanie prezentów!</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-10851212969139684712016-02-25T19:32:00.000+01:002016-02-25T19:32:19.111+01:00Instagramowe makijaże<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjkTAFyoKGzgWv1at-dNT7KZh_F3lin2QOTbPTsEkDoEdilgHOECfqAHAOvdKBAIJWYXE0t55Wgdc7cOpSqTRjievqM5F9duiyHLBK_wmptbH0EYMRpZU5BeGC7llXeduq0Wf09LFFZlTz/s1600/cats.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjkTAFyoKGzgWv1at-dNT7KZh_F3lin2QOTbPTsEkDoEdilgHOECfqAHAOvdKBAIJWYXE0t55Wgdc7cOpSqTRjievqM5F9duiyHLBK_wmptbH0EYMRpZU5BeGC7llXeduq0Wf09LFFZlTz/s640/cats.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Doceniłam portal społecznościowy jakim jest Instagram. <br />
<br />
Założyłam konto, zaczęłam się inspirować makijażami z całego świata. Chęć dorównania innym, lepszym ode mnie (w makijażu) skłoniła mnie do pracy nad sobą. Instagram ma przewagę nad Facebookiem, bo daje możliwość dotarcia zdjęcia do ludzi na całym świecie.<br />
<br />
Ostatnimi czasy dość mocno skupiam się na detalach w makijażu i pragnę, żeby był coraz lepszy.<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
To, że mnie tu dość długo nie było, nie oznacza, że próżnowałam. Poniżej możecie zobaczyć sklejkę moich ostatnich wypocin z Insta. Zapraszam też na mój profil @aureliagalazkamakeup :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-V-DDANCR-UlSIG9X24SUkXFbUVmX9KqV4R9xEpO5ZjSkHqsGgNUiOuJkfMacG5dDotvwq63i5xICX1fVrFVoAHYwr5FaV_pPdrkmD8Buvtw1OiglvLEwI3RXCR3QTeYq2NCvsqySlP6l/s1600/1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-V-DDANCR-UlSIG9X24SUkXFbUVmX9KqV4R9xEpO5ZjSkHqsGgNUiOuJkfMacG5dDotvwq63i5xICX1fVrFVoAHYwr5FaV_pPdrkmD8Buvtw1OiglvLEwI3RXCR3QTeYq2NCvsqySlP6l/s640/1.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWZND9sneE5PA8Yvp8EhGnj_EGQj2yRa-LNkHCdkOc7vKMPrkMN725-FukvecRJ9sAaHa3vGeFh2W0IkEPLDdbEQ09S-5kg3CQGB5zkQaBFdUzz2V3RDSOKj6RBlnwUaShXlMKJC64qbhX/s1600/3.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWZND9sneE5PA8Yvp8EhGnj_EGQj2yRa-LNkHCdkOc7vKMPrkMN725-FukvecRJ9sAaHa3vGeFh2W0IkEPLDdbEQ09S-5kg3CQGB5zkQaBFdUzz2V3RDSOKj6RBlnwUaShXlMKJC64qbhX/s640/3.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3MbCqDEnuFbXXtvxxIW2GD06VzpDcZ5xmmr5VbBZ_S8LkwbM3rbOsD6w-U160cYijtuyv5getMjEGPxSoWWcuZ4z1VGa-0GM5GPVtKuDzbSlGz0PDaWmxFisTbB3lU2yiUmVHHDOLwyyU/s1600/4.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3MbCqDEnuFbXXtvxxIW2GD06VzpDcZ5xmmr5VbBZ_S8LkwbM3rbOsD6w-U160cYijtuyv5getMjEGPxSoWWcuZ4z1VGa-0GM5GPVtKuDzbSlGz0PDaWmxFisTbB3lU2yiUmVHHDOLwyyU/s640/4.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2uS2-Qthq1p29k4md6FNNh5V5C62ay30LOkrwoXVzddofCSl_Lcrab4rDcp414vu4QpqnnywC4fDRknJ1MrcwZJOBS21INYDO0Vfw6MlgopZ_dp_5dZktGjhV-mYYiIsyk2r6IlGVY6Ki/s1600/7.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2uS2-Qthq1p29k4md6FNNh5V5C62ay30LOkrwoXVzddofCSl_Lcrab4rDcp414vu4QpqnnywC4fDRknJ1MrcwZJOBS21INYDO0Vfw6MlgopZ_dp_5dZktGjhV-mYYiIsyk2r6IlGVY6Ki/s640/7.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr_2JaS6_O6toC0_5GbwebHQbTLu3gi6KCjHeblU9QrH-3wYwUQjbJHhPyGMR9KYjvyKt8Astgitq-wWsB3S7BxldlB0OzXd_NbH_9zbKdhsxftR2rIqxCC-0vqBuv4jL27-44cmar7kGy/s1600/5.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr_2JaS6_O6toC0_5GbwebHQbTLu3gi6KCjHeblU9QrH-3wYwUQjbJHhPyGMR9KYjvyKt8Astgitq-wWsB3S7BxldlB0OzXd_NbH_9zbKdhsxftR2rIqxCC-0vqBuv4jL27-44cmar7kGy/s640/5.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmJfL0i2jK2RTUageewEkyberu3woTygK_84PILZm5qLMaTH1v3xRO0vwBnqvc1ZIRlHeFkOcZlGeWz8xsMYHLLL5o1uitnVPZ1BvxNExAaNT9vFHazafbyLCPsXo5_Pxk_WOG8PnKSN1h/s1600/6.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmJfL0i2jK2RTUageewEkyberu3woTygK_84PILZm5qLMaTH1v3xRO0vwBnqvc1ZIRlHeFkOcZlGeWz8xsMYHLLL5o1uitnVPZ1BvxNExAaNT9vFHazafbyLCPsXo5_Pxk_WOG8PnKSN1h/s640/6.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-5938775502891118002016-01-14T22:04:00.001+01:002016-01-14T22:21:49.114+01:00 Makijaż glamour. Wpis trochę inny niż wszystkie.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl6NlZzXyCGU4GVcyLSgW-oB04efqFzpcnLhgeEa52clU2Vr5nhluR4_xOU0hzJsS0npqxYqPYqoi2xWCQ6PHCMkXEpBUn0Jqw8rNcK4ZW7fHMfVbMa1PUM7WKQ1dkM8h7ydF5KweI3oDN/s1600/cats.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl6NlZzXyCGU4GVcyLSgW-oB04efqFzpcnLhgeEa52clU2Vr5nhluR4_xOU0hzJsS0npqxYqPYqoi2xWCQ6PHCMkXEpBUn0Jqw8rNcK4ZW7fHMfVbMa1PUM7WKQ1dkM8h7ydF5KweI3oDN/s640/cats.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dzień wolny. Zrobiłam co miałam zrobić. Zamówiłam też zapas rzęs i kilka innych pierdół. Zostało mi trochę czasu dla siebie. Jako, że cały dzień wyglądałam jak upiór bez makijażu, postanowiłam się pomalować i porobić foty na bloga. Może tylko jedno oko? Nie. Tym razem zrobię coś mocniejszego - pomyślałam. Makijaż glamour. Z użyciem nowego cienia sypkiego Inglot 119. Zaczęłam od konturowania na mokro. Skończyłam. W lustrze efekt wow! Włączyłam lampę, zrobiłam kilkadziesiąt ujęć. Przeglądam zdjęcia. Znowu makijaż w brązach, nie różniący się prawie niczym od moich poprzednich. Ładny bo ładny. Szału nie ma. Znowu nie wyszłam poza ramy. A na twarzy warstwa tapety. Nawet nie widać. I marzę tylko o tym żeby to zmyć i wskoczyć w piżamie do ciepłego łóżka. Zdjęcia obrobię jutro. </div>
<div style="text-align: justify;">
Dzień jak co dzień. Też tak macie?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: justify;">
Chyba wyszłam z wprawy. Brakuje jakiegoś bodźca. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgp2V6_pU-O-2uC8NOk871pkC96F6UrQiOm3EqxUiF3zGfKwJANc7TkyacPsQG6__dPTdooA1VZhjMRofV_pU8_XllZmaVWukEbAEJCaJQJn7M-fygw6lhYDjbKKwz-L4vCRriJy7yRx7iE/s1600/2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgp2V6_pU-O-2uC8NOk871pkC96F6UrQiOm3EqxUiF3zGfKwJANc7TkyacPsQG6__dPTdooA1VZhjMRofV_pU8_XllZmaVWukEbAEJCaJQJn7M-fygw6lhYDjbKKwz-L4vCRriJy7yRx7iE/s640/2.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiFvYrt2tNug3aZbpCkq_xss0YyVrBIvXbrKgWhlnt0XF1Y73USWl6ZIzb2NmMC6OR5DbYUUuje8J8lCydiKFiqGHRnPxvB0Y2EBX2f54HMz7mJ_h42XJnhet63zrnYK0ilMvQLM8j06um/s1600/1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiFvYrt2tNug3aZbpCkq_xss0YyVrBIvXbrKgWhlnt0XF1Y73USWl6ZIzb2NmMC6OR5DbYUUuje8J8lCydiKFiqGHRnPxvB0Y2EBX2f54HMz7mJ_h42XJnhet63zrnYK0ilMvQLM8j06um/s640/1.png" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgenMjrh8JKIBY_MLNJ3xkzURNeR7CfdgocBrWW4VKwTm8SY29cQLBOJi2z0RJy381is-hArJn40uLNoX0fAqzw0Rdjhu_472ukRRmj08y7qBevC-lmANNraJcG5SUfwvtLeOJnumx8LWho/s1600/3.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgenMjrh8JKIBY_MLNJ3xkzURNeR7CfdgocBrWW4VKwTm8SY29cQLBOJi2z0RJy381is-hArJn40uLNoX0fAqzw0Rdjhu_472ukRRmj08y7qBevC-lmANNraJcG5SUfwvtLeOJnumx8LWho/s640/3.png" width="360" /></a></div>
<br />
<b>Użyte kosmetyki:</b><br />
<b><br /></b>
BB Cream Skin79 Orange<br />
Korektor Loreal True Match 01<br />
Jako brązer na mokro podkład Kobo Ideal Cover 405 Suntanned<br />
Kamuflaż Catrice 01<br />
Brązer do konturowania Inglot HD 505 i W7 Honolulu<br />
Puder Kryolan TL11<br />
Pomada do brwi Inglot 16<br />
Rozświetlacz My Secret Face Illuminator Powder<br />
Róż Inglot (niestety nie powiem wam nr bo mam na opakowaniu zły)<br />
Czarna kredka Zoeva<br />
Eyeliner w kamieniu Kryolan<br />
Cienie: Inglot 355, Kobo 116, Makeup Geek Cocoa Bear<br />
Pigment Inglot 180<br />
Cień sypki Inglot 119<br />
Tusz Maybelline Lash Sensational<br />
Sztuczne rzęsy Lash Studio Fascinating<br />
Konturówka Miss sporty 011 Coffee<br />
Pomadka Wibo Million Dollar Lips nr 1<br />
<br />
Biżuteria: Apart (prezent)<br />
<br />
<br />Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-75434175895407076932016-01-08T12:00:00.000+01:002016-01-08T12:00:03.876+01:00Karnawałowy blask<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYMfO-E5mD_HR-u7EynTe72RRGvLjCqtI8nOWAW6vbcWxgSIs5bXs8TYwsS-hQnsOr4gOYUNVoYFeRSj2bCrGcnuZdpufs-LQ2GVrbcMUiTyExVeRmlsFym__rGoong1jwKYjTq37i0078/s1600/cats.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYMfO-E5mD_HR-u7EynTe72RRGvLjCqtI8nOWAW6vbcWxgSIs5bXs8TYwsS-hQnsOr4gOYUNVoYFeRSj2bCrGcnuZdpufs-LQ2GVrbcMUiTyExVeRmlsFym__rGoong1jwKYjTq37i0078/s640/cats.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Chyba każdy przyzna, że cienie sypkie z Inglota z kolekcji Star Dust są świetne :) Ostatnio odkryłam metodę przyklejania ich na srebrny brokatowy eyeliner z My Secret. Podbija to metaliczność tych cieni i maksymalnie zwiększa przyczepność. Jakoś bardzo ciągnie mnie do tych turkusów. Makijaż błyszczący, w sam raz na karnawał.<br />
<div>
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9g2JaO8qIvr7Zu63jk3gWxoVDtnVgCA6pogogyBL6n2huYL4AkqO8ae_fJDikNcWKsK11-yY_OrYn6pCIzxc5pjHpnZjiNjfgY7-WQn3gsc7BR8qbCeFOs9N37l5mxGE0OulGadTdvsJP/s1600/5png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9g2JaO8qIvr7Zu63jk3gWxoVDtnVgCA6pogogyBL6n2huYL4AkqO8ae_fJDikNcWKsK11-yY_OrYn6pCIzxc5pjHpnZjiNjfgY7-WQn3gsc7BR8qbCeFOs9N37l5mxGE0OulGadTdvsJP/s640/5png.png" width="360" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimiF_7JnBvgQzhX24P2j3_1DbDvfrNiVBHFCPDHUa4daIVcKfFNG8Cyk14RzGV8tWI-XKfyTAaw5ndPDO6UxIiJpBKuQx-ei86guRD5x1wwWrSi1gPdhK3jfVOJdF9Mnnjf75wFmlzZp2r/s1600/2png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimiF_7JnBvgQzhX24P2j3_1DbDvfrNiVBHFCPDHUa4daIVcKfFNG8Cyk14RzGV8tWI-XKfyTAaw5ndPDO6UxIiJpBKuQx-ei86guRD5x1wwWrSi1gPdhK3jfVOJdF9Mnnjf75wFmlzZp2r/s640/2png.png" width="360" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgz8Ws0KWKaxiJ7i3UIgw084FgU8U-AHlXxR4FQIl1oTXO0Xb5OFwyD3dfoOGU-1ELY5TLsBOGFOE3yMy-cCbThZbqx-BdgQx0nrkBG2VFtrfx2HSQkWUTNMQRalADx9F851W64UNY3ZWY9/s1600/4png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgz8Ws0KWKaxiJ7i3UIgw084FgU8U-AHlXxR4FQIl1oTXO0Xb5OFwyD3dfoOGU-1ELY5TLsBOGFOE3yMy-cCbThZbqx-BdgQx0nrkBG2VFtrfx2HSQkWUTNMQRalADx9F851W64UNY3ZWY9/s640/4png.png" width="360" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXqRLjF6Yy42NgfyOuZxI6IyFqAhpmA2HLNqTF3O9czrviKXbxb7TvsNONmQ-g20eVE00gPFZEnJGgCawghutqM5HTIsiRZDFUHfDUZnY7UXraThMLLhNHDfVzVRCLcmdWWQLrh3EBP0HP/s1600/1png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXqRLjF6Yy42NgfyOuZxI6IyFqAhpmA2HLNqTF3O9czrviKXbxb7TvsNONmQ-g20eVE00gPFZEnJGgCawghutqM5HTIsiRZDFUHfDUZnY7UXraThMLLhNHDfVzVRCLcmdWWQLrh3EBP0HP/s640/1png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFgOBhWRxrcWX4jG5KGSAk8eeYq4KVPquGninj1Ku6nH6dD5XQsaPWwLwsJEwp-6PDmcp5CipJ10efxA9DGU-7jC4UTlr9-bDWN1qoq5HJFmQ7wtj8yKr0JzgYnFBCNwRZljjbISwUWy5b/s1600/3png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFgOBhWRxrcWX4jG5KGSAk8eeYq4KVPquGninj1Ku6nH6dD5XQsaPWwLwsJEwp-6PDmcp5CipJ10efxA9DGU-7jC4UTlr9-bDWN1qoq5HJFmQ7wtj8yKr0JzgYnFBCNwRZljjbISwUWy5b/s640/3png.png" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Użyte kosmetyki:</div>
<div style="text-align: center;">
Cień sypki Inglot 114 i 119</div>
<div style="text-align: center;">
Cień Inglot 310</div>
<div style="text-align: center;">
Eyeliner w żelu Rimmel</div>
<div style="text-align: center;">
Pigment Inglot 180</div>
<div style="text-align: center;">
Cień Inglot Rainbow 135</div>
<div style="text-align: center;">
Czarna kredka Zoeva</div>
<div style="text-align: center;">
Pomada do brwi Inglot 16</div>
<div style="text-align: center;">
Tusz Inglot False Lash Effect</div>
<div style="text-align: center;">
Brązer Inglot 505 i W7 Honolulu</div>
<div style="text-align: center;">
Rozświetlacz My Secret</div>
<div style="text-align: center;">
Róż Bell 52</div>
<div style="text-align: center;">
Rzęsy kupione w Kik</div>
<div style="text-align: center;">
Podkład Bourjois Healthy Mix 51</div>
<div style="text-align: center;">
Korektor pod oczy Loreal True match 1</div>
<div style="text-align: center;">
Puder Inglot 3S 302 prasowany</div>
<div style="text-align: center;">
Pomadka Golden Rose Vision Lipstick 110</div>
<div style="text-align: center;">
Eyeliner My Secret Silver Crystal</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div>
<br /></div>
Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-68097468979501899962016-01-07T22:43:00.001+01:002016-01-07T22:47:43.279+01:00Podsumowanie roku 2015 <div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuuT-OIr-ipzALkZdWoeVgYWzz_hWYP1qOq7gh4-s04mdTPnXBEOF2gVOwEb8ZJweDLBiupZwg7Cv7MZA4Fl83HYtoLlbSAj9ZX-JnlJNh7bvzB0LAY0wzx0L8wOujs6bk12iltkJycGJI/s1600/1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuuT-OIr-ipzALkZdWoeVgYWzz_hWYP1qOq7gh4-s04mdTPnXBEOF2gVOwEb8ZJweDLBiupZwg7Cv7MZA4Fl83HYtoLlbSAj9ZX-JnlJNh7bvzB0LAY0wzx0L8wOujs6bk12iltkJycGJI/s640/1.png" width="640" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Miniony rok był dla mnie rokiem szczęśliwym i dość przełomowym. Powodzenia w sferze osobistej, zawodowej, sporo przemyśleń, rozwój duchowy. Zasmakowałam analizy horoskopu urodzeniowego. który właściwie od tamtej pory towarzyszy mi codziennie. No i chcąc nie chcąc dorobiłam się kota, który pomaga mi teraz przy robieniu zdjęć. </span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<span style="font-family: inherit;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgemV3xuHYECqsV0ewZammcGDixh6sSjXA-uRNqvHJ3_HiN43NrCkrPWgfbvG4kXr1cJC5xJTdGnMYDFvt2KflgPzANhR5yDmkP9_Sde_MoHPessS3M_ccQfSMj0iNm1BT9g8rvk8Ql7hmd/s1600/2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgemV3xuHYECqsV0ewZammcGDixh6sSjXA-uRNqvHJ3_HiN43NrCkrPWgfbvG4kXr1cJC5xJTdGnMYDFvt2KflgPzANhR5yDmkP9_Sde_MoHPessS3M_ccQfSMj0iNm1BT9g8rvk8Ql7hmd/s640/2.png" width="360" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
W tym roku zaczęłam też nosić okulary na (bardziej) stałe. Oprawki są z Vision Express 5th Avenue.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEippPwAYR54oSrxC4PFzQ7x2l67rC8sXiqehAlwFaBcHhwClkyNWy7ptWbmxftf2clnmkYw1mroIvSM63SnS3DV9GGgALg2IakIlNfFvZKySMHv8zF7nmIm0LACMiQQYQD6acrKtjcBT6RW/s1600/okulary.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEippPwAYR54oSrxC4PFzQ7x2l67rC8sXiqehAlwFaBcHhwClkyNWy7ptWbmxftf2clnmkYw1mroIvSM63SnS3DV9GGgALg2IakIlNfFvZKySMHv8zF7nmIm0LACMiQQYQD6acrKtjcBT6RW/s640/okulary.png" width="360" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Uwielbiam kosmetyki, ale nie mogłam pozwolić sobie na szaloną ilość nowych nabytków. Mimo to trochę ich pojawiło się w minionym roku. Było kilka miłości, kilka rozczarowań.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSVKByZ1JIltqVCiy_I1fcclYv504GeVhsgByZOFFXUEr3120fCTARWIrW2NavxdIJ6KHeQX1NJr4aYgoGRnNm8SK4W3sB7VLEvMoCBcoBIEhLyO4Y5dXNcci1UedBUUbBcS7LIDswtS-E/s1600/3png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSVKByZ1JIltqVCiy_I1fcclYv504GeVhsgByZOFFXUEr3120fCTARWIrW2NavxdIJ6KHeQX1NJr4aYgoGRnNm8SK4W3sB7VLEvMoCBcoBIEhLyO4Y5dXNcci1UedBUUbBcS7LIDswtS-E/s640/3png.png" width="640" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Paleta flexi Inglot. Bardzo przydatny gadżet. Posiadam dwie takie. Można do niej włożyć wypraski różnych kształtów i rozmiarów, poukładać jak się chce. Ładnie estetycznie wygląda. Niestety ma pewne wady. Jej rozmiar nie pozwala mi na pełne wykorzystanie jej powierzchni. Cienie w postaci kółek niestety nie zapełniają jej całej. Kolejna sprawa to magnesy na przykrywce. Podczas przesuwania wieczka czasami "chwycę" magnesem za cień. Trzeba bardzo uważać, żeby nie zrobić im krzywdy. No i kolor. Biały wygląda ślicznie, tym bardziej, że teraz moda na białe wnętrze, białe toaletki. Ale niestety jest mniej praktyczny. Szybko widać brud z paluchów i pył z cieni. Dla pedantów może to być denerwujące. Mimo to polecam. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGwbLaWryXdzx6YlYrf51d0PHYVmE5pyQ3tl-vid9YUP_aUuFmLL-nfdRixozdDHoM-g-2l0YKMf1qwYsg1yun7_1GJzDe-cr9AUfisig7CPd_lJUTs6QOow2EkE0nCjw3e8LeSaorHYAm/s1600/4.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGwbLaWryXdzx6YlYrf51d0PHYVmE5pyQ3tl-vid9YUP_aUuFmLL-nfdRixozdDHoM-g-2l0YKMf1qwYsg1yun7_1GJzDe-cr9AUfisig7CPd_lJUTs6QOow2EkE0nCjw3e8LeSaorHYAm/s640/4.png" width="640" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Pędzel do różu, brązera, pudru, rozświetlacza Zoeva 126 Luxe Cheek Finish. Kosztował ok 70 zł (masakra jaka cena!), ale polubiliśmy się. Nic mi się z nim nie dzieje, wygląda ładnie, porządnie, a aplikacja różu nim codziennie to czysta przyjemność. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoqYA5kQcdJ4mmu9sQuY2BoTE7cwIH59Z6u7BG06qkleYvPDpBH2a-DfIbzj8VHsxwfIsgwm3QeOSp70gyDJA6Sty8-LFUUVIlwDVm2QXKe3zc84eLCaqLfhhTRWW5O8BVYIlhC8dzqdst/s1600/5png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoqYA5kQcdJ4mmu9sQuY2BoTE7cwIH59Z6u7BG06qkleYvPDpBH2a-DfIbzj8VHsxwfIsgwm3QeOSp70gyDJA6Sty8-LFUUVIlwDVm2QXKe3zc84eLCaqLfhhTRWW5O8BVYIlhC8dzqdst/s640/5png.png" width="640" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Pędzle do oczu Zoeva wersja 2 Rose Golden. Jakość włosia jest dobra, pędzle przepięknie wyglądają i przyjemnie jest się nimi posługiwać. Do tego praktycznie każdy z zestawu jest przeze mnie używany. Niestety przeżyłam rozczarowanie. Pędzle mają jasne i matowe trzonki i bardzo szybko łąpią brud, podkład, eyeliner. Ciężko jest to później domyć. Trzeba poświęcać dodatkowy czas na przecieranie trzonków płynem do demakijażu. Ale nie to jest najgorsze. Niestety po czasie skuwki zaczęły mi się niszczyć. Robią się na nich ciemne plamy, kreski. To coś podobne do śniedzi, albo ścierania tego różowego złota. Nie rzuca się to bardzo w oczy, ale jednak. Jestem zszokowana, bo z tymi pędzlami ze srebrnymi skuwkami i klasycznym lakierem nie dzieje się nic. Widocznie ten materiał jest gorszej jakości. I wiem, że ten fakt odnotowało wiele posiadaczy tych pędzli. No szkoda. Mimo wszystko pędzle dalej wykorzystuję na 100%. Ale bardziej polecam klasyczną wersję. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiS_NV5wLZ7qBZiKqEAFSfdve0CC6qLrEO4_ttEupQHSRiV82O4W-q7wdkGBEwLfb1T1TU1n8FeVGmf58M3W14SvPbRgHiIPU5DGqUajO8pmMVbpfFD5AIpLlbOP6zhz59GrLuNvDla0NbJ/s1600/6png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiS_NV5wLZ7qBZiKqEAFSfdve0CC6qLrEO4_ttEupQHSRiV82O4W-q7wdkGBEwLfb1T1TU1n8FeVGmf58M3W14SvPbRgHiIPU5DGqUajO8pmMVbpfFD5AIpLlbOP6zhz59GrLuNvDla0NbJ/s640/6png.png" width="640" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzscGwZPm5VyXlEN1-kBRJLjxFeLWW_SilMy8REnS4QKnEQNxPcJ8hF9hvF7yWXWebd8NE4ggix659fm8ux4FQWohUHTf6KLWoGCVxpMP-fSUIyIZblgzJOSiLni6HOzcQ1dQ5h5FFHDNV/s1600/7png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzscGwZPm5VyXlEN1-kBRJLjxFeLWW_SilMy8REnS4QKnEQNxPcJ8hF9hvF7yWXWebd8NE4ggix659fm8ux4FQWohUHTf6KLWoGCVxpMP-fSUIyIZblgzJOSiLni6HOzcQ1dQ5h5FFHDNV/s640/7png.png" width="640" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Pęseta ostro zakończona szpicem z Rossmanna. Kosztowała ok 13 zł. Kupiłam ją do wyciągania kępek, ale okazało się że przydaje się do wielu codziennych czynności (przyklejanie małych elementów, cyrkonii, wyciąganie drzazg). No ale przede wszystkim świetnie wyrywa drobne włoski, nawet te ledwo wyrastające, a ja mam obsesję na punkcie takich. Polecam bo to koszt niewielki, a świetne!</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL_rhQSgr2du3oqk0LKxBNY0G9Ggy78KOA3U-ZSrFyjYArduu6SixD0eOJfUIvhJs03WlEjDEB_aDx-F-HWQSXn4vht3y8zhiIK42r0JkDDjPqRmvoKXRjtc3WuSkcU3yczO0vtbd4Xemw/s1600/8png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL_rhQSgr2du3oqk0LKxBNY0G9Ggy78KOA3U-ZSrFyjYArduu6SixD0eOJfUIvhJs03WlEjDEB_aDx-F-HWQSXn4vht3y8zhiIK42r0JkDDjPqRmvoKXRjtc3WuSkcU3yczO0vtbd4Xemw/s640/8png.png" width="640" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Cienie sypkie z kolekcji Star Dust Inglota. Szczerze mówiąc wszystkie kolory są świetne. Nie ma tak, że któryś najładniejszy. Nie da się wybrać. No po prostu nie da! Tym bardziej, że teraz niedawno wyszły nowe kolory. Moja kolekcja na razie liczy 3, ale będzie się rozszerzać. Dzięki temu, że są grubo mielone, pięknie odbijają światło. Nakładać je można na wiele sposobów. Na cień palcem, pędzelkiem, na Duraline, na żel do brokatu, na brokatowy eyeliner. Ostatni patent sprzedała KatOsu i podłapałam. Bardzo dobrze trzymają się na takim właśnie eyelinerze. Idealny element na sylwestra i teraz w okresie karnawału. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbn21ZXFWi6fr-hfuiNeQMVwvW47Wdi0fkAOCTu5UtLmqCL8o015wu3Ib15QEXCVOrroVWvqqpRQ0VOXRk_CZ58Rtnbl8Xpjoo0-BxAz4AZR5Vg-KcLEg1FnyXaAL0ARwhg97dXIxPz8N9/s1600/9png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbn21ZXFWi6fr-hfuiNeQMVwvW47Wdi0fkAOCTu5UtLmqCL8o015wu3Ib15QEXCVOrroVWvqqpRQ0VOXRk_CZ58Rtnbl8Xpjoo0-BxAz4AZR5Vg-KcLEg1FnyXaAL0ARwhg97dXIxPz8N9/s640/9png.png" width="640" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhURb3b9ZpUuwN2E1JNR244BrnGeSFQcMtWxEcrpxcr7Cl9w8nAffwVRXc8esS4QINbrfXPmMEmxuodXvQevmjuadsFukkRSmy9SD1C1rRK6_vqHOyiy1uUQs0Mo9lW5WbO8ZrShjdmcFxk/s1600/10png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhURb3b9ZpUuwN2E1JNR244BrnGeSFQcMtWxEcrpxcr7Cl9w8nAffwVRXc8esS4QINbrfXPmMEmxuodXvQevmjuadsFukkRSmy9SD1C1rRK6_vqHOyiy1uUQs0Mo9lW5WbO8ZrShjdmcFxk/s640/10png.png" width="640" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"> </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Tusz Maybelline Sensational. W sumie to jest rewelacyjny. Nawet nie przypuszczałam, że tak go polubię. Na początku szczoteczka wydała mi się troszkę za duża, odzwyczaiłam się też od takich wygiętych w łuk. Ale rozczesuje i podkreśla rzęsy wspaniale. Kolor też daje czarny, a nie grafitowy. Nie osypuje się przy dotknięciu rzęs. Jest trwały. Ale ma mały minus. Upiornie ciężko jest go zmyć przy wieczornym demakijażu. Wodą, płynem micelarnym, nawet płynem dwufazowym. Ma formułę podobną trochę do tuszu wodoodpornego. Przy zmywaniu bardziej schodzi płatami, niż się rozpuszcza, dlatego cała czynność się wydłuża. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRvKh-XZGdY98w-jwDWH2ld3quDUY7gqMwAJOrocKEdRFHH9SgvsaZL473yr0wQcuVLgmbMt4gCoutqnSIXVkoPCh2e-As1Txu7GgTJAKp9jS2xsa-hRn98036Bmm4FsPzbCvOvZ9wH5Cg/s1600/12png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRvKh-XZGdY98w-jwDWH2ld3quDUY7gqMwAJOrocKEdRFHH9SgvsaZL473yr0wQcuVLgmbMt4gCoutqnSIXVkoPCh2e-As1Txu7GgTJAKp9jS2xsa-hRn98036Bmm4FsPzbCvOvZ9wH5Cg/s640/12png.png" width="640" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Rozświetlacz wypiekany My Secret. Miłość od pierwszego macania. Niesamowicie napigmentowany, jedwabisty, miękki. I ma uroczy biszkoptowy kolor. Można nim uzyskać delikatniejszy efekt oraz taflę. Moje parcie na Mary Lou zmalało :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGf-S5czcyoqfd7WglHa6qe1WRE52U1tNp2qQJk3uGqcJvUwmTuk2YjnkINm9sAdpPvMwGBGOzHzdbEb2g0hxUvKw6wAzlml8M15BrIOG2jaggtbGbFomJLq4ItlPZlDTPiGz6tbW_MTqb/s1600/13png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGf-S5czcyoqfd7WglHa6qe1WRE52U1tNp2qQJk3uGqcJvUwmTuk2YjnkINm9sAdpPvMwGBGOzHzdbEb2g0hxUvKw6wAzlml8M15BrIOG2jaggtbGbFomJLq4ItlPZlDTPiGz6tbW_MTqb/s640/13png.png" width="640" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Pomada do brwi Inglot. Doceniłam ją, mimo, że nie lubię ciemnych brwi u siebie. Ale do mocniejszego makijażu jest idealna. Trwała, wodoodporna. Do okularów. Do zdjęć. Świetnie się sprawdza, kiedy wyskubię sobie o kilka włosków za dużo. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijeiZBWIailTUAaMRoWycm-oMnzdddQlfz1a11bvFyx7vVnGqUuS12BfRYTuVa37sCH25pU-6UcJbTS-flffijllNWaxbf853ov1bv-eA6yTF8C7v3Z2YExjGzvEosJ9hykAu6ogi_GauJ/s1600/14png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijeiZBWIailTUAaMRoWycm-oMnzdddQlfz1a11bvFyx7vVnGqUuS12BfRYTuVa37sCH25pU-6UcJbTS-flffijllNWaxbf853ov1bv-eA6yTF8C7v3Z2YExjGzvEosJ9hykAu6ogi_GauJ/s640/14png.png" width="640" /></span></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Sztuczne rzęsy w wersji "na krzyż". Doceniłam ten kształt. Pięknie dopełnia makijaż i dodaje prestiżu. Zdjęcia na Instagramie zyskują :D Akurat tę parę zdobyłam w Kik za ok 5 zł, niestety mają bardzo sztywny pasek i ciężko się je klei. Ale kształtu będę szukać w innych firmach. Wiem, że Neicha miała takie w asortymencie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju93tUlKG9qNw3TI9tXBXtVqIdwi0cPjusRa9161qX-Rw16y5ZnuEdKx7mzhJimnYJAC-R5gRMdCJYwWXka3AOhaEOUEuTMV-iAnqRL3o0o19V4zoezEZRtpHhprdd8YTkXQ-FPqeHyT08/s1600/15+png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju93tUlKG9qNw3TI9tXBXtVqIdwi0cPjusRa9161qX-Rw16y5ZnuEdKx7mzhJimnYJAC-R5gRMdCJYwWXka3AOhaEOUEuTMV-iAnqRL3o0o19V4zoezEZRtpHhprdd8YTkXQ-FPqeHyT08/s640/15+png.png" width="640" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Pomadki Golden Rose Velvet Matte. Przy tych pomadkach prawie zapominam, że jakieś inne istnieją na świecie :) Są długotrwałe, mają niezły wybór kolorów, są lekko matowe ale nie wysuszają ust. Dzięki nim nauczyłam się nosić mocniejsze kolory na ustach na co dzień! </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigqJ_m801dep9ZF56O-8DLUhSfp2KwaKGXiSN0umIYmT5QZQPHZCV8JH3pnypsKwnEE_d47wMTbvcA3-FpWaTdbwueKRXD2zZpTN6J7-3d3p3qVi3Aed4iyFzx4kOxBOf1skQGbWWHN0mK/s1600/16png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigqJ_m801dep9ZF56O-8DLUhSfp2KwaKGXiSN0umIYmT5QZQPHZCV8JH3pnypsKwnEE_d47wMTbvcA3-FpWaTdbwueKRXD2zZpTN6J7-3d3p3qVi3Aed4iyFzx4kOxBOf1skQGbWWHN0mK/s640/16png.png" width="640" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Bourjois Rouge Edition Velvet. Kolor 07 Nude-ist. Bardzo modny ostatnio odcień przybrudzonego różu. Dopiero przy tej pomadce poznałam, co to trwałość. Nie wysusza ust, bo nie jest to tępy mat. Udało mi się ją kupić w promocji. Pewnie rozważę kupno innych kolorów, bo uważam, że produkt jest trafiony. Na podobne pomadki z Anastasi jeszcze mnie niestety nie stać. Jest tyle potrzebniejszych rzeczy. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWZd3ZN4naHnDjWlf-tI9wswaoGeB1e1_TImnZpRWkxl8_LVaCyl9s2mIIbXnxxC7TmV4LItZg7lf03HmqAWucUi85JbMtrxrIfYGGXJo215m8A2X4fTXGRuxUPxBY2MI6y4VYliWbHfRL/s1600/11png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: inherit;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWZd3ZN4naHnDjWlf-tI9wswaoGeB1e1_TImnZpRWkxl8_LVaCyl9s2mIIbXnxxC7TmV4LItZg7lf03HmqAWucUi85JbMtrxrIfYGGXJo215m8A2X4fTXGRuxUPxBY2MI6y4VYliWbHfRL/s640/11png.png" width="360" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Woda perfumowana Oriflame Paradise. Najpierw zachorowałam na flakon, kiedy Katosu pokazywała go w jednym z filmików jako ulubieńca. Później wąchałam kartkę w katalogu. W końcu poprosiłam konsultantkę o próbkę. A konkretnie próbki. Wiele różnych próbek ;] Wąchałam je kilka dni i doszłam do wniosku, że i tak jest to jeden z najładniejszych zapachów z katalogu. Albo bardzo chciałam, żeby taki był, bo przecież FLAKONIK <3 Dostałam na święta. Jest śliczny. Zapach jest słodki, pieprzowy, trochę mydlany. Długo się utrzymuje, chociaż mógłby bardziej się rozwijać. <span style="background-color: white;">Nutami głowy są bergamotka, różowy pieprz, frezja i pieprz; nutami serca są jaśmin, róża, konwalia i piwonia; nutami bazy są piżmo, drzewo kaszmirowe i cedr virginia.</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
A jak Wam minął rok 2015? Też był taki owocny?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-72457635969830751692015-12-03T23:33:00.000+01:002015-12-03T23:34:28.670+01:00Makijaż Świąteczny<div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4KkFzxQorpVUO3by9k_5c-dH7hXfHTv4059eKMYBbJQSpd7363zy5ka3Ni4EiBTO3TsRAwOu3tSZUk7DnW5eB1Ff4JwgkWWOrZt_DL1qmOSx19i0LiTPlentzEGkFFNd6p2HiNVe3uGO9/s1600/cats.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4KkFzxQorpVUO3by9k_5c-dH7hXfHTv4059eKMYBbJQSpd7363zy5ka3Ni4EiBTO3TsRAwOu3tSZUk7DnW5eB1Ff4JwgkWWOrZt_DL1qmOSx19i0LiTPlentzEGkFFNd6p2HiNVe3uGO9/s640/cats.png" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
Grudzień już nastał, niedługo mikołajki, jedno mrugnięcie oczami i będzie Boże Narodzenie. Za makijaże świąteczne zabrałam się troszkę wcześniej, bo wiem, że w natłoku pracy w grudniu może być ciężko z wpisami...<br />
<div>
<br /></div>
<div>
Oto jedna z moich propozycji makijażu na wigilię, na jakąś imprezę czy po prostu spotkanie rodzinne. W dwóch wersjach ust: czerwień oraz cielisty brąz. Oczywiście takie naturalne usta są wygodniejsze, jeśli chodzi o jedzenie, ale za to czerwień dodaje pikanterii temu makijażowi.<br />
<br /></div>
<div>
<a name='more'></a></div>
<div>
Zamiast często wybieranego złota, postawiłam na pomarańcz i brąz na górnej powiece, a na dole pozwoliłam sobie na zielono-turkusowy akcencik. Tak naprawdę ten makijaż podkreśli każdy kolor tęczówki. Nie ma co się bać takich kolorów! </div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSIWEbjyWgrAxOIG6G4fUnkml5HGJll7pkX_AGZ_L03cXPiAF70zTa_W0ZVRqVATv3HQkPx6248qonHUWKxkY3bc1ImmyEnxLdUTLTM7bBZV4I7gR6WpMsqiSYqHLmc8OHF248repS8Fn3/s1600/1png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSIWEbjyWgrAxOIG6G4fUnkml5HGJll7pkX_AGZ_L03cXPiAF70zTa_W0ZVRqVATv3HQkPx6248qonHUWKxkY3bc1ImmyEnxLdUTLTM7bBZV4I7gR6WpMsqiSYqHLmc8OHF248repS8Fn3/s640/1png.png" width="360" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Twarz jest bardzo ładnie rozświetlona podkładem Bourjois Healthy Mix nr, 51. Właściwie to mam co do niego mieszane uczucia. Bo ciut pomarańczowieje mi na skórze, wolałabym żeby wpadał w ciut bardziej oliwkowe tony. Ale na zdjęciach wygląda całkiem całkiem :D Skóra jest bardziej promienna. Do całości dołączył się też puder rozświetlający HD z Inglota. Twarz zmatowiłam pudrem transparentnym z Kryolana, a później omiotłam strategiczne punkty właśnie tym pudrem rozświetlającym. Akurat lubię go używać na osobach o suchej cerze. Na bardzo tłustej trzeba się z nim umiejętnie obchodzić.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGKRGWMrpH-bgA3g9hYTD2E1M4BDUDQAThAn_yzJ3JtKEjbvuflJyXKOqod9DDYrpUXi0QUZAvUI_m2BDb7od2IXSLXVkXBTCJ0ALXfC6Mz2kLV1Bulor-gGV3cMphfdq6FZprvqazO_Mj/s1600/3png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGKRGWMrpH-bgA3g9hYTD2E1M4BDUDQAThAn_yzJ3JtKEjbvuflJyXKOqod9DDYrpUXi0QUZAvUI_m2BDb7od2IXSLXVkXBTCJ0ALXfC6Mz2kLV1Bulor-gGV3cMphfdq6FZprvqazO_Mj/s640/3png.png" width="360" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Na brwiach mam pomadę z Inglota nr. 16 </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDSb0kB63QPeqtySUgfSMaIWmhqV0T6i_C7zq5gsPjwvW_BnYset_AnTMnuhNtk0xKyO-Bvg8UXMUMhRFrDECLpoZ7W27Tm_ulg23PZY3dXdFyorRrijPTtc8mORVtm1hj5kxFWE67IUZ1/s1600/2png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDSb0kB63QPeqtySUgfSMaIWmhqV0T6i_C7zq5gsPjwvW_BnYset_AnTMnuhNtk0xKyO-Bvg8UXMUMhRFrDECLpoZ7W27Tm_ulg23PZY3dXdFyorRrijPTtc8mORVtm1hj5kxFWE67IUZ1/s640/2png.png" width="360" /></a></div>
<br />
Usta w wersji czerwonej są pokryte konturówką Golden Rose Classics nr. 320 oraz balsamem koloryzującym Clinique w odcieniu nr 4 Heftiest Hibiscus. W wersji nude nałożyłam na nie konturówkę Miss Sporty 011 Coffee oraz pomadkę Golden Rose Velvet Matte nr 27. Uwielbiam pomadki z tej serii :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpFHxpF0FXT6Mw6op04u9UqTLeU6Lcq7pJTb-OSyvKksbuXC8nqJwRc-eQRDEVuZf2Q4cU3DLc6_eH5eQ1pFocM9WSsBjzcbHoWzwD3Dv_52Hw4LcNjNWlgfctxB2oyA4Y1R39_M1fDNcZ/s1600/4png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpFHxpF0FXT6Mw6op04u9UqTLeU6Lcq7pJTb-OSyvKksbuXC8nqJwRc-eQRDEVuZf2Q4cU3DLc6_eH5eQ1pFocM9WSsBjzcbHoWzwD3Dv_52Hw4LcNjNWlgfctxB2oyA4Y1R39_M1fDNcZ/s640/4png.png" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkwlekvVTWdSVAvq-jv0CZRI3nVt2c5p_MnF6HfG3N81nKh9vGaCcd5mTvSZium3E5Kjfz70GJpBVUFjls_QbtbWWA4P_qUnXmytICfeqi8xi6Of4RC9kHVBTyEphM9I1ej1q9utQtR0aD/s1600/6png.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkwlekvVTWdSVAvq-jv0CZRI3nVt2c5p_MnF6HfG3N81nKh9vGaCcd5mTvSZium3E5Kjfz70GJpBVUFjls_QbtbWWA4P_qUnXmytICfeqi8xi6Of4RC9kHVBTyEphM9I1ej1q9utQtR0aD/s640/6png.png" width="640" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR1jCrvRTwt4KB2w5DKbT0SdDDpXiKwrnSjrjNdMezH0uLRdYYpCXuPCnBAiXikGoJL6_-N1wkLChik_Rl7EosNtqCqN2HFVrI17iPyMjoUHyrmSPlNUE8jdaQ9GzgZhG8PPgDHPhCcsop/s1600/5png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR1jCrvRTwt4KB2w5DKbT0SdDDpXiKwrnSjrjNdMezH0uLRdYYpCXuPCnBAiXikGoJL6_-N1wkLChik_Rl7EosNtqCqN2HFVrI17iPyMjoUHyrmSPlNUE8jdaQ9GzgZhG8PPgDHPhCcsop/s640/5png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFoxDSTOnQLy5DqchaxYA809EOPv_gM9uiaXNA_ggdzhSIUhL3ATeIKx5jBboKvj5SyZs21Kef7kUX9zyfp6McJ07_AMm5ze_CjECbAayyzsoS_PdodjvRH1KU9KfkpYgfcDcZLnfDfcX8/s1600/7png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFoxDSTOnQLy5DqchaxYA809EOPv_gM9uiaXNA_ggdzhSIUhL3ATeIKx5jBboKvj5SyZs21Kef7kUX9zyfp6McJ07_AMm5ze_CjECbAayyzsoS_PdodjvRH1KU9KfkpYgfcDcZLnfDfcX8/s640/7png.png" width="640" /></a></div>
<br />
Na policzkach brązer W7 Honolulu i cudowny wypiekany rozświetlacz My Secret.<br />
Użyte cienie to brązy Inglot 457, Makeup Geek Cocoa Bear, Urban Decay Naked 2 Chopper, pomarańcz Makeup Geek Cosmopolitan (bardzo podobny ma Inglot tylko nie pamiętam numeru), matowy beż Inglot 355, w wewnętrznym kąciku jasny liliowy fiolet Inglot 440, a na dole cień sypki z kolekcji Star Dust 114. Właśnie wyszło 5 nowych kolorków i czaję się, najbardziej na 119. Na środku ruchomej powieki przykleiłam też trochę tzw ozdób do ciała nr 54 z Inglota. Niestety na zdjęciach nie umiałam uchwycić tego delikatnego skrzenia się. Na linii rzęs i linii wodnej roztarłam też wodoodporną czarną kredkę z Zoevy. No i przykleiłam przekrojone połówki rzęs Ardell Demi.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3153xeYzVm5Wl0IFmrj6SIZ5TZ0AquZDyLWLsKFa0qG4rB1UDGszQUsR8Xpl51PcnL5sQzxAuN2s49ait8YSVMRHTPTRhJv0hi5wc9m4RfZIOFWo8PsJRJjmBI8zxvgyZK7WfjnztfH-m/s1600/8png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3153xeYzVm5Wl0IFmrj6SIZ5TZ0AquZDyLWLsKFa0qG4rB1UDGszQUsR8Xpl51PcnL5sQzxAuN2s49ait8YSVMRHTPTRhJv0hi5wc9m4RfZIOFWo8PsJRJjmBI8zxvgyZK7WfjnztfH-m/s640/8png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrwNiR77xxYZiMpdvxMi-3i_murMbmyVi-vSVQAZ4YLPI-5Rp4YMbVCElGfaW0gtsnP4Uz93e5hPFe7t-mgVIh_nGWwy-N6xVgcW9Sl67afQ23pVGzgpVQAUYvygvk74X8L7YO84TP-KHF/s1600/9png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrwNiR77xxYZiMpdvxMi-3i_murMbmyVi-vSVQAZ4YLPI-5Rp4YMbVCElGfaW0gtsnP4Uz93e5hPFe7t-mgVIh_nGWwy-N6xVgcW9Sl67afQ23pVGzgpVQAUYvygvk74X8L7YO84TP-KHF/s640/9png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnaxeoHIwz5koeVCG19Y-1UiNZ0HM7TVTiOoDAbEde_9YmfHTiyV9mlqCczaRQsCXI3QDlczVZCibyOFMiD5HXFAYX6QcHqBDxBt4nXYcp3LYh0SwIF19v2VsWiC5Xw_imgFeRIMr70MCR/s1600/10png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnaxeoHIwz5koeVCG19Y-1UiNZ0HM7TVTiOoDAbEde_9YmfHTiyV9mlqCczaRQsCXI3QDlczVZCibyOFMiD5HXFAYX6QcHqBDxBt4nXYcp3LYh0SwIF19v2VsWiC5Xw_imgFeRIMr70MCR/s640/10png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilwr8Zh9trVoKh745sOcF557hGbZkbhgEfIX6jnCIn9-aH8MTWY71L0UAoD2P-TmnzSp9tQtZk5gPyXl7biQDYnSu0Fswzq4mZZkupDvDtIgceBiz6OPcPZb_i5XyiupIhH4PQAqESzAD3/s1600/11png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilwr8Zh9trVoKh745sOcF557hGbZkbhgEfIX6jnCIn9-aH8MTWY71L0UAoD2P-TmnzSp9tQtZk5gPyXl7biQDYnSu0Fswzq4mZZkupDvDtIgceBiz6OPcPZb_i5XyiupIhH4PQAqESzAD3/s640/11png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<div>
<br /></div>
Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-13732420290765969472015-11-28T00:01:00.000+01:002015-11-28T00:01:51.216+01:00Amaranty<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjT5-k7z2mS38M_S3-ufU9a_hh6itcRUCqVa0mFmLz6JTflCRUN1hLviCqyrnvWHI_TjQfkzHqcRt94gDm_Q8BZ3gqM2RdZphBDchjpGW5uIKmUPbOWnvd0tGuJ1CN91i8VIQuKSy8gXX6/s1600/cats.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjT5-k7z2mS38M_S3-ufU9a_hh6itcRUCqVa0mFmLz6JTflCRUN1hLviCqyrnvWHI_TjQfkzHqcRt94gDm_Q8BZ3gqM2RdZphBDchjpGW5uIKmUPbOWnvd0tGuJ1CN91i8VIQuKSy8gXX6/s640/cats.png" width="640" /></a></div>
<br />
Ostatnio wpadło do mnie trochę kosmetycznych nowości (za to portfel trochę wyszczuplał). Chciałam przetestować kilka rzeczy, dlatego powstał ten makijaż. Więcej zdjęć i informacji o ostatnich nowościach w dalszej części wpisu.<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp62H96-uX6Zb0HKmME5ZqyCfT9teSPloXOgS5pc_DrJExyV0iat7XysgWMXekPXoI2jKSs1oY4xCY1xw4Bf8Dyakg6IAA3yIJ2wYtdRSH_pMteAkeSwrYcfLCt862Kto1HkAsIGw7AMUN/s1600/2png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp62H96-uX6Zb0HKmME5ZqyCfT9teSPloXOgS5pc_DrJExyV0iat7XysgWMXekPXoI2jKSs1oY4xCY1xw4Bf8Dyakg6IAA3yIJ2wYtdRSH_pMteAkeSwrYcfLCt862Kto1HkAsIGw7AMUN/s640/2png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuLOu_LBVJWjTc4KM1rPRYQ94H0xcNNtQfck77GTnqIhqkyEtZ75MmVYca2xW4bI1fPSGo-_Kmgq0rMK7yVeeWNlWE1zCBVNaHjJK8miPMYCJEjIIUBTv53Tnx0Jv2UwPhbGIxVXhZfKDK/s1600/3png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuLOu_LBVJWjTc4KM1rPRYQ94H0xcNNtQfck77GTnqIhqkyEtZ75MmVYca2xW4bI1fPSGo-_Kmgq0rMK7yVeeWNlWE1zCBVNaHjJK8miPMYCJEjIIUBTv53Tnx0Jv2UwPhbGIxVXhZfKDK/s640/3png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj08hcchl_ywn8pBnd3z4hGQUqiSAAAxSeJXHngN3zASrEVFArj_2Bdu1Hywr0Vxi7e5tcmfsPd8ErTVRmM3VkCzJyQIpTe6h_MtpsIpP8XtKFGPDQs2XWcL_ZP8IeLuFqbdMPrUhdDu68i/s1600/4png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj08hcchl_ywn8pBnd3z4hGQUqiSAAAxSeJXHngN3zASrEVFArj_2Bdu1Hywr0Vxi7e5tcmfsPd8ErTVRmM3VkCzJyQIpTe6h_MtpsIpP8XtKFGPDQs2XWcL_ZP8IeLuFqbdMPrUhdDu68i/s640/4png.png" width="360" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvyEb-maDhZF3soigiqZ32-Syy7bJR3Mz2MmZnn2IXJvYm1nhc7y7IT-hXTvA8jiX0dihUGxBD-anOY5g9pXY-vyOx9GZWBkFl0dd085qKvbNJXrS7HtlZEEvy3hDuNWspPLRs8qjjpsu1/s1600/1png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvyEb-maDhZF3soigiqZ32-Syy7bJR3Mz2MmZnn2IXJvYm1nhc7y7IT-hXTvA8jiX0dihUGxBD-anOY5g9pXY-vyOx9GZWBkFl0dd085qKvbNJXrS7HtlZEEvy3hDuNWspPLRs8qjjpsu1/s640/1png.png" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDzpoTBst_i1S3hXFDFv3OTVXbyCLt2qUH-0l3jIndWL4ovitiUjPfYkCWHSSDfnHx0rprb4FVkNPsZIIB5uYGYMaMLN_70wSbuKPuEE1g4DfrIl-QLIW-CxOTAQeG1voiCyKyl0u5sRww/s1600/5png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDzpoTBst_i1S3hXFDFv3OTVXbyCLt2qUH-0l3jIndWL4ovitiUjPfYkCWHSSDfnHx0rprb4FVkNPsZIIB5uYGYMaMLN_70wSbuKPuEE1g4DfrIl-QLIW-CxOTAQeG1voiCyKyl0u5sRww/s640/5png.png" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgY5Ndf8ezQcZZZT4mQDxUmRf5RGKuQ_vwM4u57mG1P20igg8FWnWv2tiMy_EoigGOWXZ3F45biT7m9KF4PVtnblLphW1giKYF-8MoA55TNHp3FFUFWwOPeThEEuOmMBYxFbgkB7NpEZV2D/s1600/DSC_2246.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgY5Ndf8ezQcZZZT4mQDxUmRf5RGKuQ_vwM4u57mG1P20igg8FWnWv2tiMy_EoigGOWXZ3F45biT7m9KF4PVtnblLphW1giKYF-8MoA55TNHp3FFUFWwOPeThEEuOmMBYxFbgkB7NpEZV2D/s640/DSC_2246.png" width="640" /></a></div>
<br />
Rozświetlacz My Secret - Dotknęłam testera w sklepie i się w nim zakochałam. Ładny beżowy, mocno napigmentoway, tworzy idealną taflę, bardzo dobra konsystencja. Sunie po skórze jak jedwab. Jeszcze niedawno było o nim bardzo głośno.<br />
<br />
Konturówka do brwi Inglot w żelu czyli słynna pomada. Produkt świetny, mam kolor nr 16. Bardzo długo zastanawiałam się, który numer wybrać. Z natury mam dość ciemne brwi i krzaczaste, pojawiają się jedynie prześwity. Numer 12 okazał się zbyt szary. 15 była zbyt brązowa. 16 w niewielkiej ilości jest zdecydowanie lepsza. Na żywo trochę przyciemnia moje brwi, za to na zdjęciach kolor jest idealny!<br />
<br />
Płynna pomadka matowa Wibo Million Dollar Lips nr 1 - trochę wysusza usta, za to jest niewiarygodnie trwała. Kolor jest prawie zamiennikiem Bourjois Rouge Edition Velvet w odcieniu Nude-ist. Nakładam ją na konturówkę brązową Miss Sporty nr 11.<br />
<br />
Eyeliner w kałamarzu Eveline Celebrities - wybrałam kolor brązowy, bo różnych czarnych eyelinerów już trochę mam. Pędzelek ujdzie, opakowanie jest śliczne. Niestety tworzy trochę prześwitów, ale nie jest zły. Minusem dla mnie jest to, że na opakowaniu było napisane dumnie WODOODPORNY. A guzik prawda. Schodzi od wody, płynu do demakijażu i łez odrazu. Nawet nie jest wodooporny. Kolor w opakowaniu mokry różni się trochę od tego po nałożeniu (ciemnieje).<br />
<br />
Cienie Inglot Slim (paluszki) teraz w Inglocie są po 5 zł, więc warto się skusić. Taka promocja wyprzedażowa. To chyba te same cienie co była INTEGRA (trio w kółkach) z tym, że są w formie paluszków. Na środku powieki mam ładny jasny ciepły róż 50N (na zdjęciach ten makijaż wyszedł niestety zbyt zimno i jaskrawo), na zewnątrz (bordowy w opakowaniu a na powiece idący bardziej w amarant) 62N. Nie są szalenie napigmentowane, ale kolory które wybrałam i tak bardzo mi się podobają. Są jakby delikatnie satynowe.<br />
<br />
Kępki sztucznych rzęs Bling. Mam w 3 rozmiarach 8mm, 10mm i 12mm. Nie mają typowych węzełków tylko wyglądają jakby porozcinane rzęsy na pasku. Nie są przyklejone do opakowania glucikiem z kleju, a osadzone w połowie na lepkiej taśmie co ułatwia ich odczepianie. No i jeszcze jeden plus: włoski zakończone są lekkim zwężeniem, jak naturalna rzęsa. Są dość delikatne, ale wygląda to naturalnie. Na oczach przykleiłam wszystkie rozmiary, ale chyba najlepiej wygląda 12mm, reszta jest długości moich rzęs i je tylko zagęściła. Polecam, jeśli ktoś chce naprawdę naturalny efekt.<br />
<br />
Puder prasowany 3S Inglot 302 (żółty) - transparentny, ale jednak trochę barwiący na żółtawo. Mam mieszane uczucia. Bo niby matuje, ale super mat dla cery tłustej to też nie jest. Nie taki jak po pudrze ryżowym Kryolan. Daje efekt wygładzenia. Zamiast talku ma polisylikony, które mają pochłaniać sebum, ale nie wilgoć. Ale sami zobaczcie jaka gładka cera wyszła na zdjęciach.<br />
<br />
Mało widuję się w takich niecodziennych różach, ale chyba nieźle to wygląda?<br />
<br />
P.S. Wczoraj mój kochany króliczek Danguś odszedł do Marchewkowego Raju i nie umiem się pozbierać :(Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-75183106144268367752015-11-17T00:48:00.002+01:002015-11-17T21:01:56.343+01:00ROSSMANN, PROMOCJE I WYDAWANIE CIĘŻKO ZAROBIONYCH PIENIĘDZYDzisiaj bardzo skrajny wpis, nie tylko o kosmetykach. Będzie zachęcająco i będzie demotywująco. Sami ocenicie.<br />
<br />
Jak wszyscy wiemy, trwa akcja promocyjna sieciówek drogeryjnych. Wszędzie widzimy napisy Rossmann i -49%. Na kolorówkę. Na tusze, na pudry. Na nasze portfele.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpRrvxgDa4IOV7XP_VEkUe_uTtSX0c_E4-XbmRmilMiFjiMyy1zi2X6_bQgsQrOPTJdM_ZucFfNpPia2RQ1MVI3HcG7t1kmwosYgiorDfluoknQDinDC7Oaibq-IElkV9TL2DYBkcaMCJG/s1600/png1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpRrvxgDa4IOV7XP_VEkUe_uTtSX0c_E4-XbmRmilMiFjiMyy1zi2X6_bQgsQrOPTJdM_ZucFfNpPia2RQ1MVI3HcG7t1kmwosYgiorDfluoknQDinDC7Oaibq-IElkV9TL2DYBkcaMCJG/s640/png1.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
Na Fejsie co druga dziewczyna i wizażystka chwali się swoimi promocyjnymi "łowami". Tak nakręca inne. Popularne polskie blogerki zachęcają, polecają, kuszą pięknymi zdjęciami. Nie powiem. Sama uwielbiam oglądać estetyczne zdjęcia. Niestety zauważyłam, że te znane dziewczyny, wszystkie polecają to samo. Te same zegarki, te same paletki, te same pomadki z własnym imieniem. Tak się nakręca biznes. To już nie jest pisanie z przyjemności tworzenia i chęci dzielenia się nowinkami z innymi. To już obowiązek i praca. Miejmy to na uwadze.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFx03EfX1eMYw54BCEAqg0yPc26uZ663SFGrBtYWLYnCTWV0XK5OrRZ4uzFdLzFJoNJyLbjr8cDY5cowv91L5CW2RLEPgyBryVjJ66hURjVzsbfIGnX7sLIzzcnEpDxSj13nolWhYINkoE/s1600/2png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFx03EfX1eMYw54BCEAqg0yPc26uZ663SFGrBtYWLYnCTWV0XK5OrRZ4uzFdLzFJoNJyLbjr8cDY5cowv91L5CW2RLEPgyBryVjJ66hURjVzsbfIGnX7sLIzzcnEpDxSj13nolWhYINkoE/s640/2png.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Skuszone zdjęciami i opiniami idziemy do Rossmanna i kupujemy więcej niż zaplanowałyśmy. Chcemy to MIEĆ, mimo że już mamy coś podobnego i na dobrą sprawę nie potrzebujemy. To chciejstwo jest zgubne. Zwłaszcza dla zodiakalnych Byków, tak jak ja, które są materialistami. Albo na przykład dla ludzi z Wenus w II Domu w horoskopie urodzeniowym. Niektórzy z nas maja predyspozycje do wydawania pieniędzy i posiadania. Od jakiegoś czasu zgłębiam tajniki astrologii i powiem Wam moi mili... Wasze predyspozycje, po części wygląd, problemy, Wasza wewnętrzna siła... To wszystko jest zapisane w gwiazdach. I to też miejcie na uwadze podejmując pewne decyzje, bo lepiej być świadomym. Ale o tym może kiedyś będzie inny wpis.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQFpUgoi3Ze4VP_iMTW3DYxcqYubqkvonu0I7-NNd-OkGKImaOPPgJBR_OQjQv_CjRqviva12z_Y5Ei_S5OliQZ5M1_eOQgHJgkKyDAmq8CkEnYn5r7-o6flbjMEQ4gsW0HYwTKWXJtv8U/s1600/4png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQFpUgoi3Ze4VP_iMTW3DYxcqYubqkvonu0I7-NNd-OkGKImaOPPgJBR_OQjQv_CjRqviva12z_Y5Ei_S5OliQZ5M1_eOQgHJgkKyDAmq8CkEnYn5r7-o6flbjMEQ4gsW0HYwTKWXJtv8U/s640/4png.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Jak już wspomniałam jestem Byczkiem. Byczkiem, który lubi jasne estetyczne zdjęcia, który lubi wszelkiego rodzaju powierzchnie, który lubi zarabiać i wydawać :) A że kocham kosmetyki i malowanie, to w swój zawód inwestuję. (Makijaż to również upiększanie powierzchni)<br />
<br />
No i ja też skuszona kilka pierdółek kupiłam. W zasadzie podczas tych promocji ceny zbliżają się do tych cen w drogeriach internetowych. Czasem bardziej się opłaci, bo nie ma opłat za przesyłkę. Okres promocji jest pretekstem do kupienia kosmetyków, o których się myślało od dłuższego czasu. Nawet od kilku lat.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4kfI7-w9Rvi0yllKuNnDrdDoOnJ9Csz6VoTHikOmnmeaInRP3luY1zd8p0VD469pny6Snt0DztiTm2wji0_uspXK7TwvueWhOEYtms-oqrBRioy4_Q120XlrDySg4BWYi6HnYuqGBqmM9/s1600/3png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4kfI7-w9Rvi0yllKuNnDrdDoOnJ9Csz6VoTHikOmnmeaInRP3luY1zd8p0VD469pny6Snt0DztiTm2wji0_uspXK7TwvueWhOEYtms-oqrBRioy4_Q120XlrDySg4BWYi6HnYuqGBqmM9/s640/3png.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Czego nie kupiłam a chciałam?<br />
<br />
Podkład Bourjois Healthy Mix Serum 53 - chyba go wycofali??!!<br />
Tusz do rzęs z Loreala, ten słynny, fioletowy, So Couture - bardzo chciałam spróbować, a miałam możliwość kogoś nim malować i efekt był świetny. Nie kupiłam go, bo mam jeszcze tusze i dlatego, że prawdopodobnie ciężko się go zmywa, nie jest bez wad... ale o tym też będzie pewnie wpis.<br />
Róż wypiekany Bourjois 34 - ten słynny, różowy, mieniący się na złoto. To taka moja zachcianka. Ale róże mam, a poza tym mam tłustą cerę i nie wiem jak tyle błysku na twarzy zdołam przeżyć.<br />
<br />
A co kupiłam?<br />
<br />
Pomadkę Bourjois Rouge Edition Velvet 07 Nude-ist, podobną pomadkę płynną Wibo Million Dollar Lips (<a href="https://www.youtube.com/watch?v=_RElTyINjko">NAGRAŁAM O NICH FILM</a>), Bezbarwny błyszczyk "utrwalacz" Wibo, konturówkę Miss Sporty 11, Żółty Tusz Miss Sporty 3D, eyeliner Eveline brązowy, krem do rąk Evree i pęsetę ostro zakończoną (poza promocją). A w Naturze rozświetlacz My Secret.<br />
<br />
Oprócz tego zamówiłam na Minti pędzel do różu z Zoevy, który do mnie już "idzie". Oszaleli z tą ceną. No ale...ech... Ja też.<br />
<br />
No i kupiłam książkę Red Lipstick Monster. Ewa bardzo się przyłożyła i ją podziwiam. Jest bardzo estetycznie, konkretnie i nie nudno. Naprawdę dobra robota! POSIADANIE tej książki to przyjemność.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhODt7XY1tLzWvmoqca0erJcSntUyCQMZjZdWjheOoOiwkH0GsdROC3obHn9GGvH-3MWZTY9sVUTZPwpLieZrD_oB5VxrqtN0r0tlPnZcVfdNmo20NesHV6OZgTBIKE10wAdQUzpqiChBim/s1600/5png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhODt7XY1tLzWvmoqca0erJcSntUyCQMZjZdWjheOoOiwkH0GsdROC3obHn9GGvH-3MWZTY9sVUTZPwpLieZrD_oB5VxrqtN0r0tlPnZcVfdNmo20NesHV6OZgTBIKE10wAdQUzpqiChBim/s640/5png.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
Troszkę wydałam, ale całe szczęście nie spustoszyło to całego mojego portfela. Mimo wszystko znam umiar. Albo tak tylko sobie tłumaczę :)<br />
<br />
Tym akcentem kończę dzisiejsze luźne wywody.<br />
<br />
Bądźcie świadomi.<br />
<br />
P.S. Nikogo w powyższym poście nie potępiam i sama notorycznie śledzę wpisy blogerek i filmy vlogerek, kupując coś za ich namową :)Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-41900675774717402082015-10-30T21:30:00.001+01:002015-10-30T21:30:51.643+01:00Jaszczur - Halloweenowa charakteryzacja<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVI_Lak85AAHeGielHxzslHye6NgemcR7Js-NLXxGFUohSlOuWUWpk02U9laO3Iqw3lUlHkwrNlz5Y8B0Lf8ABEbeP1hyphenhyphen0MEgTjIaXEwgKByAzqkYNJkaoHJDsvPyUPm1qAzp1X6kTA0fY/s1600/cats.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVI_Lak85AAHeGielHxzslHye6NgemcR7Js-NLXxGFUohSlOuWUWpk02U9laO3Iqw3lUlHkwrNlz5Y8B0Lf8ABEbeP1hyphenhyphen0MEgTjIaXEwgKByAzqkYNJkaoHJDsvPyUPm1qAzp1X6kTA0fY/s640/cats.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Halloween już jutro, a ja oczywiście jak zwykle opóźniona i wszystko na ostatnią chwilę. Ale nie jestem jedyna :) Pewnie wiele z Was wybiera się ze znajomymi na jakąś imprezę i nerwowo szuka pomysłów na mroczną metamorfozę. Mam dla Was łatwą, efektowną i w miarę szybką charakteryzację. Z daleka można się naprawdę wystraszyć.<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYooHKo8bfb7miUhODmC6xF-fTl6ps_rvac870bXui-QeMgb7bph9X_ljsIejaibH4N8A5IqYuD-7qtZ4LD2ag4MyQeb1hRMYJJ5NaIdUWL1vNNgs_atpXrcavfNgtBCspjQM8baftEJ1I/s1600/Jaszczurpng.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYooHKo8bfb7miUhODmC6xF-fTl6ps_rvac870bXui-QeMgb7bph9X_ljsIejaibH4N8A5IqYuD-7qtZ4LD2ag4MyQeb1hRMYJJ5NaIdUWL1vNNgs_atpXrcavfNgtBCspjQM8baftEJ1I/s640/Jaszczurpng.png" width="360" /></a></div>
<br />
Nie potrzebne będzie nic szczególnego. Wystarczy:<br />
- czarna kredka do oczu<br />
- czarny eyeliner<br />
- czarny matowy cień<br />
- ciemnozielony matowy cień<br />
- perłowy/metaliczny limonkowy lub cytrynowy cień<br />
- opcjonalnie soczewki "kocie"<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8dF2IxN0gPOZEuGPu5AIv2x8jjlEldyzzEosekoK6cNW6XpjE_t-9i8IHDK8yYNajzm34VnQb-LrjZfyE93lJcNYDudYlmZ9dkQNnf3XrGzvyLSz68oDt6Spw-1etN1FbfXtJbT-Feyt_/s1600/1png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8dF2IxN0gPOZEuGPu5AIv2x8jjlEldyzzEosekoK6cNW6XpjE_t-9i8IHDK8yYNajzm34VnQb-LrjZfyE93lJcNYDudYlmZ9dkQNnf3XrGzvyLSz68oDt6Spw-1etN1FbfXtJbT-Feyt_/s640/1png.png" width="640" /></a></div>
<br />
Na całą twarz nakładamy jasny podkład, ja nałożyłam też zielony korektor, żeby wzmocnić efekt.<br />
Czarną konturówką zaznaczamy fałdy, robimy groźne brwi, szkicujemy łuski. Nie muszą być symetryczne i dokładne. Liczy się efekt końcowy. Następnie palcami pokrywamy twarz i szyję zielonym matowym cieniem. Kolejnym krokiem jest podkreślenie części łusek eyelinerem. Czarnym cieniem robimy cień pod brwiami i w oczodołach. Rysujemy też jaszczurzą szczękę. Eyelinerem lub kredką rysujemy na nosie i pod nim pionowe kreski imitujące nozdrza. Perłowym cytrynowym cieniem przy pomocy palców rozjaśniamy nos, środek ust, fałdy nad brwiami. Akcentujemy też łuski. Jak nas poniesie ręka. Całość można utrwalić fixerem. Dodatkowym urozmaiceniem będzie założenie żółtych soczewek z pionową źrenicą.<br />
<br />
Jaszczur gotowy :)<br />
<br />
Mój mężczyzna jak zobaczył to zdjęcie na telefonie, to w pierwszej chwili mnie nie poznał.<br />
<br />
A Wy kogo będziecie straszyć w tym roku?<br />
<br />
Zapraszam też do zakładki makijaże. Tam jest więcej halloweenowych propozycji z ubiegłych lat :)Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-78726094190940929382015-10-22T21:40:00.002+02:002015-10-22T21:48:41.869+02:00Bordowy makijaż na topie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMKaAmEv91bXY0ELaRnW6brbVQtPbxK1lQzsVeLymA3b4Ot2oFbsFeC2L6lRhGl1WSVBNyns61ySK76UDommfxonMGllxT4RJNr5S5iaPyvGIZ-swSEqsGLio3uXEWUXmpsPCjYOMdPeWG/s1600/cats.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMKaAmEv91bXY0ELaRnW6brbVQtPbxK1lQzsVeLymA3b4Ot2oFbsFeC2L6lRhGl1WSVBNyns61ySK76UDommfxonMGllxT4RJNr5S5iaPyvGIZ-swSEqsGLio3uXEWUXmpsPCjYOMdPeWG/s640/cats.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Dzisiaj typowy jesienny makijaż wpisujący się w obecne trendy. Burgundy, brązy, bordo, ciemne usta. Tak jest! Skusiłam się na najciemniejszą pomadkę Golden Rose Velvet Matte o numerze 29.<br />
<br />
Tak ciemne usta zobowiązują. Cera musi być nieskazitelnie ujednolicona, rozświetlona, a oczy podkreślone intensywnie. Przynajmniej w moim przypadku. Bo na wybiegach możemy zauważyć mocno podkreślone brwi, prawie "gołe" oczy i brązowe, prawie czarne usta. Ale nie wszystko z wybiegów musi przekładać się na zwykłe ulice. Te makijaże to tylko inspiracja.<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
Cieszy mnie fakt, że w końcu kobiety zaczęły malować usta pomadkami, nawet w intensywnych kolorach, odkładając błyszczyki na dalszy plan. Zaczęły królować ciemne, matowe, mocne usta, obrysowane konturówką do granic możliwości (czasem z przesadą). Najmodniejsze kolory to brązy, poszarzałe chłodne i ciepłe róże. Czyli usta w stylu Kylie Jenner.<br />
<br />
To jest bardzo kobiecy i wyrazisty look. Niestety w dużym stopniu zmienia twarz i nie wyobrażam sobie malować się tak codziennie. Pomalowałam się, fajnie było, a potem marzyłam tylko o tym, żeby to wszystko zmyć :) Nie ma to jak naturalność.<br />
<br />
Taka pomadka wspaniale podkreśli niebieskie oczy, ale znowu makijaż w bordowo-czerwonej tonacji ładnie skomponuje się z zielonkawą, piwną i brązową tęczówką. Choć są to kolory dla odważnych. Trzeba pamiętać o tym, żeby zatuszować wszystkie zaczerwienienia na twarzy (lub użyć nawet zielonej bazy pod makijaż). Jeśli mamy zaczerwienioną linię wodną - zastosować białą lub cielistą kredkę. Rozświetli ona spojrzenie i powiększy oczy. A jak już wcześniej napisałam - taki makijaż wymaga dużego rozświetlenia (cery, linii wodnej, kącików wewnętrznych, łuku kupidyna, szczytu kości policzkowych i innych strategicznych punktów).<br />
<br />
Pod zdjęciami znajdziecie listę użytych kosmetyków.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfZyRaAmy3hMlxtod4hPPMyrmGpLH8sNIPTIUD_Bzuj79Lx2m9cRcqhO2EAeSWAKGNcQtq_KiIW4uTDbnZF_PcL4nIYfRA2y4O8q9UIS_k_4V_4y3jHMgYPwVNb6bSdW5ssQWtlhwUeQis/s1600/1ciemnypng.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfZyRaAmy3hMlxtod4hPPMyrmGpLH8sNIPTIUD_Bzuj79Lx2m9cRcqhO2EAeSWAKGNcQtq_KiIW4uTDbnZF_PcL4nIYfRA2y4O8q9UIS_k_4V_4y3jHMgYPwVNb6bSdW5ssQWtlhwUeQis/s640/1ciemnypng.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIYkhyphenhyphen-JMFAJ5oqrYMaLJlRUzgw8sQhAGGDIF7Qhzf-AZoF9-3kd7PoSYR_rAK3MFt4YPbSP9k-fG2wyrwYdXG6K1EFjIj1VQ5oFSo5h8QvC1NMvkkPB0YrHWDq1cVGXgxrYlVzWSPxAUU/s1600/2png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIYkhyphenhyphen-JMFAJ5oqrYMaLJlRUzgw8sQhAGGDIF7Qhzf-AZoF9-3kd7PoSYR_rAK3MFt4YPbSP9k-fG2wyrwYdXG6K1EFjIj1VQ5oFSo5h8QvC1NMvkkPB0YrHWDq1cVGXgxrYlVzWSPxAUU/s640/2png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-jy-spq2pwL3nn-0l9rKXliQY4-OnjU1dYHWJ-IE1wQu_csJrYy9kNbA5zBaltpnFqyJeXmsOfMr0KWo9l7unsqGeFcwnrHqriILvK2UxRVf4HqtfCp96uAQc9WrE0PQ5FxhjJrCd3vWU/s1600/3png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-jy-spq2pwL3nn-0l9rKXliQY4-OnjU1dYHWJ-IE1wQu_csJrYy9kNbA5zBaltpnFqyJeXmsOfMr0KWo9l7unsqGeFcwnrHqriILvK2UxRVf4HqtfCp96uAQc9WrE0PQ5FxhjJrCd3vWU/s640/3png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMwux6qHQ1VzVoROibZXMNpwwVy_UJ_pXo0qknJHDKJIdpapwO2ue4pQuyCEjG6LywWFr-PR9zPXBhmLCvxiTBwE8J9h6st4wyYDVUZNGL2E1gOIngDLNjkQ-LuyKkI4bkGN-lUx8s5rJ6/s1600/pomadka.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMwux6qHQ1VzVoROibZXMNpwwVy_UJ_pXo0qknJHDKJIdpapwO2ue4pQuyCEjG6LywWFr-PR9zPXBhmLCvxiTBwE8J9h6st4wyYDVUZNGL2E1gOIngDLNjkQ-LuyKkI4bkGN-lUx8s5rJ6/s640/pomadka.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiObzMFXeKfbT1MqJ8Wjhm3poPVczOQY4puSyCMvC2kJB0qI18ELMpnkhyphenhyphenFukXAGnhI_hs-5HZevfYRBw0MZ9yVysW4B7qP6SPYTMnc873Ha9L4dWCqGQhLQmqZ-0mBerWVhJGyCrt5WZCT/s1600/ustapng.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiObzMFXeKfbT1MqJ8Wjhm3poPVczOQY4puSyCMvC2kJB0qI18ELMpnkhyphenhyphenFukXAGnhI_hs-5HZevfYRBw0MZ9yVysW4B7qP6SPYTMnc873Ha9L4dWCqGQhLQmqZ-0mBerWVhJGyCrt5WZCT/s640/ustapng.png" width="640" /></a></div>
<br />
<b>Użyte kosmetyki:</b><br />
<b><br /></b>
Podkład HD Inglot nr 73<br />
Kamuflaż w kremie Catrice nr 02<br />
Puder transparentny Kryolan TL11<br />
Korektor pod oczy Loreal True Match 1<br />
Puder do konturowania Inglot HD 505<br />
Brązer W7 Honolulu<br />
Róż Kryolan Youth Red<br />
Rozświetlacz Wibo Diamond Illuminator<br />
Brwi Konturówka w żelu (Pomada) Inglot 16<br />
My Secret Cień sypki Star Dust 4<br />
Cielista Kredka Nyx WP01<br />
Czarna kredka Zoeva Graphic Eyes Black To Earth<br />
Bordowy perłowy cień z paletki 120 kolorów Manly (Inglot i Zoeva mają podobny cień)<br />
Matowy brąz Kobo 116<br />
Jasny brąz Kobo 117<br />
Fioletowy Eyeliner w żelu Inglot 74<br />
Tusz Maybelline Lash Sensational<br />
Rzęsy Eyelene Lash Studio Fascinating (boskie, tanie, i już nie umiem znaleźć ich w necie!)<br />
Pomadka Golden Rose Velvet Matte 29Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-4684955214809770542015-09-30T20:42:00.000+02:002015-09-30T20:42:04.395+02:00Moje wyznania - makijaż kiedyś i dziś<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTA9bhYlPYlv7WsWXt8k7Ba4EtfkEzSUP0cww_XfS7qN0djTvGTH5ej8ZJgXz43-4N_yBaBY_03crIBpUnxuixK5QkSsZgnMC4LivnIkb4_uGO8zMjnQuQx4x0Dz7cJHzGcmkQ1644i5vy/s1600/3png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTA9bhYlPYlv7WsWXt8k7Ba4EtfkEzSUP0cww_XfS7qN0djTvGTH5ej8ZJgXz43-4N_yBaBY_03crIBpUnxuixK5QkSsZgnMC4LivnIkb4_uGO8zMjnQuQx4x0Dz7cJHzGcmkQ1644i5vy/s640/3png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Pewnie każdej z Was wspomnienia o nieumiejętnych początkach makijażu wywołują na twarzy uśmiech. Ze mną nie było inaczej. Z upływem czasu mam wrażenie, że stosowałam wszystkie techniki idealnego nie-upiększania.<br />
Jeśli chcecie dowiedzieć się jakie miałam ciekawe pomysły za młodu, zapraszam do czytania dalej moich intymnych zwierzeń.<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
Jak tak sobie przypomnę, początki makijażu sięgają gimnazjum. Od podstawówki borykałam się z trądzikiem. Już wtedy okazjonalnie (np. do zdjęć klasowych) łapałam za korektor i podkład matujący z Lirene (odrobinę za ciemny, ale na szczęście dobrze się wpasowywał i miał żółte tony). Pamiętam, że trochę wcześniej podkradałam mamie jakiś puder sypki. Miała taki mały różowy pędzel ze sztucznego włosia do różu. W ogóle wpadłam na genialny pomysł, że po co mi kupować róż - wykorzystam do tego celu różową kredę... O tyle dobrze, że nie nakładałam tego palcami... Ale już pominę, co mi mogło się od tego zrobić na twarzy... Brrr o zgrozo. Aż ciarki mnie przeszły. Pod koniec liceum kupiłam puder prasowany z Constance Carroll (do dziś pamiętam) o mylącej nazwie Translucent - kryjący. Na szczęście nawet nieźle mi się sprawdzał. Na początku mój makijaż oczu ograniczał się do tuszu na górnych rzęsach i czarnej kredki na dolnej powiece albo linii wodnej (wyglądałam jak górnik). Później stosowałam na linię wodną białą kredkę, na linię rzęs czarną kredkę a na powieki perłowy różowo-cielisty cień. Na ustach zazwyczaj miałam jakiś mleczno-różowy błyszczyk.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdq0VfupzldyEcxWRGdIfU2CMZq4NSVKDVLtsgYz5pJtLNyVA_HOOTEqG2lC-u8culCegGKU6PU1_kpzUbAb5cZ40rrPlhDkhZt9NTI9YLrBuGVs1cffD9gpJga3yWZMdE0-AsWgZChaT0/s1600/2png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdq0VfupzldyEcxWRGdIfU2CMZq4NSVKDVLtsgYz5pJtLNyVA_HOOTEqG2lC-u8culCegGKU6PU1_kpzUbAb5cZ40rrPlhDkhZt9NTI9YLrBuGVs1cffD9gpJga3yWZMdE0-AsWgZChaT0/s640/2png.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Brwi miałam dość krzaczaste, chociaż i tak dość wcześnie zaczęłam wyrywać poszczególne włoski.<br />
<br />
Paznokcie malowałam dokładnie, nawet miałam czas na robienie frencha albo wzorków. Ale w przepiękny sposób zalewałam skórki, twierdząc, że tam gdzie wyjechałam to odmoczy się podczas kąpieli.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
Dopiero kiedy poszłam na studia (kosmetologia) moje przyzwyczajenia zmieniły się. Zaczęłam bardziej o siebie dbać i uważniej dobierać kosmetyki. W tym czasie koleżanki na ćwiczeniach praktycznych strasznie wyskubały mi brwi i zrobiły brązową hennę...Wyglądałam trochę wrednie i zmorowato. Mi pasują grubsze brwi. Ale wiem to dopiero po latach.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZFbrG7enZdatWAyqEoTF160Go-gmc6RPpCE4dqr4ROTiPvUm2WnhPLuC1yCMZsM95ksc0OQ5X8RRzUsfdbCcig94CUNcUhA8Q4S-u2NdsS1hv_p50han5yh2_m_XEnVThkZCg9OleeiTh/s1600/brwipng.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZFbrG7enZdatWAyqEoTF160Go-gmc6RPpCE4dqr4ROTiPvUm2WnhPLuC1yCMZsM95ksc0OQ5X8RRzUsfdbCcig94CUNcUhA8Q4S-u2NdsS1hv_p50han5yh2_m_XEnVThkZCg9OleeiTh/s400/brwipng.png" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Pod koniec studiów zaczęłam gromadzić pierwsze pędzle i kosmetyki - wtedy też rozpoczęła się przygoda z poszukiwaniem kolorów, w których mi dobrze, kształtów, technik. W tym okresie robiłam też sobie paznokcie żelowe i tipsy, których dzisiaj nie znoszę. Za to pokochałam hybrydy. Paznokcie nie łamią mi się jak przywalę w szafkę, są grubsze, ładnie się błyszczą, nie trzeba pamiętać o robieniu manicure co chwilę. A jak kolor się znudzi, to przecież można zwykłym lakierem pomalować.<br />
<br />
Na studiach drugiego stopnia zaczęłam już robić makijaże innym osobom. Wiadomo, że na początku nie wychodziło mi to za dobrze, ale trening czyni mistrza.<br />
<br />
Z włosami cudowałam zawsze. Najpierw rozjaśniałam wodą utlenioną (pasemka), potem farbowałam szamponem do 24 myć na brąz i kasztan, potem znowu rozjaśniałam robiąc sobie plamy. Kilka razy ratował mnie fryzjer. Kiedyś wpadłam na to, żeby lekko rozjaśnić sobie łuskami z cebuli - włosy się wysuszyły i miały zielonkawy odcień. Znowu leciałam do fryzjera. Miałam na włosach też bursztyn i rudy. Obecnie zapuszczam swój naturalny kolor. Jestem ciekawa kiedy postanowię coś zmienić :)<br />
<br />
Przez te kilka- kilkanaście lat zmieniło się moje podejście do makijażu. Kiedyś nie wyszłabym z domu bez podkładu. Dzisiaj jestem w stanie to zrobić, mimo, że trądzik w mniejszym stopniu nęka mnie nadal. Najbliżsi ludzie pomagają mi odzyskiwać pewność siebie. Kiedyś miałam okresy depresyjne, płakałam i nie chciałam wyjść z domu. Ale musiałam iść do szkoły.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCoUtbRvoukATo7eRgvmcCpMKzqUq2ilUmaW0qGxlm8KmIL1EYucZWfXJXe6boo75O4-ExVmz_g3deB68Y8SFNUPEfySQtItm550VjbkT4AHNKv4u9ZfPHXM8G_4rSsDW-CgDJG09kB29G/s1600/4png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCoUtbRvoukATo7eRgvmcCpMKzqUq2ilUmaW0qGxlm8KmIL1EYucZWfXJXe6boo75O4-ExVmz_g3deB68Y8SFNUPEfySQtItm550VjbkT4AHNKv4u9ZfPHXM8G_4rSsDW-CgDJG09kB29G/s640/4png.png" width="640" /></a></div>
<br />
Nie pomyślałabym również, że będę chodzić w czerwonej szmince. Wśród ludzi. Co prawda nadal okazjonalnie i z odpowiednim makijażem oczu. Ale jednak. Polubiłam też lekko łososiowe, brązowe i ceglaste kolory, brudne róże. Dzisiaj jestem w stanie powiedzieć w jakim kolorze pomadki będzie mi dobrze i do jakiego makijażu oczu. Wiem jaka szczoteczka od tuszu mi pasuje najbardziej.<br />
<br />
Dzisiaj stawiam też na jakość kosmetyków. Nie boję się kupić czegoś drogiego, jeśli wiem, że jest dobre. Pewnie wiąże się też to z podjęciem pracy i własnymi pieniędzmi. Luksusowe kosmetyki pociągają mnie, chociaż bardzo rzadko mogę sobie na takie pozwolić. Coraz bardziej przekonuję się, że klasyka jest dla mnie. <br />
<br />
Czy Wy miałyście podobnie?<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhf6S-CgCVElIMDqMlEg8SZKxNqEhJeeKdbDCFAgXklMqPPuxOe9eqSkgyTfAFLjhEJPcAkwRDIttL5aaEXjM9Jf_V9vnozMD2xKVLQk32jMWSnld-rzEMzNKg9o4jMuTesGYus4iyylVOz/s1600/1png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhf6S-CgCVElIMDqMlEg8SZKxNqEhJeeKdbDCFAgXklMqPPuxOe9eqSkgyTfAFLjhEJPcAkwRDIttL5aaEXjM9Jf_V9vnozMD2xKVLQk32jMWSnld-rzEMzNKg9o4jMuTesGYus4iyylVOz/s640/1png.png" width="360" /></a></div>
<br />Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-25984003845051857572015-09-25T01:48:00.000+02:002015-09-25T18:39:26.165+02:0010 produktów Inglota, które warto kupićInglot, jak chyba każdy wie, to polska marka, która podbija wszystkie kontynenty. Rozwija się coraz bardziej, wprowadzając nowości, podążając za trendami (np. czarne pomadki z serii Black Swan, słynne pomady do brwi itp.). Ma w swoich zasobach trochę kosmetycznych perełek :) Dzisiaj pokażę Wam 10 sprawdzonych produktów, które naprawdę warto posiadać w swojej kosmetyczce czy kuferku.<br />
<br />
<h4>
1. Pędzel 4SS</h4>
Jest z naturalnego włosia, odpowiednika wiewiórki. Do tej pory nie wiem co to znaczy, ale włosie jest bardzo mięciutkie, tak samo jak pędzel do pudru 1SS. Kształt i rozmiar pędzla kojarzy mi się z pędzlami, które kiedyś w podstawówce używałam do farb plakatowych :) Mały, zgrabny pędzelek nadaje się idealnie do precyzyjnego konturowania. Jeśli ktoś ma problem przy nakładaniu brązera (robi zbyt duże plamy) to być może będzie on wybawieniem. Idealny rozmiar do załamania pod kością policzkową, konturowania nosa i do nakładania rozświetlacza oraz pudru pod oczy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGI7Arhyphenhyphend_eq6RfXIaI3w4vZL3TR1SXsgv5ujkDDHlAAnkoptfxgEFTBTXLynDtvQoVlN-TfXv6vYLKBDCbLAw9gC231VSdPPNV1RaOO-pQR5bhht3dyGEggrV-Q6HRf30WP5j-bJqp3xf/s1600/1png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGI7Arhyphenhyphend_eq6RfXIaI3w4vZL3TR1SXsgv5ujkDDHlAAnkoptfxgEFTBTXLynDtvQoVlN-TfXv6vYLKBDCbLAw9gC231VSdPPNV1RaOO-pQR5bhht3dyGEggrV-Q6HRf30WP5j-bJqp3xf/s640/1png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><h4>
2. Puder do konturowania HD 505</h4>
Matowy, ma świetny kolor, bardziej szary, ale nie na tyle zimny, żeby wyglądał jak brud na twarzy. Świetny dla jasnych i średnich karnacji. Bardzo ładnie imituje wgłębienie kości policzkowych.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGDpd08ROTQ7gqJvs8BkN0r4WWk2wmQs2IggmHGX1IOgM9i5CKgZIwLzdxSMQk3xznJOCcdkbW7q02X1ixew59Y7GewLNGUhCbvP3YKKJRnpeVAkwFJyprfTE4hOUkf_u-0pGnQHnP8Ept/s1600/4png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGDpd08ROTQ7gqJvs8BkN0r4WWk2wmQs2IggmHGX1IOgM9i5CKgZIwLzdxSMQk3xznJOCcdkbW7q02X1ixew59Y7GewLNGUhCbvP3YKKJRnpeVAkwFJyprfTE4hOUkf_u-0pGnQHnP8Ept/s640/4png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<h4>
3. Grzebyk do rzęs</h4>
Plastikowy grzebyk posiada metalowe igły do rozczesywania posklejanych rzęs. Bardzo długo miałam problem z rozczesywaniem rzęs tymi zwykłymi plastikowymi grzebykami, bo były po prostu za grube i tylko udawały, że rozdzielają rzęsy. Cieszy mnie, że mam teraz bardziej precyzyjne narzędzie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhclvmIIFyvk8AaeGsG6J5zYwon4MD_W6ptx6zdd2lD7ZHFqCuWoPqMr-e48z9R6JKxUJy_7RjXlEMLrV3RrVfam1kWDdvv_Sp4Hj7TzJGrQthnqlESjaO-1RJlqyTOv9rxaDn_x_Ch-WkT/s1600/2png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhclvmIIFyvk8AaeGsG6J5zYwon4MD_W6ptx6zdd2lD7ZHFqCuWoPqMr-e48z9R6JKxUJy_7RjXlEMLrV3RrVfam1kWDdvv_Sp4Hj7TzJGrQthnqlESjaO-1RJlqyTOv9rxaDn_x_Ch-WkT/s640/2png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<h4>
4. Duraline</h4>
Ta płynna baza jest niezastąpiona i wielofunkcyjna. Kiedy zaschnie mi tusz czy żelowy eyeliner, dodaję kropelkę. Kiedy chcę uzyskać eyeliner o dowolnym kolorze, mieszam go z cieniem. Kto go nie zna jeszcze to koniecznie musi poznać! To jest must have dla makijażomaniaków.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUCamqmSb2KZ_3miLTcbP-2IPMDZYRpdTp8fbBePDst0wh3IQp9aXrqZoc1a1vA4ATYm5T-JheYbMavBoE01iQ0-g0DpjnuisWL2NfsAlPlUtpwqP1RAKu9KE0q0OPjtKnYDDy4dqXXZOw/s1600/5png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUCamqmSb2KZ_3miLTcbP-2IPMDZYRpdTp8fbBePDst0wh3IQp9aXrqZoc1a1vA4ATYm5T-JheYbMavBoE01iQ0-g0DpjnuisWL2NfsAlPlUtpwqP1RAKu9KE0q0OPjtKnYDDy4dqXXZOw/s640/5png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<h4>
5. Cienie sypkie, pigmenty, ozdoby do ciała</h4>
Ich kolory są niesamowite. Mają różne wykończenia, poziomy rozdrobnienia. Są wielowymiarowe. No po prostu piękne! Chciałoby się mieć wszystkie, a przynajmniej połowę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFYh-cK_DgoLidkN7oqx2KNpERHQQeh03Lr3xXSne7gEajQsCJfeUxD294OyK2AHoPGK8Bhs2cL6XTmmK0aDQKmFej4G5YDUP4kHAFOAPSEOWFRDp0M1AjVDANAWHM5zKwgDaD0W5CqAFe/s1600/3png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFYh-cK_DgoLidkN7oqx2KNpERHQQeh03Lr3xXSne7gEajQsCJfeUxD294OyK2AHoPGK8Bhs2cL6XTmmK0aDQKmFej4G5YDUP4kHAFOAPSEOWFRDp0M1AjVDANAWHM5zKwgDaD0W5CqAFe/s640/3png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<h4>
6. Cienie prasowane (kwadraty, kiedyś jeszcze kółka)</h4>
Co prawda z cieniami Inglota bywa różnie (zdarzają się takie które są zbyt twarde, słabo oddają pigment albo kamienieją), ale mają bogaty wybór kolorystyczny. Ja i tak bardzo je lubię. Z wielu jestem zadowolona. A kolekcja Noble (cienie shine) wyróżnia się na tle innych kremową konsystencją i przepięknym perłowym błyskiem. Szkoda tylko, że z kółek się już wycofali. Ale za to prostokąty lepiej prezentują się w paletach bez przegródek.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiX2jpDJ2EH_ah0r-_PYwWN60-6ZGp7T2-jIKqxebSzFfzdifQDXRivBDpLdEy_HNnoOTLVby6spINe6PgRKnBeNXyvW1AvRsd7yfXr-5i5RDmRYUAuj9-U2FnPAEryhpJJRGtHP7OJXuYf/s1600/6png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiX2jpDJ2EH_ah0r-_PYwWN60-6ZGp7T2-jIKqxebSzFfzdifQDXRivBDpLdEy_HNnoOTLVby6spINe6PgRKnBeNXyvW1AvRsd7yfXr-5i5RDmRYUAuj9-U2FnPAEryhpJJRGtHP7OJXuYf/s640/6png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<h4>
7. Flexi Palette </h4>
To biała magnetyczna paleta bez przegródek. Dość świeża, bo chyba wprowadzona do sprzedaży od czerwca. Można w niej zmieścić cienie, róże, brązery, pudry prasowane. Wszystko w metalowych wypraskach, które "łapie" magnes. Minusem trochę jest kolor, bo biała szybko się brudzi. Ale za to będzie ładnie prezentować się na białych toaletkach, na które teraz taka moda. Liczę na to, że Inglot wprowadzi też czarne palety. Posiadam sztuk 2 :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsy6g80VIscYaUZ8DQNxzhkdxWzTvTOjbQVyI8TutBbcWwFAIHQnJ25tZzD8ghkndrD7dJcLPVUPeAkS7VrT_EhVkUW9ftZib-SVpxMQOX7mhcdNNQLk68R1txIQWVrHbQoUGvP7hiI1iP/s1600/7png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsy6g80VIscYaUZ8DQNxzhkdxWzTvTOjbQVyI8TutBbcWwFAIHQnJ25tZzD8ghkndrD7dJcLPVUPeAkS7VrT_EhVkUW9ftZib-SVpxMQOX7mhcdNNQLk68R1txIQWVrHbQoUGvP7hiI1iP/s640/7png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<h4>
8. Puder HD rozświetlający</h4>
Bardzo ciekawy wynalazek. Najbardziej przypasował mi żółtawy kolor nr 43. Można nim ożywić zmęczoną cerę, jest dość transparentny. Nie posiada drobinek, a taki diamentowy pyłek. Proponuję nie przesadzać z nim w przypadku tłustej cery i rozszerzonych porów. Jeśli nie lubimy intensywnych rozświetlaczy, można nałożyć go na kości policzkowe. Jest w różnych wersjach kolorystycznych, w wersji sypkiej oraz prasowanej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_CPbvxRhxwtUubWXSJaFSkNovbUybSX4ntnsVWldyuT4DmYxToBOBRjdHPREumeBr12c68ulri5X1HNlFNMKM1K0BrzFx1pr5nPC5LU6MZCZ3znyNkgbtgLEnaPfGd-WiczhpJGDrb5WY/s1600/8png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_CPbvxRhxwtUubWXSJaFSkNovbUybSX4ntnsVWldyuT4DmYxToBOBRjdHPREumeBr12c68ulri5X1HNlFNMKM1K0BrzFx1pr5nPC5LU6MZCZ3znyNkgbtgLEnaPfGd-WiczhpJGDrb5WY/s640/8png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<h4>
9. Pomady do brwi w żelu (konturówki)</h4>
Skradły moje serce i ubolewam nad tym, że mam takie gęste i ciemne brwi, bo z przyjemnością wyrysowałabym sobie nimi cały łuk brwiowy (a wtedy mnie postarza). Są wodoodporne i odporne na ścieranie. Bardzo przyjemnie aplikuje się je płaskim pędzelkiem do eyelinera. Kolory też mają całkiem niezłe. 12 jest najbardziej uniwersalna dla blondynek, 15 ciut cieplejsza, 16 dla większości szatynek. To takie nasze polskie odpowiedniki pomad do brwi z Anastasi Beverly Hills. No i tańsze. Kolor 12 jest chyba najbardziej zbliżony do kredki z Catrice Let me brow'n 04, której używam na co dzień.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXwFiSackWZbmHRbm2pB-ZDKy8waC2ZYVB-w6-NImqZgM5RBy2xkaE4d7Lk_E8CfpIIh0TVLLQxVRZsMvRICk8K5H7ZwKsaSkV2pQA8Wbc9-9kkiup3KB0sAEdzIWU4b2rwr0GlvVM_Tej/s1600/9png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXwFiSackWZbmHRbm2pB-ZDKy8waC2ZYVB-w6-NImqZgM5RBy2xkaE4d7Lk_E8CfpIIh0TVLLQxVRZsMvRICk8K5H7ZwKsaSkV2pQA8Wbc9-9kkiup3KB0sAEdzIWU4b2rwr0GlvVM_Tej/s640/9png.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<h4>
<b>10. Bibułki matujące</b></h4>
Nigdy nie przypuszczałam, że bibułki mogą być takie fajne i przydatne! W opakowaniu jest 50 sztuk, jedna starczy na zmatowienie bardzo tłustej buzi. To nie są zwykłe papierki pergaminowe, jak w przypadku tych tańszych bibułek. Te są pokryte preparatem wchłaniającym sebum. Są tak dobre, że czasem nawet nie muszę używać pudru. A moja twarz naprawdę potrafi się świecić. Zwłaszcza, że używam rozświetlających kremów BB. Szkoda tylko, że są ciut za drogie. Ale jestem w stanie to wybaczyć.<br />
<br />
No i to już wszystkie moje propozycje. Dajcie znać, czy zgadzacie się z nimi, a może macie jeszcze jakieś inne inglotowskie perełki?<br />
<br />
<br />Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-66872615722486283272015-08-24T22:51:00.001+02:002015-08-24T22:51:55.685+02:00Zoeva Black to earth Wodoodporna kredka<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbAq_1ABhDGsugAqHCpjvCKw9Kbp-WZU9DtMxP89j4HqvwK4ZhDbnJ_r3CQi26OM0CFT0DcJ9QVI-9d1ETGpXe6Da8Rdpu6yt0fp8-jYtf7DTZqTJjSlU8AEmOnm0ciSftO7LOnugmhS9Q/s1600/2png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbAq_1ABhDGsugAqHCpjvCKw9Kbp-WZU9DtMxP89j4HqvwK4ZhDbnJ_r3CQi26OM0CFT0DcJ9QVI-9d1ETGpXe6Da8Rdpu6yt0fp8-jYtf7DTZqTJjSlU8AEmOnm0ciSftO7LOnugmhS9Q/s640/2png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Pokusiłam się o kupno wodoodpornej czarnej kredki z Zoevy przy zakupie Zoe Bag (tak, mnie też wzięło). Co mogę o niej powiedzieć już po kilku makijażach?<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzVbqcNmaf3snMY29XOjTV-ZpPt3JM2jE-8mGl8VmZcs9_RjaUTRSXRlPUZIG4pXx1-2tEqGfvBpGBK72rZLR3AKlhB7E-Kf94LKBv0ed6yjgA3n1cFZiA6-3vMZFC4PQT250mVnhKKDOE/s1600/9png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzVbqcNmaf3snMY29XOjTV-ZpPt3JM2jE-8mGl8VmZcs9_RjaUTRSXRlPUZIG4pXx1-2tEqGfvBpGBK72rZLR3AKlhB7E-Kf94LKBv0ed6yjgA3n1cFZiA6-3vMZFC4PQT250mVnhKKDOE/s640/9png.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<ul><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0gwjYvrCGTbJp7Nflz9CLKLiSbuB4s86Da55nQiQKAHTRXznQdiQ7O5ayookFEwzp4WLmeakdJhFpm5w9yg0H8Hxn-2YTkVeD5qBrbzmifTdEaOyFgs6vgK_iVW57KrdTU1ieZtceOfZg/s1600/3png.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0gwjYvrCGTbJp7Nflz9CLKLiSbuB4s86Da55nQiQKAHTRXznQdiQ7O5ayookFEwzp4WLmeakdJhFpm5w9yg0H8Hxn-2YTkVeD5qBrbzmifTdEaOyFgs6vgK_iVW57KrdTU1ieZtceOfZg/s640/3png.png" width="360" /></a></ul>
<br />
<br />
<ul>
<li>Kredka kosztuje ok. 24zł. </li>
<li>Już samo opakowanie zachwyciło mnie designem. Idealnie trafia w moje gusta. Opakowanie kredki to połączenie błyszczącego plastiku z matem. Srebrne napisy.</li>
<li>"Drewienko" nie jest drewniane, tylko plastikowe co akurat trochę mnie drażni, ale nie można mieć wszystkiego.</li>
<li>Kredka jest niesamowicie trwała. Kreska wzdłuż linii rzęs nie odbija się na powiekach. Na linii wodnej wytrzymuje dłużej niż większość produktów, które tam stosowałam. Po czasie jednak trochę zmywa się z zewnętrznych kącików. </li>
<li>Jest bardzo miękka i dobrze napigmentowana.</li>
<li>Kredka szybko zastyga co jest plusem i minusem. </li>
<li>Faktycznie wodoodporna. Nawet ciężko ją zmyć z ręki czy oczu płynem micelarnym. Trudno zetrzeć.</li>
<li>Można stosować ją jako bazę na całą powiekę i jest wtedy nie do zdarcia, ALE trzeba szybko i umiejętnie z nią pracować, ponieważ po chwili gdy zastygnie można sobie podrażnić skórę wokół oczu (tak, już mi się to przytrafiło).</li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBSG6f093Nv5cCd6HCDYzBsp-yHeSrENi6-W_5XIaaTU22cqNWf_Puc3w7UZ-WENf8SEM1-PcZ9a07ore1XwvyRL7mtGXfGml7NhCNTk_-WleQgm3v1UVoUnn-jOrGQH_H1NxB1a5r2Lwt/s1600/7png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBSG6f093Nv5cCd6HCDYzBsp-yHeSrENi6-W_5XIaaTU22cqNWf_Puc3w7UZ-WENf8SEM1-PcZ9a07ore1XwvyRL7mtGXfGml7NhCNTk_-WleQgm3v1UVoUnn-jOrGQH_H1NxB1a5r2Lwt/s640/7png.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjREc8m-XJPusR8og6JlnlyBXpoD-2KLQN4jDcLG_3HsdbvNm7AktDph2PcrcDGihojeYb83rR2zLsfAjsmDuXVOJxvzWbjAWF1tKv5LquEVJd03wizcc5LKKv4l_XJ0BRDeoo51e3Syli8/s1600/10png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjREc8m-XJPusR8og6JlnlyBXpoD-2KLQN4jDcLG_3HsdbvNm7AktDph2PcrcDGihojeYb83rR2zLsfAjsmDuXVOJxvzWbjAWF1tKv5LquEVJd03wizcc5LKKv4l_XJ0BRDeoo51e3Syli8/s640/10png.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div>
Podsumowując: kredka rewelacyjna, ale nie koniecznie na co dzień. Jest zbyt dobra ;] Ciesze się, że ją mam.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
A Wy znacie tę kredkę? Pewnie większość tak, w końcu polecała ją KatOsu :) </div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-184731427134028632015-08-19T00:18:00.000+02:002015-08-19T19:27:17.123+02:00Makijaż: turkus, fiolet i miedź, pigmenty Inglot<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjcWDKGLIRHbLGzYrzImEVfIwjjewvp1tY52BSi4Bo6CpcYYtPMCqqzh95dELvpNMVcxiVZSnW83RhncCGCPFhslpaM41cxXDxcsLp28gZNBeW7YfnsJYkYzbOXsJWAcPbUhMPSGv8eXdZ/s1600/cats.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjcWDKGLIRHbLGzYrzImEVfIwjjewvp1tY52BSi4Bo6CpcYYtPMCqqzh95dELvpNMVcxiVZSnW83RhncCGCPFhslpaM41cxXDxcsLp28gZNBeW7YfnsJYkYzbOXsJWAcPbUhMPSGv8eXdZ/s640/cats.png" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
Ostatnio pojawiło się u mnie kilka nowości. Cały czas jestem w fazie testów więc opisy będą się sukcesywnie pojawiać. Ostatnim moim nabytkiem są sypkie cienie z Inglota z nowszej kolekcji Star Dust: przepiękny fiolet mieniący się na różowo 112 oraz turkusowy grubo mielony 114. Na te pigmenty chorowałam już od kilku miesięcy. Zauroczona makijażem KatOsu postanowiłam go odtworzyć.<br />
<div>
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifUNC5wTxaizq9hdIcgKhlXWzzXMo0vjcqv6Zlzh0YtwlrxVPF5pLBbIAjrhieRkX6XyEiW-_c0bI62PizvdRMDnfpN_yxqAha4cXzrIBNDkp1YdgaEo4dQLL0QcdcTvwUqLHRGCj0kK0B/s1600/3png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifUNC5wTxaizq9hdIcgKhlXWzzXMo0vjcqv6Zlzh0YtwlrxVPF5pLBbIAjrhieRkX6XyEiW-_c0bI62PizvdRMDnfpN_yxqAha4cXzrIBNDkp1YdgaEo4dQLL0QcdcTvwUqLHRGCj0kK0B/s640/3png.png" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3XiTURaSzT3ZBywXDeVKb7I9S_Qrl-Jo6yIGKIsV_rBuH8jawFYiCnLJ7gaRCP9kg0Wn8wLxLrrPjh_hT2zUVHEntkZt0dE42i3Zy0-JL51JhKTcUtSnY1TrWdFjvcEmNBbiq1Oolh-Kv/s1600/1png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3XiTURaSzT3ZBywXDeVKb7I9S_Qrl-Jo6yIGKIsV_rBuH8jawFYiCnLJ7gaRCP9kg0Wn8wLxLrrPjh_hT2zUVHEntkZt0dE42i3Zy0-JL51JhKTcUtSnY1TrWdFjvcEmNBbiq1Oolh-Kv/s640/1png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKmzDCRwegywBk4ndYr636kmWpfdoStY73IsWrTjSCxZXZKIdEDY4eobE9NsJdMRHMLgxKD67Wy5n5T2DVHJ93eyOo36gJoWw9Qhm5tDHOM19OY3qlk0YEAF_Ft51-1uE4NCVlF5WbMPTk/s1600/2png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKmzDCRwegywBk4ndYr636kmWpfdoStY73IsWrTjSCxZXZKIdEDY4eobE9NsJdMRHMLgxKD67Wy5n5T2DVHJ93eyOo36gJoWw9Qhm5tDHOM19OY3qlk0YEAF_Ft51-1uE4NCVlF5WbMPTk/s640/2png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEij5-Vo92wcnNIN-0yfAVhVhYwnDRuSMZ6G0QgV0GtIsaycBcT68X8faM7DwHanKwBWa3-eXq_vdPuF4p6JWCBxCBWLQnOEEsB8b5GxcpYaKzGiLDrzBLyjIaJczzOXOTfIerYypBGb7b7n/s1600/4png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEij5-Vo92wcnNIN-0yfAVhVhYwnDRuSMZ6G0QgV0GtIsaycBcT68X8faM7DwHanKwBWa3-eXq_vdPuF4p6JWCBxCBWLQnOEEsB8b5GxcpYaKzGiLDrzBLyjIaJczzOXOTfIerYypBGb7b7n/s640/4png.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEBAfM6_vGPcv6u86_cfuizFUXfrDxZ-9JzaiwJB00VPHYf2bDKLVkbUEJqIRaW0IqH0_rcr9_ixjFxURTFhBobXs9DHCy_fYYi_6jQNYjl3RT4AJSdCKFx7uKEbh_b6U-1XnXCOG47FSf/s1600/9png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEBAfM6_vGPcv6u86_cfuizFUXfrDxZ-9JzaiwJB00VPHYf2bDKLVkbUEJqIRaW0IqH0_rcr9_ixjFxURTFhBobXs9DHCy_fYYi_6jQNYjl3RT4AJSdCKFx7uKEbh_b6U-1XnXCOG47FSf/s640/9png.png" style="cursor: move;" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwPW-HKw_xEjr7f1IBxKqKShbUdBVAyjTMetFsIti2WUmO9um8eBd-EUwTWSTPv0Kg32qmCx8e-4O7ZRZ1ezBOd8mfacaFS9r4CtS5F38lDXYx7o1gy-daYa9rMzcVQkP94TYd_76WCS9_/s1600/5png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwPW-HKw_xEjr7f1IBxKqKShbUdBVAyjTMetFsIti2WUmO9um8eBd-EUwTWSTPv0Kg32qmCx8e-4O7ZRZ1ezBOd8mfacaFS9r4CtS5F38lDXYx7o1gy-daYa9rMzcVQkP94TYd_76WCS9_/s640/5png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh826PM0_3hk0QR4pRt3Pb-0in7MHqhPJq0hnXMufKBMmPCcT5-1y003DlOnlKGtgqqsSyuQ_C2vzY49sXu9pl0UEGSzi15mODh8Zl-m_UI-PewR9lj6owDN4pGNtMVfWWhmKL9hwrJ7_Mw/s1600/6png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh826PM0_3hk0QR4pRt3Pb-0in7MHqhPJq0hnXMufKBMmPCcT5-1y003DlOnlKGtgqqsSyuQ_C2vzY49sXu9pl0UEGSzi15mODh8Zl-m_UI-PewR9lj6owDN4pGNtMVfWWhmKL9hwrJ7_Mw/s640/6png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVC-IhhtjjJOGl2nnl2yCdfLnHiTXR_IncKdjpdot9KIwVEPinajWZr23bWj4Qm2id-Ysx4me17BQIS_0akeBUzsqgRajr4m88ocRyBkZ7eSEIq4t61B0Z_SDzucJvujDPSUVVmEfhFJfT/s1600/7png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVC-IhhtjjJOGl2nnl2yCdfLnHiTXR_IncKdjpdot9KIwVEPinajWZr23bWj4Qm2id-Ysx4me17BQIS_0akeBUzsqgRajr4m88ocRyBkZ7eSEIq4t61B0Z_SDzucJvujDPSUVVmEfhFJfT/s640/7png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDTmHoDqV-oJpc5daE8hqjk5LgfZACOUnIFty5zPvMUZ92ldBQFlt-5wBlK45Cl2Imz-gLubnBNn-b6oFX5dUj2KNpsO3fWOwuAG7ZsNGFlMdGwUTGOs5IHbFge31XsNsjh9ZVAlr61Y1Y/s1600/8png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDTmHoDqV-oJpc5daE8hqjk5LgfZACOUnIFty5zPvMUZ92ldBQFlt-5wBlK45Cl2Imz-gLubnBNn-b6oFX5dUj2KNpsO3fWOwuAG7ZsNGFlMdGwUTGOs5IHbFge31XsNsjh9ZVAlr61Y1Y/s640/8png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN5M4QW8LR6Ooa-roZWQPVD4Ra76T2VenOA9rxrq-rXkC_ZyE-oaJ5aktwN2rViM0H8dDeEU8WbHdAyWg0e5m7WH_0OXD1PSwn8S1_NjGgUt-ztxkXYIhGHCLOb-iXubkjqe-5PqMf1Wza/s1600/10png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN5M4QW8LR6Ooa-roZWQPVD4Ra76T2VenOA9rxrq-rXkC_ZyE-oaJ5aktwN2rViM0H8dDeEU8WbHdAyWg0e5m7WH_0OXD1PSwn8S1_NjGgUt-ztxkXYIhGHCLOb-iXubkjqe-5PqMf1Wza/s640/10png.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Użyte kosmetyki:</div>
<div style="text-align: center;">
Twarz:</div>
<div style="text-align: center;">
Zmieszane podkłady Bourjois Healthy mix 51 i Healthy Mix Serum 53</div>
<div style="text-align: center;">
Inglot Rozświetlający Puder HD 43</div>
<div style="text-align: center;">
Rozświetlacz Wibo</div>
<div style="text-align: center;">
Róż Manhattan Trio Effect Blush Pink Cupcake</div>
<div style="text-align: center;">
Brwi:</div>
<div style="text-align: center;">
Kredka Catrice Let me brown</div>
<div style="text-align: center;">
Oczy:</div>
<div style="text-align: center;">
Korektor kamuflaż Catrice 2</div>
<div style="text-align: center;">
Wodoodporna czarna kredka Zoeva Black to earth</div>
<div style="text-align: center;">
Cienie My Secret Matt 505, Miyo 51 Sting, Makeup Geek Wisteria, Inglot 440, Inglot 368, Kobo 117, Makeup Geek Cocoa Bear</div>
<div style="text-align: center;">
Pigmenty Makeup Geek Birthday Wish, Inglot 112, Inglot 114</div>
<div style="text-align: center;">
Tusz Lovely Curling Pump Up Mascara</div>
<div style="text-align: center;">
Super Liner Perfect Slim L'oreal</div>
<div style="text-align: center;">
Rzęsy Inglot 44S</div>
<div style="text-align: center;">
Klej Ardell Lash Grip</div>
<div style="text-align: center;">
Usta:</div>
<div style="text-align: center;">
Konturówka Classics (Golden Rose) 323</div>
<div style="text-align: center;">
Pomadka Golden Rose Velvet Matte 30</div>
<div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Na zdjęciach Paletka Inglot Flexi, kosmetyczka Zoeva</div>
</div>
</div>
</div>
Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-86046199939078379242015-08-15T20:29:00.001+02:002015-08-15T20:29:40.286+02:00Konturówki do ust Classics<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9WasY0mRfY1l6CjWgL-kRf31Q-mcr_MsFWs1LYhRBQnQmwXmXKkHdBnoPub3w7exT3uEML7ClpC8vCeW46JbuiSMea3PMSha2qgtsDe3M8jeV3uV23i9C8TtqesuqTO-m6jkfdVAsjNsJ/s1600/1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9WasY0mRfY1l6CjWgL-kRf31Q-mcr_MsFWs1LYhRBQnQmwXmXKkHdBnoPub3w7exT3uEML7ClpC8vCeW46JbuiSMea3PMSha2qgtsDe3M8jeV3uV23i9C8TtqesuqTO-m6jkfdVAsjNsJ/s640/1.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
O konturówkach do ust Golden Rose ostatnimi czasy głośno w internecie. Firma wypuściła kilka linii kredek do ust, oczu, a nawet brwi. Ostatnio nabyłam kilka uniwersalnych kolorów z serii Classics, które od razu skradły moje serce.<br />
<br />
Poniżej możecie zobaczyć, jak prezentują się na ustach numery <b>320, 323, 324, 328</b>. Najbardziej przypasował mi kolor <b>323</b>. Niestety nie wiedzieć czemu akurat z tej kredki szybko starły mi się napisy :(<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKuiA4OaFN1swPiVbQrXHE_B_B7sHdahjtAIJ6S7oSyaUV6nnAAlqeA9VdAycMRumgc9er7EHrfZIHYwdRMbsK404VLaP6r6aC_Mkpxz66FzruuCT1Zms71AsOyAAwF1yx8HZbUctFiGFP/s1600/cats.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKuiA4OaFN1swPiVbQrXHE_B_B7sHdahjtAIJ6S7oSyaUV6nnAAlqeA9VdAycMRumgc9er7EHrfZIHYwdRMbsK404VLaP6r6aC_Mkpxz66FzruuCT1Zms71AsOyAAwF1yx8HZbUctFiGFP/s640/cats.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Konturówki można stosować na kontur ust, delikatnie optycznie je powiększając, a także wypełnić całe usta uzyskując matowe i trwałe wykończenie. Jeśli to matowe wykończenie jest dla kogoś zbyt suche, zawsze można na usta nałożyć pomadkę ochronną. Trzymają się dość długo, nawet po piciu. A przy tym cena 4,90 zł! Nic tylko iść i kupować nowe kolory.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_siJwUwWqkrnx0M4ZkcD9QJ8ErkXqL34tSB7zqiPW8qxqjOKs0Tx68DmEoYLqRbbHOtEyC9aLE_b40mJTLpeuF7IuRpimNbrL7SGHZo6XHz46Bdqgujcp8HaxJpPQRNC9e4Z4qStHO-Ug/s1600/5.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_siJwUwWqkrnx0M4ZkcD9QJ8ErkXqL34tSB7zqiPW8qxqjOKs0Tx68DmEoYLqRbbHOtEyC9aLE_b40mJTLpeuF7IuRpimNbrL7SGHZo6XHz46Bdqgujcp8HaxJpPQRNC9e4Z4qStHO-Ug/s640/5.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-6090291892497974252015-05-26T02:02:00.001+02:002015-05-26T02:04:16.772+02:00Pędzle Zoeva Rose Golden Complete Eye Set Vol.2<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTCuBcuYbmUxcSilDQGjSaj1Hha0c9zI1yU1v8pZ6fkuf-AH8FQ9MCNq4YyGoYlmRzr_-iTpqnEe3RC-9hyhKyNFg7OHHe8VsHTTWG1XXw3dbyp3L3ONA1vk3NkaD69wUacCuxPCj0bzTG/s1600/cats.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTCuBcuYbmUxcSilDQGjSaj1Hha0c9zI1yU1v8pZ6fkuf-AH8FQ9MCNq4YyGoYlmRzr_-iTpqnEe3RC-9hyhKyNFg7OHHe8VsHTTWG1XXw3dbyp3L3ONA1vk3NkaD69wUacCuxPCj0bzTG/s640/cats.png" width="640" /></a></div>
<br />
No i stało się. W końcu popełniłam zakup pędzli <a href="https://www.zoeva-shop.de/">Zoeva</a>.<br />
Na pewno każda kosmetykoholiczka o nich słyszała. Wszędzie zachwalane. Sama miałam wcześniej jeden pędzel do cieniowania nr 221 i jestem z niego bardzo zadowolona. Jest bardziej miękki od Hakuro.<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
Ostatnio zwiększyło mi się zapotrzebowanie na pędzle. No i wybór padł na tę markę. Miały być czarne, ale doszłam do wniosku, że po co być nudnym. A te są takie bardziej moje. A wyglądają naprawdę ekskluzywnie.<br />
Zestaw pędzli do oczu kupiłam na stronie <a href="http://mintishop.pl/product-pol-5946-ZOEVA-ROSE-GOLDEN-Complete-Eye-Set-Vol-2-.html">Mintishop</a>. Lubię tam robić zakupy. Wszystko klarowne, ładne zdjęcia, błyskawiczna wysyłka, produkty ślicznie zapakowane, a do tego można spodziewać się gratisów :) Tym razem udało mi się dostać próbkę perłowej bazy Zoeva oraz słodką krówkę w firmowym papierku. Wysyłka za zakup powyżej 200 zł gratis. Naprawdę polecam robić tam zakupy.<br />
<br />
Rose Golden Complete Eye Set Vol.2 kosztował 259 zł. Zestaw składa się z 12 pędzli do oczu oraz uroczej, luksusowej kosmetyczki. Bardzo przemyślany. Wszystkie pędzle są przydatne i można nimi wyczarować naprawdę zaawansowany makijaż oka bez zastanawiania się nad kolejnością użycia pędzli (z pewnością wiecie o co chodzi) lub czyszczenia ich w trakcie . Pędzle są bardzo miękkie. Z włosia naturalnego (koza) oraz syntetycznego. Skuwki są w ślicznym miedzianym kolorze. Trzonki są matowe, pastelowe, beżowo-różowe. Na każdym wytłoczono napisy (marka, nazwa serii, numer, przeznaczenie pędzla). W skład wchodzą pędzle:<br />
<br />
325 Luxe Brow Light<br />
235 Contour Shader<br />
142 Concealer Buffer<br />
322 Brow Line<br />
310 Spot Liner<br />
232 Luxe Classic Shader<br />
227 Luxe Soft Definer<br />
231 Luxe Petit Crease<br />
228 Luxe Crease<br />
221 Luxe Soft Crease<br />
238 Luxe Precise Shader<br />
<br />
Miedziano-różowa kosmetyczka jest cudownym dopełnieniem całości. Bardzo elegancka. Ktoś już to zauważył, że może posłużyć nawet jako kopertówka.<br />
<br />
Pędzle pięknie będą się prezentować w szklanym pojemniku, postawione na białej toaletce. Na pewno każdy zodiakalny Byk doceni taki luksusowy zestaw :]<br />
<br />
Marzy mi się jeszcze zestaw do twarzy. Ahh...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8QV_D8aCO3GWt_f58-C6EQ254hzvuJ8UOsZDqqSx1e-MV038dbSCljnMF4SAMyC3-6_DcJrA5rNJlaFeTh9XJYfmmPwHB5B5dUoes3kpnGJ8kPqa_lGEA4UNgcsAoV1wkQbyRPPJHm0Jf/s1600/1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8QV_D8aCO3GWt_f58-C6EQ254hzvuJ8UOsZDqqSx1e-MV038dbSCljnMF4SAMyC3-6_DcJrA5rNJlaFeTh9XJYfmmPwHB5B5dUoes3kpnGJ8kPqa_lGEA4UNgcsAoV1wkQbyRPPJHm0Jf/s640/1.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjpZKHhyza6xJlNOg2OfiGMywuIJcL2pCTMRUcAGGCEXLY03e9POsTblFtENJoiwmEWPYcURzps2O2o68E8Tu9Xkm30yfK32zgFKfe7MkDtoIZPq4R9aHUXxPwIRt-to1M3Vovzt5t7ikh/s1600/10.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjpZKHhyza6xJlNOg2OfiGMywuIJcL2pCTMRUcAGGCEXLY03e9POsTblFtENJoiwmEWPYcURzps2O2o68E8Tu9Xkm30yfK32zgFKfe7MkDtoIZPq4R9aHUXxPwIRt-to1M3Vovzt5t7ikh/s640/10.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSotxEUdPvcVKHWo6jW8bkoh0XBl-zbwfpv4BiliJWwLFqWvaddvLB0Vtr1NUDycIefq4maHDybP0W1if8HnAohXKfl2Ut2kwTyDlvv4saoVPFXlCROqMkIhc1zUMU03E2e8FWmyCEj3tP/s1600/2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSotxEUdPvcVKHWo6jW8bkoh0XBl-zbwfpv4BiliJWwLFqWvaddvLB0Vtr1NUDycIefq4maHDybP0W1if8HnAohXKfl2Ut2kwTyDlvv4saoVPFXlCROqMkIhc1zUMU03E2e8FWmyCEj3tP/s640/2.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9Wx3Dfnpy0z34uYSdwolAMrzU3jKjxbj2cALwMYZDQGx0teFKAq_Eg9u0M08JOSjtzwHfr9qAOcI9FJat2FMLiC0AnZqHivrwhCDDMW79IRHkQQL5z1uAb_PLPcFC_YS6ncl2Wx8DimCa/s1600/3.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9Wx3Dfnpy0z34uYSdwolAMrzU3jKjxbj2cALwMYZDQGx0teFKAq_Eg9u0M08JOSjtzwHfr9qAOcI9FJat2FMLiC0AnZqHivrwhCDDMW79IRHkQQL5z1uAb_PLPcFC_YS6ncl2Wx8DimCa/s640/3.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmm8KWj8qiDZ0LOwPTdW8GZyUdsiTmvbgbyT-vs48hmSLT2KJna0LiDfo2gScknlzITWxBpi8Yb86gTo8fJjoc-CMUBriX9vvjs_RNtEZtUKDRAK6I4bZEg-Q37qG-ynsDnq5iDkcoYNpp/s1600/4.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmm8KWj8qiDZ0LOwPTdW8GZyUdsiTmvbgbyT-vs48hmSLT2KJna0LiDfo2gScknlzITWxBpi8Yb86gTo8fJjoc-CMUBriX9vvjs_RNtEZtUKDRAK6I4bZEg-Q37qG-ynsDnq5iDkcoYNpp/s640/4.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMOcou74EEla9NSqoyQ9tOKM2aQP-U2BEz1PuDgDpru55o_Mxp9erdFquZSdR5EOkG3jSb3yVD4LR6VEvcWtRC-EUt9lVrnUG69Xpl_JbOreN9agTlFlFXnV76RDLbGbspYi2Fw50q69f3/s1600/5.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMOcou74EEla9NSqoyQ9tOKM2aQP-U2BEz1PuDgDpru55o_Mxp9erdFquZSdR5EOkG3jSb3yVD4LR6VEvcWtRC-EUt9lVrnUG69Xpl_JbOreN9agTlFlFXnV76RDLbGbspYi2Fw50q69f3/s640/5.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaobbbruKlpCtDllQkSB_S2gzwB6Z_KdgVdUKnK2ttF0OfYLyXB5ZoR5o_ewIZ3QlOUamJ0rrZx6t8W0BSp6q5C6XL41GqhEP_zjnpt-JDGEbPbD87c9WdxGDvtOuVXZNSZ5X1e9vTD738/s1600/6.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaobbbruKlpCtDllQkSB_S2gzwB6Z_KdgVdUKnK2ttF0OfYLyXB5ZoR5o_ewIZ3QlOUamJ0rrZx6t8W0BSp6q5C6XL41GqhEP_zjnpt-JDGEbPbD87c9WdxGDvtOuVXZNSZ5X1e9vTD738/s640/6.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLMGOVzCLfFIRqwP0KnbcKWTGB7mWf0XSu7FZ77kAejSbSfQeAB61ggqiwqMXP_GUlb26beRy2PK_oWTp051G6NCGbQ-Mxm3V8vjghUjL38mCzUu0AJWovX-qKa4HBAVELWmCZxAmYMK0q/s1600/7.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLMGOVzCLfFIRqwP0KnbcKWTGB7mWf0XSu7FZ77kAejSbSfQeAB61ggqiwqMXP_GUlb26beRy2PK_oWTp051G6NCGbQ-Mxm3V8vjghUjL38mCzUu0AJWovX-qKa4HBAVELWmCZxAmYMK0q/s640/7.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQcmIZXrtHJSchAE59w_LjQNlvOMbThMqIsM_9IsG9MmA4z_4FpXU5CJUqs92hQ-3njFFHoU6hvpIczkrcna5fMiTu4fOu6XuA-mwaa70hyphenhyphen66B6oWd3SmeH5obu5i5FlY3RBCmtQgRg8qc/s1600/8.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQcmIZXrtHJSchAE59w_LjQNlvOMbThMqIsM_9IsG9MmA4z_4FpXU5CJUqs92hQ-3njFFHoU6hvpIczkrcna5fMiTu4fOu6XuA-mwaa70hyphenhyphen66B6oWd3SmeH5obu5i5FlY3RBCmtQgRg8qc/s640/8.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgw-X_DWvUxqAimBSayRLIYdPI82yoKpdo91HXYiV7C-hCA_ML1dJ4SLf0qbfuW0UdRxLg6B391kUiBvsO4SeaMiAmJcParHjgrb2iMyKUPcOtadTdkZkoyco4SRDW_Jt7kmlCwqkUtGr4H/s1600/9.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgw-X_DWvUxqAimBSayRLIYdPI82yoKpdo91HXYiV7C-hCA_ML1dJ4SLf0qbfuW0UdRxLg6B391kUiBvsO4SeaMiAmJcParHjgrb2iMyKUPcOtadTdkZkoyco4SRDW_Jt7kmlCwqkUtGr4H/s640/9.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihmYBxpmzKJ3IAiI0bneGTDVVjSp1hZZ_xR-pmsgTkXhQ00jPXRCOUfI2w6lLt6iR6h-YmtJxiqUBxWl2zcb1B7shJMrXvs76Xnv9zoqVs1i4xYFWLAbt7biwaPEjZBjcuOmGRNjANW8A5/s1600/11.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihmYBxpmzKJ3IAiI0bneGTDVVjSp1hZZ_xR-pmsgTkXhQ00jPXRCOUfI2w6lLt6iR6h-YmtJxiqUBxWl2zcb1B7shJMrXvs76Xnv9zoqVs1i4xYFWLAbt7biwaPEjZBjcuOmGRNjANW8A5/s640/11.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgc-VucRmm6BxGYrajEm-1JTfbyhjb-E-fCxP-QYv76VbaEUq8sVtOgOyJHa_4YUbB0QA4-7JPalI48z-bXuId_kRo1Jq04YqC7zy0bue2uhBm7yj7GVZtWnWd-HM7X-jcuCp_nxpk24b2h/s1600/12.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgc-VucRmm6BxGYrajEm-1JTfbyhjb-E-fCxP-QYv76VbaEUq8sVtOgOyJHa_4YUbB0QA4-7JPalI48z-bXuId_kRo1Jq04YqC7zy0bue2uhBm7yj7GVZtWnWd-HM7X-jcuCp_nxpk24b2h/s640/12.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg97I_6m3kPISDHzeCiagmsfKBzyQg85t9-iWggqFfQsKHeW0tW_3Vq5HBwE0ow9sckxmBMcIOUuwNboyki64061LQlmLLezOcABgh4D52QBDBkclmgcB7ZoNc2FZhj2EXA7iCsi5rgYHKV/s1600/13.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg97I_6m3kPISDHzeCiagmsfKBzyQg85t9-iWggqFfQsKHeW0tW_3Vq5HBwE0ow9sckxmBMcIOUuwNboyki64061LQlmLLezOcABgh4D52QBDBkclmgcB7ZoNc2FZhj2EXA7iCsi5rgYHKV/s640/13.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfDHsyxC0Yvs5jbCQ-cXzddiK8JhHDLEr3eLaOpTTuRQ8-E5MOvxO9S7eobLQ7ZJEjb_G-LNSfn78A3CW1_c0_tAKnUTX49qqC4K_DXjJT1PryYcH9IIBkxNiq1bI9psIwJW_IlNJ140cX/s1600/14.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfDHsyxC0Yvs5jbCQ-cXzddiK8JhHDLEr3eLaOpTTuRQ8-E5MOvxO9S7eobLQ7ZJEjb_G-LNSfn78A3CW1_c0_tAKnUTX49qqC4K_DXjJT1PryYcH9IIBkxNiq1bI9psIwJW_IlNJ140cX/s640/14.png" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4F5Dgii2DvcLNVZN4Qp27PxK0xAMBwoLa1H32QxgeXGSihcwrXaqW8tAYmkItb0t4OkUc3IsBgqOFdjal-ACSC5c_EsoJY3zWsS40b_igywhjwba-wDX1GJyKMlejRBmTFg7-8YXtTH6R/s1600/15.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4F5Dgii2DvcLNVZN4Qp27PxK0xAMBwoLa1H32QxgeXGSihcwrXaqW8tAYmkItb0t4OkUc3IsBgqOFdjal-ACSC5c_EsoJY3zWsS40b_igywhjwba-wDX1GJyKMlejRBmTFg7-8YXtTH6R/s640/15.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-26502546809987135612015-04-30T17:58:00.000+02:002015-04-30T18:01:05.800+02:00Makijaż z zielonym akcentem<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPAp37x_nAIXaDQITFo9A1lEtLwautdkZOwHCnMAALjcHntKXAuw09r1Fbo1JBZZVZsu1_cQYaExOzYHQy6CeRpk8O_27MyMN7QqHhQqk3Nbntx1seOlkq8zZZx3G7nWrR6g4YacDh-7a0/s1600/cats.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPAp37x_nAIXaDQITFo9A1lEtLwautdkZOwHCnMAALjcHntKXAuw09r1Fbo1JBZZVZsu1_cQYaExOzYHQy6CeRpk8O_27MyMN7QqHhQqk3Nbntx1seOlkq8zZZx3G7nWrR6g4YacDh-7a0/s1600/cats.png" height="426" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
Na dworze wreszcie zrobiło się zielono! Cieszycie się razem ze mną? :)<br />
<div>
<br /></div>
<div>
W moim dzisiejszym makijażu również zagościła zieleń. Akcent kolorystyczny z dolnej powieki łączy się z górną kreską, co optycznie wydłuża oczy. Dodatkowo w zewnętrznych kącikach przykleiłam połówki sztucznych rzęs. Ostatnio podoba mi się taki kształt oka.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
No i włosy w nowym kolorze (Garnier Olia Brąz 5.0). Właściwie to powrót do korzeni. Ach ta wiosna...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdfC9w0fSsM2rH_5-Ca03cH_Fq7p2JJDU3X6O7HVPaaFZy4ESR-hSE2r1CEmdINJzveN7HAUTnmig7Ip6Y2_x0K5fLJYjC5kOqHgGrtrJpERQTDxqVypzUHl7q0FMc-hmKTm_UEM0qjAXD/s1600/3png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdfC9w0fSsM2rH_5-Ca03cH_Fq7p2JJDU3X6O7HVPaaFZy4ESR-hSE2r1CEmdINJzveN7HAUTnmig7Ip6Y2_x0K5fLJYjC5kOqHgGrtrJpERQTDxqVypzUHl7q0FMc-hmKTm_UEM0qjAXD/s1600/3png.png" height="640" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0X5qb8TgejVRRwYF4BUibBX1w2IkNhoYhvbbulylm4FfH_nPkxPiPSlPvNWEFwd2MqeQPTac9NwrlzxgGT05WRm3lLF9LFBdfk6vi7yC3nlYbtbChGfEYw_zXiXjdP_GLhIbKqRGNsPiq/s1600/1png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0X5qb8TgejVRRwYF4BUibBX1w2IkNhoYhvbbulylm4FfH_nPkxPiPSlPvNWEFwd2MqeQPTac9NwrlzxgGT05WRm3lLF9LFBdfk6vi7yC3nlYbtbChGfEYw_zXiXjdP_GLhIbKqRGNsPiq/s1600/1png.png" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj92FmoNzSQjDeXGQazFzhS79EAMcwqbr0ir0B9zeI8pdX38Kb1mgbIHxPPWzytMDMMYJbfYWpECLw-mo1VVSbwwv6DeCiGH0V7E0CIBcst0pRYUSaQ6ftkTrQO_ECrlewMgPmSNYBOip8f/s1600/5png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj92FmoNzSQjDeXGQazFzhS79EAMcwqbr0ir0B9zeI8pdX38Kb1mgbIHxPPWzytMDMMYJbfYWpECLw-mo1VVSbwwv6DeCiGH0V7E0CIBcst0pRYUSaQ6ftkTrQO_ECrlewMgPmSNYBOip8f/s1600/5png.png" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div>
Użyte kosmetyki:<br />
<br />
Twarz:<br />
Zielony korektor NYX CW12<br />
Bourjois Healthy Mix 51<br />
Kamuflaż Catrice 01<br />
Puder Transparentny Kryolan TL11<br />
Korektor Loreal True Match nr 1<br />
Brązer i róż Flormar P115<br />
<br />
Brwi:<br />
Kobo 117<br />
<br />
Oczy:<br />
Baza pod cienie Kryolan Eye shadow primer<br />
Cień Inglot 141<br />
Cień Inglot 457<br />
Cień Inglot 440<br />
Cień Kobo 117<br />
Cień Inglot 606<br />
Cień Makeup Geek Peacock<br />
Cień Makeup Geek Sea Mist<br />
Cień Kobo 213<br />
Eyelinerz brokatem My Secret srebrny nr 5<br />
Kredka cielista NYX Wonder Pencil WP 01<br />
Eyeliner w kamieniu Kryolan czarny<br />
Tusz Miss Sporty Studio Lash 3D Volumythic<br />
Połówki odcięte od Ardell 120 Demi<br />
Klej do rzęs Ardell<br />
<br />
Usta:<br />
Maybelline Super Stay 14H Lipstick 180 Ultimate Blush<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGVjoO0LPMb5eOKmkkQS3EccnZgACABqYEhPZoLcB-eT8xwm7K8NCz4ZVRRdy6uBOyRNmoFvv5Wp-Ms31JWZ4Y5YFBR32k-dm7WJlem62yLbgDXQp-wTJv0jdUoLCk6O5oQL_slcGj4taG/s1600/6png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGVjoO0LPMb5eOKmkkQS3EccnZgACABqYEhPZoLcB-eT8xwm7K8NCz4ZVRRdy6uBOyRNmoFvv5Wp-Ms31JWZ4Y5YFBR32k-dm7WJlem62yLbgDXQp-wTJv0jdUoLCk6O5oQL_slcGj4taG/s1600/6png.png" height="640" width="512" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQuO51Hq9_wHuAjPVu1VMBfSqCbjItaaWmWZNXzErCaeYbk9rcNr-zUL4aEJQY7IYHalmiXOUPN7I0bwnYf-UubH43hhJb-K01FkHMoHsBk1KFXbTPxLtFDRtG-tlyIqFivvx4ixai3FpT/s1600/7png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQuO51Hq9_wHuAjPVu1VMBfSqCbjItaaWmWZNXzErCaeYbk9rcNr-zUL4aEJQY7IYHalmiXOUPN7I0bwnYf-UubH43hhJb-K01FkHMoHsBk1KFXbTPxLtFDRtG-tlyIqFivvx4ixai3FpT/s1600/7png.png" height="640" width="512" /></a></div>
<br />
P.S. Jak Wam idą zakupy na promocjach w drogeriach? Ja bardzo skromnie :)</div>
Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1271631644890004638.post-80960809845849012892015-04-27T00:26:00.001+02:002015-04-27T01:31:19.590+02:00Klasyczny makijaż<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjKtCdtSaFOl7rwJ8bFdt9s88FplWqrZ0SY03Fg2nC2XwAVJQaakcmxvMJpvQqF28jUaIjGFwpObGKhv-o7OAwDx-t3MteMMxh1Nhn2kVFv_Bg9rGXS4b9MbRIu7unYA28ch6mzKE2xADA/s1600/catspng.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjKtCdtSaFOl7rwJ8bFdt9s88FplWqrZ0SY03Fg2nC2XwAVJQaakcmxvMJpvQqF28jUaIjGFwpObGKhv-o7OAwDx-t3MteMMxh1Nhn2kVFv_Bg9rGXS4b9MbRIu7unYA28ch6mzKE2xADA/s1600/catspng.png" height="426" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
Tym razem przygotowałam klasyczny makijaż. Na powiekach naturalne brązy podkreślone czernią na linii rzęs. Na ustach zagościła matowa pomadka Golden Rose w odcieniu czerwieni (nr 18) porównywanym z kultową pomadką Russian Red od MAC. Odcień ten jest na tyle uniwersalny, że powinien pasować i chłodnym i ciepłym typom urody. Red Lipstick Monster porównywała je w <a href="https://www.youtube.com/watch?v=eyvd6as-CGI">swoim filmie</a>.<br />
<div>
<a name='more'></a><br /></div>
<div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHZvLd9hxh8-4JX9q6N-WSij7BrdQjcqH8PXRCUh1VpWk3HcavlHJGuh4ZkHV3YR324GN2DN121nvACkb5xyL0SdmdrbbmLsK_EulNjbiveAOqhCJ4vSXYGfL7li754ze5GApSSvXlYAfC/s1600/1png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHZvLd9hxh8-4JX9q6N-WSij7BrdQjcqH8PXRCUh1VpWk3HcavlHJGuh4ZkHV3YR324GN2DN121nvACkb5xyL0SdmdrbbmLsK_EulNjbiveAOqhCJ4vSXYGfL7li754ze5GApSSvXlYAfC/s1600/1png.png" height="640" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwU5QVBXTtx7EzDe8fFdRdnXIqwXY9MuBKNixvtf53B08I0bEFh_8XZ4-Ilxd74LxBupBmQkzwr8CHwKlxaatQRcwxg-wp_UwZKYcdfCVpa5M2ZecfqJL8TdsNYTlJouoNJ_ZyrUrL9MZp/s1600/3edpng.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwU5QVBXTtx7EzDe8fFdRdnXIqwXY9MuBKNixvtf53B08I0bEFh_8XZ4-Ilxd74LxBupBmQkzwr8CHwKlxaatQRcwxg-wp_UwZKYcdfCVpa5M2ZecfqJL8TdsNYTlJouoNJ_ZyrUrL9MZp/s1600/3edpng.png" height="425" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUN4lpHc1JhOjWGNVGd0AX5a4UwgOCcyIMHSMNePxKOKLFGgO6SCYEkX7AVarAz1euTatid6aAO_HjSt07xOSzwN8gZZptE5QADezlq5Vmhzdd7GF8Js47l-aL31eud9-7BkP8VBGk6gPq/s1600/5png.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUN4lpHc1JhOjWGNVGd0AX5a4UwgOCcyIMHSMNePxKOKLFGgO6SCYEkX7AVarAz1euTatid6aAO_HjSt07xOSzwN8gZZptE5QADezlq5Vmhzdd7GF8Js47l-aL31eud9-7BkP8VBGk6gPq/s1600/5png.jpg" height="426" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNRUQDHnQhxC9JeprTBZW2r8hUBe4fZxPc_XWqDJYuLywcru2MbGL5cWCwbSIYvBOsJ8oVgWPe2yUJPD39WRyQKGAnMdLlS-PLe0PZB7G-4AmWjNxJPWkANVkLj4-BvBLj0ZY-IMN8UPAq/s1600/6png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNRUQDHnQhxC9JeprTBZW2r8hUBe4fZxPc_XWqDJYuLywcru2MbGL5cWCwbSIYvBOsJ8oVgWPe2yUJPD39WRyQKGAnMdLlS-PLe0PZB7G-4AmWjNxJPWkANVkLj4-BvBLj0ZY-IMN8UPAq/s1600/6png.png" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr-eoOCo0ocgSKU61N6O5gkngMAOGVXNW45cWQYlgERGwZkDzbYx5RKzY0cc6hx5xAc2zIoubBDrS_XMtgqW9x4eY1VP__ZvJCcv5jgX_Z3eh-sVthyphenhyphenhlvk9hxvktzKV8RlQsBAE90jiNf/s1600/4png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr-eoOCo0ocgSKU61N6O5gkngMAOGVXNW45cWQYlgERGwZkDzbYx5RKzY0cc6hx5xAc2zIoubBDrS_XMtgqW9x4eY1VP__ZvJCcv5jgX_Z3eh-sVthyphenhyphenhlvk9hxvktzKV8RlQsBAE90jiNf/s1600/4png.png" height="640" width="425" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwalDwg5bzaiqUFULQ0OBIZPmv6xBaZlEAHzy9hBA0QT15cbCxd8b7mpAAGb0Ubtq5kp941ElbSMJkQzACvoJgXmOSBbYBy1U6BOK0gsiR1EXin88xh5jzWFgnzYDYaYbPV1NtlWskm81b/s1600/7png.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwalDwg5bzaiqUFULQ0OBIZPmv6xBaZlEAHzy9hBA0QT15cbCxd8b7mpAAGb0Ubtq5kp941ElbSMJkQzACvoJgXmOSBbYBy1U6BOK0gsiR1EXin88xh5jzWFgnzYDYaYbPV1NtlWskm81b/s1600/7png.png" height="425" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbr714xGPb-qbsuCRmRDwfFuEVGCYBpweLq_VsXfRt1NTQDQQiDXp3dn9exfssTkPUwb14v8n4gCWj4FwsEh30sODXhDbKvkr7k3wlWWJEH-KP524h7fhuhFyV4jsMgptmJMQOUPn1cxry/s1600/8png.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbr714xGPb-qbsuCRmRDwfFuEVGCYBpweLq_VsXfRt1NTQDQQiDXp3dn9exfssTkPUwb14v8n4gCWj4FwsEh30sODXhDbKvkr7k3wlWWJEH-KP524h7fhuhFyV4jsMgptmJMQOUPn1cxry/s1600/8png.jpg" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Pomadka jest dość trwała. Ogólnie uwielbiam te pomadki Golden Rose z serii Velvet Matte. Za to, że są dobrze napigmentowane oraz długo utrzymują się na ustach.<br />
<br />
A Wy macie swoją ulubioną czerwień do ust?<br />
<br />
Użyte kosmetyki:<br />
<br />
Twarz:<br />
Revlon Colorstay 150 Buff cera tłusta<br />
Bourjois Healthy Mix serum 53<br />
Puder transparentny Kryolan TL 11<br />
Kamuflaż Catrice nr 1<br />
Korektor pod oczy Loreal True Match nr 1<br />
Ziemia słoneczna Lavertu nr 3<br />
<br />
Oczy:<br />
Baza na powieki Urban Decay Primer Potion Sin<br />
Essence Kajal Pencil 04 white<br />
Makeup Geek Cocoa Bear<br />
Makeup Geek Moondust<br />
Makeup Geek Bling<br />
Makeup Geek Shimma Shimma<br />
Kryolan Cake eye liner<br />
Miss Sporty Studio Lash 3D Volumythic Mascara<br />
Rzęsy Top Choice<br />
<br />
Brwi:<br />
Kobo 117<br />
<br />
<div>
Usta:</div>
</div>
<div>
Golden Rose Velvet Matte nr 18</div>
<div>
Classics Lip Liner 318</div>
Aurelia Walahttp://www.blogger.com/profile/12764762399361762789noreply@blogger.com3